Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Kamila

Zazdroszczę wam synów! Moja córka jest za droga w utrzymaniu!

Polecane posty

Gość gośćiu
22 minuty temu, Gość Gość napisał:

Przypominam, że dziecko jest zarówno kobiety jak i mężczyzny. Dzieci się rodzi żeby stworzyć rodzinę, a nie by polechtać ego kobiety bo ma taki kaprys i juz. To co osoba wyżej przedstawia jako argument świadczy o poniżajacym stosunku do mężczyzny. Stawia go w świetle tylko i wyłącznie dawcy spermy nie mając przy tym żadnych praw do opieki nad dzieckiem. A materialistką na pewno nie jestem bo bardzo chętnie dzielę się moimi pieniędzmi z biednym i potrzebującym. Wielu rodzinom już pomogłam. Pycha i duma to traumy współczesnego świata, tak bliskie wielu osobom jak i osobie, która odpisała na mój komentarz. Proszę zastanowić się nad własnym życiem.

a moze wrecz na opak! Odpowiedzialność za dzieci, bo odpowiedzialność jest wspólna, do chwili gdy jeden z rodziców nie umiera, nie ucieka , zrzeka się praw itd.  Bywa róznie, życie płata figle i wolę móc liczyć na siebie,  niz na "odpowiedniego zabezpieczenia notarialnego lub ślub"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LVV

PRZECIEŻ DOSTAJESZ 500+ WIĘC CO JĘCZYSZ???? DAWAJ JEJ TE 500 ZŁ I SIĘ ZAMKNIJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość LVV napisał:

PRZECIEŻ DOSTAJESZ 500+ WIĘC CO JĘCZYSZ???? DAWAJ JEJ TE 500 ZŁ I SIĘ ZAMKNIJ

Jeżeli ma 1 dziecko a oboje z mężem pracują to 500 nie dostaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosalina
20 minut temu, Gość gośćiu napisał:

a moze wrecz na opak! Odpowiedzialność za dzieci, bo odpowiedzialność jest wspólna, do chwili gdy jeden z rodziców nie umiera, nie ucieka , zrzeka się praw itd.  Bywa róznie, życie płata figle i wolę móc liczyć na siebie,  niz na "odpowiedniego zabezpieczenia notarialnego lub ślub

To właśnie ślub czy akt notarialny da kobiecie gwarancję, że ma zabezpieczenie w takich sytuacjach losowych. Kobieta może zarabiać, może utrzymywać małe dziecko na wysokim poziomie dopóki nie jest ono chore i musi co chwilę zwalniać się z pracy lub gdy prowadzi swoją działalność to odwoływać klientów. Roczne utrzymanie dziecka na wysokim poziomie jest rownowarte wartości nowego samochodu z salonu dobrej klasy. Powodzenia w pojedynkę. Jest jedną zasada w życiu jeżeli zaczynasz od 0 : dużo pracujesz=dużo zarabiasz. Nie da się pracować intensywnie z małym dzieckiem. Owszem, można pracować ale mocno skracajac ten czas, w związku z czym finanse też nieco idą w dół. Dlatego gdy masz zabezpieczenie dodatkowe to ciagniesz dalej na stałym poziomie i nie musisz nagle wymieniać mieszkania na mniejsze, rezygnowac z samochodu i innych przyjemności. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiu
5 minut temu, Gość Rosalina napisał:

To właśnie ślub czy akt notarialny da kobiecie gwarancję, że ma zabezpieczenie w takich sytuacjach losowych. Kobieta może zarabiać, może utrzymywać małe dziecko na wysokim poziomie dopóki nie jest ono chore i musi co chwilę zwalniać się z pracy lub gdy prowadzi swoją działalność to odwoływać klientów. Roczne utrzymanie dziecka na wysokim poziomie jest rownowarte wartości nowego samochodu z salonu dobrej klasy. Powodzenia w pojedynkę. Jest jedną zasada w życiu jeżeli zaczynasz od 0 : dużo pracujesz=dużo zarabiasz. Nie da się pracować intensywnie z małym dzieckiem. Owszem, można pracować ale mocno skracajac ten czas, w związku z czym finanse też nieco idą w dół. Dlatego gdy masz zabezpieczenie dodatkowe to ciagniesz dalej na stałym poziomie i nie musisz nagle wymieniać mieszkania na mniejsze, rezygnowac z samochodu i innych przyjemności. 

a czy nie jest o przypadkiem sprowadzanie roli meżczyzny do "daj kase":D  Ja nie mówie że koniecznie trzeba być samotna matka, a jedynie ze partner, ma być kompanem w zyciu a nie zródłem utrzymania! Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość gośćiu napisał:

a czy nie jest o przypadkiem sprowadzanie roli meżczyzny do "daj kase":D  Ja nie mówie że koniecznie trzeba być samotna matka, a jedynie ze partner, ma być kompanem w zyciu a nie zródłem utrzymania! Kropka.

