Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

panifreyja

Drogie życie w Polsce

Polecane posty

Gość ellli

To prawda, zycie w Polsce jest drogie, trzeba sobie na wlasna reke troche szukac oszczednosci. Ja u mnie w domu zainstalowalam panele słoneczne od oze-biomar i na dluzsza meta super nas to wyjdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Aż się zdziwisz!!!

Dopieprzą Ci taki podatek ze się zesrasz w locie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Prawda jest taka, że jest coraz drożej, ceny żywności poszły bardzo w górę. Na pewno w pojedynkę jest ciężko, chociaż żyjąc w rodzinie wydatków jest więcej. Po pierwsze autorko strasznie nerwowo podchodzisz do kwestii ludzi przyjezdzajacych do stolicy za pracą. W każdym dużym mieście jest podobnie. Ludzie przyjeżdżają na studia i zostają, przyjeżdżają ze wsi do pracy, z Ukrainy, Bialorusi. Po drugie jako nauczyciel na etacie w szkole zarabialabys wcale nie tak malo, pensje w szkole duże nie sa, ale i nie tak niskie żeby nie mieć na leki. Może zamiast trzymać się korepetycji, z czym chyba średnio Ci wychodzi, poszukaj etatu. Również jestem nauczycielem. Szału finansowego nie ma, nigdy w szkole nie było, ale nie narzekam. Pracuję już 14 lat w szkole i nie zamierzam zmieniać pracy. Może nie wystarczyloby na luksusy, ale nie chodzę glodna, nie ubieram się w lumpeksie i wyjeżdżam na wakacje. W Warszawie mieszka mój brat, jego żona, nauczycielka zarabia ponad 1000zl wiecej ode mnie. Może zanim wakacje się skończą przejdź się po szkołach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2019 o 18:29, Gość gość napisał:

Prawda jest taka, że jest coraz drożej, ceny żywności poszły bardzo w górę. Na pewno w pojedynkę jest ciężko, chociaż żyjąc w rodzinie wydatków jest więcej. Po pierwsze autorko strasznie nerwowo podchodzisz do kwestii ludzi przyjezdzajacych do stolicy za pracą. W każdym dużym mieście jest podobnie. Ludzie przyjeżdżają na studia i zostają, przyjeżdżają ze wsi do pracy, z Ukrainy, Bialorusi. Po drugie jako nauczyciel na etacie w szkole zarabialabys wcale nie tak malo, pensje w szkole duże nie sa, ale i nie tak niskie żeby nie mieć na leki. Może zamiast trzymać się korepetycji, z czym chyba średnio Ci wychodzi, poszukaj etatu. Również jestem nauczycielem. Szału finansowego nie ma, nigdy w szkole nie było, ale nie narzekam. Pracuję już 14 lat w szkole i nie zamierzam zmieniać pracy. Może nie wystarczyloby na luksusy, ale nie chodzę glodna, nie ubieram się w lumpeksie i wyjeżdżam na wakacje. W Warszawie mieszka mój brat, jego żona, nauczycielka zarabia ponad 1000zl wiecej ode mnie. Może zanim wakacje się skończą przejdź się po szkołach.

Myślisz, że jestem aż tak głupia, że nie szukam pracy w szkołach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LajslaLajsla

Ziemniaki są już tańsze, po 1,55 /kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×