Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość RenataZalamana89

Dostałam brutalnego kosza w pracy, chce mi się ryczeć:(

Polecane posty

Gość RenataZalamana89

Chciałam zaprosić kolegę z pracy na kawę. Raz, drugi, trzeci, zawsze mnie zbywał. Z rozmów ze znajomymi wiem, że jeszcze nikogo nie miał, jak ja. W końcu za czwartym, czy piątym razem mi powiedział: "Słuchaj, jesteś nie w moim typie, sorry gregory". Ja mu odpowiedziałam, że raczej nie powinien być wybredny, skoro już po 30-ce i nikogo nie miał. A on mi na to: "Mam pełne prawo, żeby być wybrednym, a wiesz dlaczego? Bo to nie ja przylazłem do ciebie, ale ty do mnie. A teraz zejdź mi z oczu, bo zaczynasz być nachalna". I ja teraz nie wiem, co mam robić. Chce mi się płakać, bo naprawdę mi się podobał i do momentu, aż zaczęłam go zapraszać był naprawdę miły, a teraz traktuje mnie jak śmierdzące powietrze. Poza tym nie mam żadnych propozycji od mężczyzn😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ona 30

Współczuję Ci i jednocześnie gratuluję odwagi. Ja bym nie odważyła się zarwać do faceta. Mam 30 lat, brak faceta mi doskwiera, ale mam świadomość, że żadna ze mnie modelka, miss czy inna gwiazda insta i no właśnie, nie jestem w typie. Teoretycznie nie powinnam się dziwić, bo mam nadwagę, ale jak tej nadwagi nie miałam i byłam młodsza to też byłam nie w typie. Na zasadzie niebrzydka, nawet nawet, ale jednak na tyle niepodobająca się, że mało kto o mnie naprawdę zabiegał. W całym moim życiu kilku facetów faktycznie zdawało się dążyć do związku ze mną - jeden bankowo i to naprawdę spoko gościu ale niestety nie kręcił mnie, a tak to byłam z braku laku. Teraz nawet mam opory żeby się uśmiechnąć do jakiegoś gościa, żeby sobie żaden nie pomyślał, że zdesperowany pasztet ma na niego chętkę, serio, ego typu myśli towarzyszą mi na co dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Netoperek
6 minut temu, Gość ona ona ona 30 napisał:

 jeden bankowo i to naprawdę spoko gościu ale niestety nie kręcił mnie, a tak to byłam z braku laku. 

Czyli sama też byłaś wybredna, a może to był ten jedyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123lll

Ona 30 powyżej:  ja mam przeczucie, że jesteś piękną kobietą i nie daj sobie wmówić że nie 🙂  W życiu tak jest, że nie można mieć wszystkiego na raz, ale uśmiechnij się do świata, a świat się uśmiechnie do Ciebie 

Renata: paskudnie Ci odpowiedział ten facet. Już nic dziwnego, ze jest sam po 30, skoro tak odpowiada ludziom. Odkochasz się, czas zagoi nawet najdotkliwsze rany i pojawi się obok Ciebie nowy facet. Najgorsze to nie załamuj się. Ja radzę szukać faceta w zupełnie nieznanym nowym środowisku, gdzie masz czystą kartę 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hell no

To jakaś prowokacja? Facet dał ci do zrozumienia, że nie chce się z tobą umówić. Jak do ciebie nie docierało to wreszcie powiedział, że nie jesteś w jego typie, a Ty zamiast to zaakceptować powiedziałaś mu, że skoro ma 30+ lat to powinien się umawiać z byle kim. Co masz zrobić? Daj mu wreszcie spokój, bo on albo powie wszystkim, że mu się narzucasz (co jest prawdą) albo pójdzie z tym do kogoś wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ona 30
7 minut temu, Gość Netoperek napisał:

Czyli sama też byłaś wybredna, a może to był ten jedyny

Jeżeli chodzi o osobowość, to tak był moim zdaniem wspaniały, ale jak sobie wyobrażasz bliskość fizyczną z kimś kto nie pociąga? Niektórzy mówili: "daj mu szansę". No ok, dałabym mu tę szansę, zmusiłabym się parę razy do bliskości a jakby nie zaiskrzyło to co? 

