Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Jak odnaleźć sens życia nie mając rodziny dzieci

Polecane posty

Gość wygodna

dzieci - to gotowanie zupy, pieluchy, pampersy, odrabianie lekcji po 3 godz. dziennie....
Zauważyliście że małżeństwa bezdzietne są inne od tych co mają np. 3 dzieci . Małżeństwa bezdzietne są  jakby bardziej prawdziwe, w takich małżeństwach żona to kobieta, mąż to mężczyzna . W wielodzietnych rodzinach żona jest tylko od gotowania zupy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Takie małżeństwa się kochają pod warunkiem że oboje nie chcą dzieci. Gdy jest sytuacja taka ze np żona nie może zajść w ciążę a facet bardzo chce dziecka to niestety często dochodzi do rozpadu małżeństwa.

Znałam takie małżeństwo że żona nie mogła zajść w ciążę i małżeństwo się rozpadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dokładnie. Oboje muszą nie chcieć dzieci to wtedy są szanse na dobre małżeństwo. W przeciwnym razie raczej nie będą szczęśliwi a i facet ucieknie do innej co mu da dziecko. 

Zresztą widzę że dużo facetów w moim wieku  (oczywiscie tych wolnych bezdzietnych ) wolą związać się z kobietą młodsza bo chcą mieć jeszcze szansę na dziecko. Wielu mówi o tym otwarcie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no to jest oczywiste że w sprawie posiadania lub nieposiadania dzieci kompromisu nie ma i pary o rozbieżnych poglądach na ten temat nie mają racji bytu

nie dyskutujmy o oczywistościach

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
24 minuty temu, Ewa333333 napisał:

wygodne, leniwe rozpuszczone, zadbane

za dużo naoglądałaś się amerykańskich filmów w stylu sex w wielkim mieście, dziewczynko

poza tym - chyba w życiu dąży się do wygody, zadbania i przyjemności a nie do niewygody, niezadbania i nieprzyjemności

no, chyba, że ktoś jest masochistą, ale w zboczenia nie wnikam

Jestem facetem autorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no to chłopczyku, niewiele to zmienia w moim komentarzu, ale rozumiem, że poczułeś się dotknięty potraktowaniem Cię jak nastolatki

niestety Twoje wypowiedzi tak właśnie wyglądają, jakby pisała je nastolatka, która jeszcze nie wie, jak wygląda prawdziwe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygodna

Dla kobiety posiadanie dzieci to większe wyrzeczenie niż dla mężczyzny. 

Moje obserwacje na temat bezdzietnych mężatek i kobiet co maja kilkoro dzieci:

- bezdzietne mężatki - są zadbane, wygodne, lubią luksusy, wolny czas spędzają na przyjemnościach, dłużej wyglądają młodo...

- matki kilkorga dzieci - mają dużo obowiązków (te wszystkie przyziemne sprawy jak gotowanie) , często są zapuszczone, zaniedbane, - takim kobietom co mają kilkoro dzieci trudno jest w razie czego drugi raz ułożyć sobie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze kobiety bezdzietne też gotują (argument pojawia się kilka razy), tyle, że mniej,m ale za to bardziej uważnie i zdrowo zapewne, bo normalnie mają na to więcej czasu (żeby pomyśleć, co i z czego ugotować, żeby było zdrowo i smacznie)

Po drugie kobiety z dziećmi też zapewne lubią luksusy i chętnie zadbałyby o siebie, gdyby tylko miały więcej czasu dla siebie

Co do ułożenia sobie życia "w razie czego", to myślę, że tak samo trudno to zrobić z dziećmi jak i bez dzieci

Po trzecie kobiety bezdzietne też mogą mieć dużo obowiązków, np. przy starzejących się rodzicach czy np. niepełnosprawnym rodzeństwie czy partnerze (mężu), przy dużym domu, gospodarstwie rolnym itd

czyli - nie można generalizować, każdy człowiek jest inny, każde życie wygląda inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygodna

Kobiety które mają kilkoro dzieci często są tak bardzo PEWNE tego że mąż ich nie zostawi....!

Ja poznałam np. dwie takie kobiety - rozwódki, które same wychowywały dwójkę dzieci - i nie było wtedy żadnego 500+ - było im ciężko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

 Kobieta po menopauzie  nie zajdzie w ciążę ,każdy kiedyś umrze to przykłady pewnikow 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

że kiedyś umrze - tak

a kobieta po menopauzie może zajść w ciąże, można jej wszczepić zarodek i suplementować hormonami, żeby ciążę donosiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ewa ale miałam na myśli ze nie zajdzie naturalnie w ciążę. To co piszesz to  ingerencja w naturę i z tego co wiem to chyba nawet przy in vitro są ograniczenia wiekowe tzn kliniki je wprowadziły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×