Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 45455ffcg

Zimne podejście do dziecka

Polecane posty

Gość 45455ffcg

Jesteśmy  na wczasach na południu Europy.   Jutro wylatujemy.  Codziennie widujemy  się z Polską rodzinka bo dzielimy domem bliźniak wynajęty i mamy po sąsiedzku taras x ogrodem. Do rzeczy.  Od pierwszego dnia widzę bardzo surowy stosunek kobiety do dziewczynki,  jest  rygor na każdym kroku. Fakt dziecko jest mega energicznie, buntuje, ale nie jest bachorem  rozdartym i wg mnie zbyt zimne bez grama cierpliwosci zachowanie kobiety do małej.  Przewinienia takie że wchodzi na drzewa, wspina się na coś, że wyhlupua się w basenie, czy nie chce do domu się zbierać  ,wiem że to nie jest bezpieczne ale te strofowanue dziewczynki jest takie lodowatej. Gdy mała z tatą jest to on jej spokojnie zwróci uwagę i temat zakonczony z tamtą kobietą to jak w wojsku. Rozkazy zakazy.  Gdy są we 3 to ta kobieta przy facecie nue reaguje tak na mala , raczej wtedy facet tylko reaguje , ona nic , ale on chyba nie wie ze lna jest raka lodowata do dziecka . Kilka razy pogadalam z nimi , nawet było wspólne spotkanie wieczorne , wiem że to nie jest  biol córka laski bo mi mała mówiła że to nie jej mama gdy mówiłam że mama ją  wola a Ona że to nie jest moja mama..  W sumie nie wiem czy  połapać temat z sąsiadem żeby zwrócił uwagę? W sumie laska dziecku krzywdy nie robi, nie widziałam rekoczynow  czy wyzwisk ale takie zimno emocjonalne sterowanie , że dało się wyczuć ten chłód.  Reagować jakoś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosso

w sumie możesz zareagować dlatego że tych ludzi nigdy więcej niż spotkasz, możesz powiedzieć temu facetowi że jego jak jest na osobności sama z córką, to jest dla niej bardzo niemiła i niedobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kachaaha

Nic to nie zmieni , bezsensu jakaś reakcja jeśli nie widac przemocy czy wyzwisk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja bym powiedziała. Nigdy juz ich nie spotkasz a być może pomozesz temu dziecku, ojciec porozmawia z ta kobieta, bedzie bardziej czujny czy cokolwiek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Chaotycznie napisane bez ładu i składu zamiast podglądać sąsiadów zajmij się nauka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×