 

7 minut temu, Gość 123lll napisał:

Ona 30 powyżej:  ja mam przeczucie, że jesteś piękną kobietą i nie daj sobie wmówić że nie

Hmm, ciężko ocenić. Do po/rzygu powtarzałam i znów to napiszę, że twarz mam raczej ok, ciało nie. Gdyby faceci byli w stanie przymknąć oko na niedoskonałości a zachwycić się tym co we mnie udane, ładne, to pewnie od dawna byłabym w związku, ale większość mężczyzn chce kobiety bez skazy. Taką dziewczynę podobną do Emmy Watson nazwą przeciętniarą, choć to praktycznie ideał, no ale nie ma wielkich oczu biustu czy tyłka jak brazylijska tancerka, no to zwyczajna laska. A ja niestety mam realne wady w postaci choćby nieproporcjonalnie grubych nóg - z którą to wadą nic nie mogę zrobić, niezalezni od masy ciała nogi są masywne. Ba, im jestem szczuplejsza, tym bardziej się to rzuca w oczy. Przykładowo był czas, że górę ciuchów nosiłam w rozmiarze 36 a dół 40/42...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, Gość RenataZalamana89 napisał:

Chciałam zaprosić kolegę z pracy na kawę. Raz, drugi, trzeci, zawsze mnie zbywał. Z rozmów ze znajomymi wiem, że jeszcze nikogo nie miał, jak ja. W końcu za czwartym, czy piątym razem mi powiedział: "Słuchaj, jesteś nie w moim typie, sorry gregory". Ja mu odpowiedziałam, że raczej nie powinien być wybredny, skoro już po 30-ce i nikogo nie miał. A on mi na to: "Mam pełne prawo, żeby być wybrednym, a wiesz dlaczego? Bo to nie ja przylazłem do ciebie, ale ty do mnie. A teraz zejdź mi z oczu, bo zaczynasz być nachalna". I ja teraz nie wiem, co mam robić. Chce mi się płakać, bo naprawdę mi się podobał i do momentu, aż zaczęłam go zapraszać był naprawdę miły, a teraz traktuje mnie jak śmierdzące powietrze. Poza tym nie mam żadnych propozycji od mężczyzn😞

Bajerantka ☺. Gratuluje wyobraźni ale nad pomysłami musisz jeszcze popracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ona 30
22 minuty temu, Leżaczek napisał:

Gdybyś twarz miała fajną to nikt by nie patrzył na resztę.

Uwierz że patrzą. Potrafiłam usłyszeć nieraz, że mam sliczną, piękną buzię i to od zupełnie różnych osób. Faceci skreślali mnie za figurę. Może też w jakiejś mierze za osobowość - w co wątpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość ona ona ona 30 napisał:

Uwierz że patrzą. Potrafiłam usłyszeć nieraz, że mam sliczną, piękną buzię i to od zupełnie różnych osób. Faceci skreślali mnie za figurę. Może też w jakiejś mierze za osobowość - w co wątpię.

Jesteś gruba to się nie podobasz. Takie są realia. Co ci po twarzy? Skończ się uzalac i pogodz z sytuacją albo schudnij. Sterydy bierzesz że nie możesz na stałe? To idź zrób wszystkie badania i zacznij się ruszać albo mniej jeść. Jeśli to nie wynik choroby to twoja wina i skończ obwiniać facetów bo ty byś grubasa też nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ona 30
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jesteś gruba to się nie podobasz. Takie są realia. Co ci po twarzy? Skończ się uzalac i pogodz z sytuacją albo schudnij. Sterydy bierzesz że nie możesz na stałe? To idź zrób wszystkie badania i zacznij się ruszać albo mniej jeść. Jeśli to nie wynik choroby to twoja wina i skończ obwiniać facetów bo ty byś grubasa też nie chciała.

Po pierwsze próbuję schudnąć, ruszam się dużo, ograniczam kalorie. Ważę jakieś 9 kg mniej niż w ubiegłym roku, co pisałam już nieraz. Możliwe że jestem na coś chora lecz o tym nie wiem. Muszę się zbadać. I jeszcze raz to napiszę - szczuplejsza (i młodsza) już byłam, miałam BMI w normie, górę ciuchów nosiłam w rozmiarze 36 a i tak w udanym związku nie byłam, bo większość poszukuje ideałów i jeszcze mają czelność te ideały dla niepoznaki nazywać przeciętniarami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość ona ona ona 30 napisał:

Po pierwsze próbuję schudnąć, ruszam się dużo, ograniczam kalorie. Ważę jakieś 9 kg mniej niż w ubiegłym roku, co pisałam już nieraz. Możliwe że jestem na coś chora lecz o tym nie wiem. Muszę się zbadać. I jeszcze raz to napiszę - szczuplejsza (i młodsza) już byłam, miałam BMI w normie, górę ciuchów nosiłam w rozmiarze 36 a i tak w udanym związku nie byłam, bo większość poszukuje ideałów i jeszcze mają czelność te ideały dla niepoznaki nazywać przeciętniarami.

