Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jola

Jak pozbyć się niechcianego lokatora

Polecane posty

Gość Jola

Odziedziczyłam mieszkanie po zmarłym ojcu. Chcę w nim zamieszkać ale problem w tym, że mieszka tam wujek. Mogę się wprowadzić czy on musi się na to zgodzić ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg

Możesz się wprowadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola

Problem w tym, że on się na to nie zgadza a ponoć bez zgody lokatora nie można do mieszkania wejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Oczywiście że możesz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A co on ma do gadania jeżeli nie chce z Tobą mieszkać to niech wypłaci połowę wartości mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola

Ponoć najpierw muszę przeprowadzić eksmisję ale to przecież trwa latami. 

I co teraz mam zrobić? Sama wynajmuję mieszkanie i teraz mam opłacać dwa mieszkania? Finansowo nie dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale czy wujek ma prawo do tego mieszkania 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

A co on ma do gadania jeżeli nie chce z Tobą mieszkać to niech wypłaci połowę wartości mieszkania

No niby ma bo tam mieszka i jest zameldowany. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czyli kto jest właścicielem, troche mi to nie pasujuje wujek mieszkał z twoim ojcem nie miał własnej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola

Poczytałam trochę o lokatorach którzy nie chcą się wyprowadzić i jestem przerażona bo ciężko się ich pozbyć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim

Wujek w tej sprawie nie ma nic do gadania, tak jak napisała osoba wyżej. Jak nie chce z tobą mieszkać niech wypłaci połowę wartości mieszkania. A nawet jeśli by chciał Ci już dać tą połowę to nie musisz się zgadzać i mieszkać dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola

Gdy się urodziłam był już rozwiedziony. Dziadkowie nie żyją a mój ojciec był właścicielem mieszkania ale mieszkał za granicą, nie z nim. Zmarł a mi w spadku zostało mieszkanie ...i wujek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola
3 minuty temu, Gość Anonim napisał:

Wujek w tej sprawie nie ma nic do gadania, tak jak napisała osoba wyżej. Jak nie chce z tobą mieszkać niech wypłaci połowę wartości mieszkania. A nawet jeśli by chciał Ci już dać tą połowę to nie musisz się zgadzać i mieszkać dalej.

To uważasz, że ot tak sobie mogę jego rzeczy wystawić za drzwi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ghbykj
11 minut temu, Gość Jola napisał:

Ponoć najpierw muszę przeprowadzić eksmisję ale to przecież trwa latami. 

I co teraz mam zrobić? Sama wynajmuję mieszkanie i teraz mam opłacać dwa mieszkania? Finansowo nie dam rady.

gowno prawda, ja sie pozbylam lokatorow z dzieckiem w 3 miesiace. Sprawa byla w sadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dlaczego piszesz że twój ojciec był właścicielem, to jest czy był, bo jak mieszkania nie sprzedał to jest właścicielem, jak nie uda ci się dogadać z wózkiem to tylko droga sądowa pozostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola

No skoro nie żyje i odziedziczyłam po nim majątek to był bo teraz jestem ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola

Czyli jestem właścicielem mieszkania w którym mieszka ktoś inny kto jest tam zameldowany. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeżeli mieszkanie kupił twój ojciec i to nie sprzedał to ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola

Jestem właścicielem i jako właściciel lada dzień będę wpisana w Księgę Wieczystą. Tylko nie wiem co robić dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola
14 minut temu, Gość Ghbykj napisał:

gowno prawda, ja sie pozbylam lokatorow z dzieckiem w 3 miesiace. Sprawa byla w sadzie

Jak ci się to udało? 

Widzisz ja nie mam z nim żadnej umowy np najmu i nie chcę mieć bo ja chcę tam zamieszkać a nie wynajmować mu. Poradź co powinnam zrobić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gre

Wujek ma prawo tam mieszkać, bo tylko w połowie jesteś właścicielką. Praktycznie nic mu nie możesz zrobić - on tam może mieszkać do usranej śmierci nawet jak nic ci nie zapłaci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola

W jakiej połowie? Niby czemu w połowie? W ,,Poświadczeniu dziedziczenia" jestem jedyną .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A wujek sie nie poczuwa do opuszczenia lokalu? Powiedz ze chcesz sprzedac daj czas na znalezienie czegos i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola

Mieszkanie było ojca i tylko ojca. Nie było tak, że ojca i wujka więc niby dlaczego miałabym odziedziczyć połowę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

A wujek sie nie poczuwa do opuszczenia lokalu? Powiedz ze chcesz sprzedac daj czas na znalezienie czegos i tyle

Dobrowolnie lokalu nie opuści - to jest pewne. On wymuszał na mnie abym spadek odrzuciła bo wtedy on byłby spadkobiercą. Spadek przyjęłam więc jesteśmy na ,,wojennej ścieżce". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Najpierw musisz w sądzie załatwić sprawy spadkowe, a póżniej sprawę eksmisji wujka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przed udaniem do sądu musisz w księgach wieczystych wziąć odpis własności mieszkania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola

Sprawy spadkowe załatwione już w zasadzie. Tylko teraz co dalej? 

Wyślę mu wezwanie do dobrowolnego opuszczenia lokalu - miesiąc. Nie opuści - do Sądu. Zanim sprawa to kolejne ze trzy miesiące. A po wyroku i tak pewnie się nie wyprowadzi bo dokąd. Dla mnie to pół roku płacenia jego rachunków za energię, wodę, czynsz, gaz. Zwyczajnie mnie na to nie stać.

Muszę tam zamieszkać i pomyślałam, że zamelduję się tam na pobyt stały i wejdę choćby ,,z drzwiami", wprowadzę się i będę mieszkała z nim do finału sprawy. Jakoś się pomęczę ale odejdą mi koszty najmu mieszkania przynajmniej. Tylko prawo ponoć tego zabrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Przed udaniem do sądu musisz w księgach wieczystych wziąć odpis własności mieszkania. 

Przecież to już załatwione mam i KW , akt zgonu, mój akt urodzenia, zaświadczenie z UM o pesel ...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeżeli jesteś już właścicielką mieszkania a wujek nie chce się wyprowadzić to tylko sądownie musisz to załatwić, a do tego momentu oczywiście możesz mieszkać w tym mieszkaniu a jeżeli wujek nie chce ciebie wpuścić to wzywasz policję ale musisz posiadać dokument że jesteś właścicielką  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×