Rozmiar cycków u kobiety jest nieistotny

szczególnie w obecnych czasach gdzie mało która karmi dzieci piersią.... a mieć cycki dla samego wyglądu to bezsens, raczej sprawa uciążliwa myśle ( bo jestem facetem więc nie wiem). Więc te bez biustu lub z małym nie muszą panikować, bo normalny facet na to nie patrzy jako coś co kobiete skreśla.

No ok, ale jak mało która karmi piersią? Nie znam takiej co nie karmiła. Myślę, że ich jest niewiele. No i mały biust nie ma nic do ilości pokarmu. 

22 minuty temu, Gość Ona napisał:

No ok, ale jak mało która karmi piersią? Nie znam takiej co nie karmiła. Myślę, że ich jest niewiele. No i mały biust nie ma nic do ilości pokarmu. 

nie chodzi o ilość pokarmu tylko rozmiar, jest nieistotny, nowoczesne kobiety nie chcą karmić piersią

Tez tak mysle, nawet za duze to nie za dobrze

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Kryptogej założył temat.

co ma do tego kryptogejostwo? chodzi o cycki i durną fascynacje nimi i babskie kompleksy które są bezpodstawne.

17 godzin temu, Gość kris napisał:

co ma do tego kryptogejostwo? chodzi o cycki i durną fascynacje nimi i babskie kompleksy które są bezpodstawne.

Facet który woli małe biusty u kobiet jest podświadomie kryptogejem, bo chce u kobiety cechy męskie. 

17 godzin temu, Gość kris napisał:

co ma do tego kryptogejostwo? chodzi o cycki i durną fascynacje nimi i babskie kompleksy które są bezpodstawne.

To wy wpędziliscie kobiety w kompleksy, więc jednak rozmiar się liczy. Po drugie duzo kobiet karmi piersią, jest ich wiecej niż tych niekarmiacych. I ciekawostka, za ktorą zostane prawdopodobnie zhejtowana: im wieksze IQ u kobiety tym wyższe prawdopodobieństwo, że będzie karmić piersią (dla ciekawskich info do znalezienia w necie)

Większość kobiet nie karmi gdy ma problemy a nie dlatego że nie chce więc nie wiem co ma wysokie iq do tego. Poza tym cycki można zawsze powiększyc zmniejszyć czy podnieśc a facet wzrostu bądź fiuta nie zwiększy więc kogo obchodza wymagania? 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Większość kobiet nie karmi gdy ma problemy a nie dlatego że nie chce więc nie wiem co ma wysokie iq do tego. Poza tym cycki można zawsze powiększyc zmniejszyć czy podnieśc a facet wzrostu bądź fiuta nie zwiększy więc kogo obchodza wymagania? 

O jakich problemach piszesz? Owszem bywają, ale większość niekarmiacych kobiet nie daje sobie, a raczej dziecku szansy, wmawiając ze nie ma pokarmu. Żeby byl pokarm to trzeba próbować i dostawiac wtedy laktacja ruszy. To nie jest na zawałanie, na minuty.  Ale kobiety wola twierdzić, ze nie mają pokarmu. Najczesciej gdy nie chcą karmić.

10 minut temu, Gość Gosc napisał:

To wy wpędziliscie kobiety w kompleksy, więc jednak rozmiar się liczy. Po drugie duzo kobiet karmi piersią, jest ich wiecej niż tych niekarmiacych. I ciekawostka, za ktorą zostane prawdopodobnie zhejtowana: im wieksze IQ u kobiety tym wyższe prawdopodobieństwo, że będzie karmić piersią (dla ciekawskich info do znalezienia w necie)

Zależność miedzy inteligencja i mądrością a karmieniem piersią jest logiczna, wykształcone i mądre kobiety wiedzą, jak ważne jest ich mleko i bliskość jaka tworzy się między matką i dzieckiem w czasie karmienia dla rozwoju fizycznego i emocjonalnego dziecka.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Zależność miedzy inteligencja i mądrością a karmieniem piersią jest logiczna, wykształcone i mądre kobiety wiedzą, jak ważne jest ich mleko i bliskość jaka tworzy się między matką i dzieckiem w czasie karmienia dla rozwoju fizycznego i emocjonalnego dziecka.

To jest indywidualna decyzja kobiety a ty tracisz mi nawiedzona matka która dla więzi i kupę by zjadła noworodka...

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

To jest indywidualna decyzja kobiety a ty tracisz mi nawiedzona matka która dla więzi i kupę by zjadła noworodka...

Dla kochającej matki dobro dziecka jest ważniejszenie niż jej cycki, które można poprawić a zaniedbań z dziecinstwa cofnąć się nie da.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Dla kochającej matki dobro dziecka jest ważniejszenie niż jej cycki, które można poprawić a zaniedbań z dziecinstwa cofnąć się nie da.