Bo to tak naprawdę ma żadne znaczenie czy jesteś w związku czy nie. Jak dla mnie to ty jesteś po prostu wiecznie niezadowolona i roszczeniowa. Jeśli nie wiesz czy jesteś na coś chora to idź i sprawdź. Do kogo pretensje? Nikt się nie zwiaze na dłużej z taka baba. Przykro mi ale to prawda. Widocznie czymś odstraszasz albo jesteś desperatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ona 30

Na przestrzeni lat wielu róznych facetów mówiło, pisało że mam ładną, piękną twarz, nie mam na myśli babć. A jak kogoś du/pa boli z tego tytułu że mam czelność o tym pisać a nie tylko użalać się na swoje wady, to niech się zaopatrzy w pro/cto/hemol/an, psia mać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hwrt

Co za idioci  nie faceci .W waszym mniemaniu kobieta powinna wyglądać jak anorektyczka i  ważyć 30 kilo?.Hehe dobre sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość ona ona ona 30 napisał:

Na przestrzeni lat wielu róznych facetów mówiło, pisało że mam ładną, piękną twarz, nie mam na myśli babć. A jak kogoś du/pa boli z tego tytułu że mam czelność o tym pisać a nie tylko użalać się na swoje wady, to niech się zaopatrzy w pro/cto/hemol/an, psia mać. 

No i co z tego? Jak widzisz piękna twarz to za mało żeby kogoś uszczęśliwić więc po co o tym piszesz na okrągło? 30 lat kobieta a infantylna gorzej niż nastolatka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ona 30
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

Ale odważni ja to zawsze trzymam dla siebie i sobie w myslach padam na kolana 😍

No wiesz, to się raczej nie działo na ulicy. Raczej kluby, net (komunikator). Czasem zasugerował to ktoś kto mnie znał np. kolega z dawnej pracy. Ok, może część kłamała, ale myślę, że jednak części naprawdę mogłam się z twarzy podobać. Jeden gość nawet zauroczył się widząc mnie w pociągu i mimo, że spałam, to zostawił dla mnie liścik na półce i przekazał info innej współpasażerca. No ale spotkaliśmy się, obczaił mnie w pełnej krasie i się rozczarował. Chyba nie ogarnął wcześniej, że należę do wagi ciężkiej, tak widocznie zapatrzył się w buźkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ona 30
5 minut temu, Gość Gość napisał:

No i co z tego? Jak widzisz piękna twarz to za mało żeby kogoś uszczęśliwić więc po co o tym piszesz na okrągło? 30 lat kobieta a infantylna gorzej niż nastolatka. 

Piszę, że nie jestem cała zrąbana, co się tu na kafe nagminnie różnym osobom sugeruje. A jeśli chodzi o ciało to jest dość jędrne, nie mam wielkiego brzucha, mam wcięcie w talii, spore sterczące cyce, krągły wielki tyłek (na jakie ponoć jest moda ale chyba nie w Polsce), więc to nie tak, że jestem bezkształtną wielką bryłą tuszczu, ale fakt nogi i łapska mam grubaśne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość ona ona ona 30 napisał:

No wiesz, to się raczej nie działo na ulicy. Raczej kluby, net (komunikator). Czasem zasugerował to ktoś kto mnie znał np. kolega z dawnej pracy. Ok, może część kłamała, ale myślę, że jednak części naprawdę mogłam się z twarzy podobać. Jeden gość nawet zauroczył się widząc mnie w pociągu i mimo, że spałam, to zostawił dla mnie liścik na półce i przekazał info innej współpasażerca. No ale spotkaliśmy się, obczaił mnie w pełnej krasie i się rozczarował. Chyba nie ogarnął wcześniej, że należę do wagi ciężkiej, tak widocznie zapatrzył się w buźkę.

Jesteś taka infantylna że szok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ona 30
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

7 z przodu to już nadwaga u każdej kobiety 

Sorry, ale pier/dolisz. Kobieta mierząca 180 cm, ważąca 70 kg też ma nadwagę? Każda ma ważyć po 45 kg jak przeciętna niska gimnazjalistka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

7 z przodu to już nadwaga u każdej kobiety 

Ty nawet na dziewczynę z nadwagą nie masz szans no-lajfie więc twoja ocena nikogo nie obchodzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ona 30
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jesteś taka infantylna że szok...

Tak, bo pewnych rzeczy nie przerobiłam i nigdy nie przerobię, poza tym prawdopodobnie mam Aspiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgf

Co Ty pindolisz jestem kobietą 165 i 65 kg wagi i niczego mi nie brak kobiece krągłości chyba są normalne.Wolisz anorektyczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yuuuh

Nie zmieniaj sie  dla faceta! Po co?? Spojrz na przeciętnych gosci po 30stce 😂😂 smiac sie chce. Wygladaja jak 40latkowie z brzuchem, lysina, a mysla niewiadomo co. Dziewczyno olej goscia, w d...e mu sie poprzewracalo bo zaproponowalas mu tylko kawe nie seks wiec mogl byc milszy. Na kawe nie chodzi sie z osobami w swoim typie tylko. Ot tak mogl pojsc z toba jak z kolezanka z pracy, nie chcial to jego strata.

