Jutro mnie zobaczysz i...

8 minut temu, Gość (Ona) napisał:

Rozglądałam się tu i tam rano,ale nie napisałeś o której godzinie się zobaczymy???Ktoś siedział w aucie,ktoś jechał na rowerze,ale gdzie byłeś Ty kochany?Serce biło mi jak szalone,bo czekałam na tą chwilę całą noc...

Cała noc to on był z inna, nie z narzeczoną.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Cała noc to on był z inna, nie z narzeczoną.

Wiemy,wiemy w Berlinie hahahhaah

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Cała noc to on był z inna, nie z narzeczoną.

O ja biedna,nieszczęśliwa i oszukana.

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Wiemy,wiemy w Berlinie hahahhaah

Nie sądzę 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Nie sądzę 

Spoko,jego lokalizacji spodni to nie mój problem,jak widać Twój hahahahah

Przed chwilą, Gość (Ona) napisał:

O ja biedna,nieszczęśliwa i oszukana.

Oszukana nie jesteś,  bo jak widać wiesz o tym

Jak widać po prostackich postach podszywających się pod Elę, kogoś ona bardzo uwiera i boli.

Babcia zawsze mi powtarzała-Nie ufaj mężczyźnie,bo to cukierek maczany w truciźnie.Dzisiaj przed Tobą klęczy w zachwycie,jutro już inną kocha nad życie.Przyzwyczaiłam się do takich stanów u mężczyzn.