Znam wiele dzieci niekarmionych piersią i żadne zaniedbane nie jest więc skończ ten bulszit kobieto i idź prowokować na jakieś forumowe mamuski ...

Kobieta powinna mieć sterczace piersi, duże, średnie ale sterczace. Dziewczyna z małymi cyckami nie zwracam na nie uwagi. Są beznadziejne.

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Zależność miedzy inteligencja i mądrością a karmieniem piersią jest logiczna, wykształcone i mądre kobiety wiedzą, jak ważne jest ich mleko i bliskość jaka tworzy się między matką i dzieckiem w czasie karmienia dla rozwoju fizycznego i emocjonalnego dziecka.

Dokładnie.To zjawisko zostało udowodnione i dokładnie zbadane. Ale tu zawsze znajdą się krzykaczki negujące.

6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Facet który woli małe biusty u kobiet jest podświadomie kryptogejem, bo chce u kobiety cechy męskie. 

cípa to nie cecha męska, a biust to nie jest coś co jest niezbędne w związku, ba nawet przy rozmażaniu nie konieczne

To trochę śmieszne, ale nie aż tak dawno temu ktoś mnie uświadomił w tym, że ilość pokarmu nie jest zależna od wielkość piersi : )

5 godzin temu, Gość Trewor napisał:

Kobieta powinna mieć sterczace piersi, duże, średnie ale sterczace. Dziewczyna z małymi cyckami nie zwracam na nie uwagi. Są beznadziejne.

bo jesteś pustakiem i mówie to jako facet

Zawsze istniał typ kobiecej urody z malym biustem, to tylko jeden z typów urody jak szatynka czy ruda.

 Mata Hari miała małe cycki prawie zero a była ideałem kobiety dla wielu facetow którzy ją uwielbiali. A to nie były czasy współczesne.

   Niemniej nadal jest to sylwetka kobieca. Jeśli ktoś twierdzi że sam mały biust powoduje że kobieta ma stawać się facetem to pytanie jak ty wyglądasz jako facet. Jak kobieta z malymi cyckami?

    Skoro nie dostrzegasz różnicy...  

Tak samo zawsze istniał też typ kobiety z wąskimi biodrami. Owszem może było to rzadsze niż wielki tyłek ale nadal to się mieści w obrębie płci ...

                To jest zdrowe i normalne i zawsze tak było. U facetów też jest wiele typów urody. A nie jeden. 

      Są faceci chudzi z wielkimi tylkami.. niscy. ale nadal to faceci.

6 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Dokładnie.To zjawisko zostało udowodnione i dokładnie zbadane. Ale tu zawsze znajdą się krzykaczki negujące.

Ja mam 75 B a mleka miałam tyle że aż się przelewało..karmiłam na żądanie co godzinę mniej więcej.Syn się karmił 3 lata córka 2.

12 godzin temu, Gość marinaro napisał:

bo jesteś pustakiem i mówie to jako facet

kolejny gej

20 godzin temu, Gość Gosc napisał:

O jakich problemach piszesz? Owszem bywają, ale większość niekarmiacych kobiet nie daje sobie, a raczej dziecku szansy, wmawiając ze nie ma pokarmu. Żeby byl pokarm to trzeba próbować i dostawiac wtedy laktacja ruszy. To nie jest na zawałanie, na minuty.  Ale kobiety wola twierdzić, ze nie mają pokarmu. Najczesciej gdy nie chcą karmić.

Pie*rdolosz moja ciotka nie miała pokarmu, w szpitalu wiec zaczęto karmić dziecko butelką (a co miała zrobić? Pozwolić żeby umarło) później dziecko nie chciało cyca mimo ze próbowała i przestał mieć pokarm  całkowicie 

Nie gadajcie durnot. Ja mma

kolezanke, która płakała ze nie ma cycków. Zawsze uważałam ze przesadza i jej to mówiłam. Nosiła usztywnione staniki wiec nie było tego widać. Raz mi pokazała kiedy jej mówiłam po raz kolejny ze przesadza. Nie miała dosłownie nic, No jak u dziewczyny przed dojrzewaniem. Zero wybrzuszenia, zero tłuszczyku. Wyglądało to bardzo zle. Biust nadaje kobiecosi, ktoś wymienił Hari a ja wymienię Marylin i co? Idealna figura kobiety to klepsydra, a klepsydra ma wymiar biustu taki ja bioder. Moje wymiary to 91-63-91. I nie narzekam. Temat pewnie założyła kobieta z małym biustem. 

Istotny 

Monroe nie jest idealna miała dużo defektów no niezgrabnie się poruszała itd.

Ideał kobiety dla 99 procent facetów: ładna, zgrabna i z dużym biustem.