Kobieta po studiach i chłopak bez

4 minuty temu, Gość Brawo ja tez napisał:

Oooo w punkt!!!!!!!

Bo jesteś takim tytanem intelektu jak on. Małżeństwo to nie tylko seks i kasa.

21 minut temu, Gość Gość napisał:

No tak niewątpliwie,  po zawodowiec to musi być klasa i tytan intelektu, szczególnie, że tam idzie byle kto. To już technikum jest o wiele lepsze bo tam chociaż są jakieś sensowne zajęcia.

Maturę tez trzeba zdać.

Dorośnijcie w końcu i skończcie pisać bzdury,

Wykształcenie nie ma nic wspólnego z inteligencją a tym bardziej nie daje zadnych ++

dla zwiazku czy miłości o ile to nie zauroczenie ,miłość ma inne wartości .i nimi autorko się kieruj .

znam pare takich i mam przyjaciół ,połaczyła ich miłość ,pasje, hobby i wspólne grono znajomych nie spaczonych tym że robotnik fizyczny czy kasjerka to inna kasta czy gorszy sort , są różne sytuacje i losy nie kazdy mógł iśc na studia ,(nie bedę pisał powodów to życie poprostu)

olej tych co z góry zakładaja że studia -zawodówka się nie uda to snoby i egoisci

liczy się człowiek a jesli przyjaciele mówią ci inaczej zastanów sie czy naprawde masz przyjaciół a moze ich nie masz i czas zmienić otoczenie

9 minut temu, maxx-66 napisał:

Dorośnijcie w końcu i skończcie pisać bzdury,

Wykształcenie nie ma nic wspólnego z inteligencją a tym bardziej nie daje zadnych ++

dla zwiazku czy miłości o ile to nie zauroczenie ,miłość ma inne wartości .i nimi autorko się kieruj .

znam pare takich i mam przyjaciół ,połaczyła ich miłość ,pasje, hobby i wspólne grono znajomych nie spaczonych tym że robotnik fizyczny czy kasjerka to inna kasta czy gorszy sort , są różne sytuacje i losy nie kazdy mógł iśc na studia ,(nie bedę pisał powodów to życie poprostu)

olej tych co z góry zakładaja że studia -zawodówka się nie uda to snoby i egoisci

liczy się człowiek a jesli przyjaciele mówią ci inaczej zastanów sie czy naprawde masz przyjaciół a moze ich nie masz i czas zmienić otoczenie

Wymienieni przez ciebie ludzie nie wyśmiewaja tych, którzy skończyli w/w studia humanistyczne i z całą pewnością pragną,  by ich dzieci skończyły studia. Krytykuje tępaków, którzy gloryfulikuja swoje nieuctwo nazywając je mądrością a nie są wstanie zdać matury.

Mój mąż jest po studiach, a ja po technikum.. A jest takim baranem i mniej zarabia niż ja. 

Nie patrz na to, tylko na inteligencję, zachowania w ekstremalnych sytuacjach, jego /jej kulturze, żeby był dobrym człowiekiem, pomocnym, aby miał zainteresowania, kochał muzykę i zwierzęta. 

Nie całkiem się zgodzę z tym co piszesz ,ale częsciowo masz racje sporo tu troli i małolatów i dorosłych dzieci ,

 kazdy rodzic chce wykształcić jak najlepiej i tak powinno być , tylko coraz częsciej robia to na siłe nie licząc się z młodym człowiekiem i jego zamiłowaniami , dziś młodzi chcą żyć troszkę inaczej nie zawsze iść śladami rodziców i tu jest swoisty paradoks rodzice z bardzo wysokim wykształceniem w wiekszości mają hopla na nacisk  a nawet przymus by dzieci szły w ich slady z tym się niezgadzam i tego nie toleruje znam to z rodzinnych relacji i znajomych .

sam popełniłem podobny błąd tylko opamietałem się w pore i dzieki temu młodszy syn  robi to co kocha i lubi a ja nie naciskam i nie mam już żalu że przerwał studia

2 minuty temu, Gość Róża piotrowa napisał:

Mój mąż jest po studiach, a ja po technikum.. A jest takim baranem i mniej zarabia niż ja. 

Nie patrz na to, tylko na inteligencję, zachowania w ekstremalnych sytuacjach, jego /jej kulturze, żeby był dobrym człowiekiem, pomocnym, aby miał zainteresowania, kochał muzykę i zwierzęta. 

To co poleciałas  na dużego ptaka? Nie rozmawiałaś z nim przed ślubem, nie widziałaś zachowań? To na czym niby twoja bystrosc polega?

2 minuty temu, maxx-66 napisał:

Nie całkiem się zgodzę z tym co piszesz ,ale częsciowo masz racje sporo tu troli i małolatów i dorosłych dzieci ,

 kazdy rodzic chce wykształcić jak najlepiej i tak powinno być , tylko coraz częsciej robia to na siłe nie licząc się z młodym człowiekiem i jego zamiłowaniami , dziś młodzi chcą żyć troszkę inaczej nie zawsze iść śladami rodziców i tu jest swoisty paradoks rodzice z bardzo wysokim wykształceniem w wiekszości mają hopla na nacisk  a nawet przymus by dzieci szły w ich slady z tym się niezgadzam i tego nie toleruje znam to z rodzinnych relacji i znajomych .

sam popełniłem podobny błąd tylko opamietałem się w pore i dzieki temu młodszy syn  robi to co kocha i lubi a ja nie naciskam i nie mam już żalu że przerwał studia

Ok o ile dzieciak wie czego chce, jest w tym dobry i się z tego utrzyma  A nie jest glabem albo śmierdzący  leniem. Takie dziecko to zawsze wstyd

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Trudno to stwierdzić bez obliczeń.

Z tego co widzę w powyższych postach, to udzielają się tu przyglupy bez studiów,  bo mądry człowiek bez studiów takich głupot by nie pisał. Zakompleksione przygłupy obrażając ludzi po studiach, jakie by nie były, wykazują swoją głupotę. Skoro każdy ... może skończyć studia, to idź ...u/...ko i skończ, zdaj maturę i zrób ten kretyński dyplom. Nie zrobisz tego, bo jesteś glupszy/a od tych, których wyśmiewasz.

Uuu, kompleksy się odezwały jakiejś po pseudostudiach. Pewnie pedagogika, he he.