A zresztą po co.ci facet? Oni nadaja sie tylko do jednego. Klamia, oszukuja, zdradzaja i nic poza tym. Wsparcia od takiego zadnego, tylko same wymagania.

Tak wiec poszukaj sobie kolegi do seksu i wypadow od czasu do czasu takiego ktoremu bedziesz sie podobala taka jaka jestes. A nie baw sie w zwiazku w tym wieku bo to raczej nierealne. Faceci to swinie i predzej czy pozniej taki cie zrani tak wiec lepiej się nie angazowac.

I gratuluje odwagi za krok ktory podjelas. Nie poddawaj się, nie ten to następny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona87
17 minut temu, Gość Gość napisał:

No i co z tego? Jak widzisz piękna twarz to za mało żeby kogoś uszczęśliwić więc po co o tym piszesz na okrągło? 30 lat kobieta a infantylna gorzej niż nastolatka. 

A ty tępak, to była odpowiedź autorki do Arystotelesa, który twierdził, że twarz autorka pewnie ma niezbyt ładną. Odpowiedź na czyjeś sugestie to infantylność, czopie? Czy jesteś takim dzbanem, że nie rozumiesz co czytasz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona87
Przed chwilą, Gość Ona87 napisał:

A ty tępak, to była odpowiedź autorki do Arystotelesa, który twierdził, że twarz autorka pewnie ma niezbyt ładną. Odpowiedź na czyjeś sugestie to infantylność, czopie? Czy jesteś takim dzbanem, że nie rozumiesz co czytasz? 

* do leżaczka, nie Arystotelesa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ona 30
3 minuty temu, Leżaczek napisał:

180cm i 70kg to już figura babochlopa, mierze ponad 180 jestem facetem i w 3 gimnazjum ważyłam 57kg, a w 1 liceum 63kg moja kuzynka 170 kilka cm trzyma od zawsze wagę pomiędzy 45-60kg, nie dziwi mnie jeśli dla faceta kobieta 70kg+ nie jest atrakcyjna, bo to już nie jest niższa drobna dziewczyna, 180/70 to potrzebuje chłopa 2m 

Potwierdzasz tylko, że w tym kraju większość chłopów wymaga wręcz niedowagi od kobiet, ale dla mnie to nic nowego. Obserwuję to od lat i widzę, że prędko ten trend nie minie. A co do wysokich kobiet, to co mają zrobić, nogi do kolan albo głowy poobcinać, bo co poniektóre faceciki mają kompleksy i nie czują się przy nich dostatecznie mięsko? No nie rozśmieszaj mnie, chłopcze. Widzę że absurdów w Twoim wykonaniu jeszcze długo nie zabraknie, co wpis to "mundrzejszy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Leżaczek hemoroidy wyleczyłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jak Ty masz takie problemy z nogami to moze pomysl o drenazu limfatycznym? Poprawi krazenie krwi i limfy, pomoze wygladzic cellulit, a i lepiej sie poczujesz :) jesli oczywiscie nie masz przeciwwskazan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość ona ona ona 30 napisał:

Potwierdzasz tylko, że w tym kraju większość chłopów wymaga wręcz niedowagi od kobiet, ale dla mnie to nic nowego. Obserwuję to od lat i widzę, że prędko ten trend nie minie. A co do wysokich kobiet, to co mają zrobić, nogi do kolan albo głowy poobcinać, bo co poniektóre faceciki mają kompleksy i nie czują się przy nich dostatecznie mięsko? No nie rozśmieszaj mnie, chłopcze. Widzę że absurdów w Twoim wykonaniu jeszcze długo nie zabraknie, co wpis to "mundrzejszy".

A gdzie ty widzisz jakaś niedowage w tych miarach? To już jest reguła że kobiety z nadwagą wszędzie widzą niedowage i wmawiają szczupłym anoreksje. 70 kilo to za dużo nawet dla tej co ma 180. Kobiece kształty nie oznaczają baleronow zamiast rak i nóg. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ona 30
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Jak Ty masz takie problemy z nogami to moze pomysl o drenazu limfatycznym? Poprawi krazenie krwi i limfy, pomoze wygladzic cellulit, a i lepiej sie poczujesz 🙂 jesli oczywiscie nie masz przeciwwskazan 🙂

Tak, myślałam o tym. Planuję zakup urządzenia do robienia dranażu w warunkach domowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ona 30
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

70 kilo to za dużo nawet dla tej co ma 180

Naprawdę? Kto tak twierdzi? Lekrze, dietetycy, trenerzy? Czy grupa facetów nie mająca nic wspólnego z medycyną, dietetyką czy choćby fitnesem, którzy mają w głowie jako jedyny słuszny wzorzec kobietę noszącą rozmiar ciuchów 34?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×