No ale litości. Ja mówię o utrzymaniu dziecka, które jest własnością obojga rodziców. Nie chodzi mi o utrzymanie kobiety, która nie chce pracować. Każdy rodzic chce dla swojej pociechy jak najlepiej: zapisać na tenisa, jazdę konną, lekcje baletu etc, tak aby poszerzyć horyzonty młodego człowieka. A to przecież wszystko kosztuje. Nigdy samotna matka nie wyżywi oraz równie zapewni rozrywek, ubrań, sprzętu, wakacji i wszystkiego tego co potrzebuje dziecko. No ile by musiała zarabiać? Przecież jeszcze jest ona, utrzymanie domu, dojazd do pracy, żłobek, opieka medyczna i wiele wiele innych. Owszem może utrzymać sama ale nigdy na wysokim poziomie. Będzie na jedzenie, podręczniki, czynsz, inne opłaty, leki i... sama odmówi sobie obiadu. Zreszta, każda z was jest dorosła i swój rozum ma. Najważniejsze to mieć swoje zdanie i się tego trzymać. Pozdrawiam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 minut temu, Gość Gość napisał:

No ale litości. Ja mówię o utrzymaniu dziecka, które jest własnością obojga rodziców. Nie chodzi mi o utrzymanie kobiety, która nie chce pracować. Każdy rodzic chce dla swojej pociechy jak najlepiej: zapisać na tenisa, jazdę konną, lekcje baletu etc, tak aby poszerzyć horyzonty młodego człowieka. A to przecież wszystko kosztuje. Nigdy samotna matka nie wyżywi oraz równie zapewni rozrywek, ubrań, sprzętu, wakacji i wszystkiego tego co potrzebuje dziecko. No ile by musiała zarabiać? Przecież jeszcze jest ona, utrzymanie domu, dojazd do pracy, żłobek, opieka medyczna i wiele wiele innych. Owszem może utrzymać sama ale nigdy na wysokim poziomie. Będzie na jedzenie, podręczniki, czynsz, inne opłaty, leki i... sama odmówi sobie obiadu. Zreszta, każda z was jest dorosła i swój rozum ma. Najważniejsze to mieć swoje zdanie i się tego trzymać. Pozdrawiam. 

Dziecko jest wlasnoscia... o czym i z kim ja rozmawiam. Nawet mi sie czytac dalej nie chce.Bezsens.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość kobieta
9 godzin temu, Gość Kamila napisał:

Ciągle tylko "mama daj, tato daj"! Ma 15 lat i jakiś demon konsumpcjonizmu ją dopadł, ciągle żąda nowych rzeczy. Zobaczy gdzieś buty markowe (nie daj Bóg jeśli są modne teraz) ona musi mieć, to samo spodnie, bluzki, z ...enkami ma największej pie rdo lca! To nic, że z szafy jej się wylewa, nic znaleźć nie umie, ciągle musi mieć nowe. Telefon tylko iphone bo "robi najlepsze zdjęcia", myślicie że interesuje się fotografia? Skądże, ona do selfie potrzebuje bo na instagrama zdjęcia musi robić. Ona musi mieć zrobione paznokcie i rzęsy co trzy tygodnie bo koleżanki mają, jak nie dam to chodzi za mną codziennie i płacze że jej się przerzedza i od nowa trzeba będzie zakładać i jak ona będzie wyglądać. Córka próbuje równać do koleżanek, z reguły bogatszych a jest chyba na tyle duża żeby wiedzieć że my taka raczej klasa średnia i starcza nam na wszystko ale to już przesada. Ciągle wymyśla sobie nowe hobby, ostatnio upadła się że chce gitare, pobawila się nią dzień, zrobiła sobie z nią milion zdjęć i rzuciła w kąt, to samo z rurą do gimnastyki (900pln!), maszyną do szycia, małym zestawem gimnastyczny i masa innych. Ciągle chce jakiś kosmetyk typu ósmy podkład, inna maskara, 15sta paleta cieni bo ciągle wychodzą nowe kosmetyki od znanych blogerow i trzeba mieć wszystkie. Już tylko jak wracam z pracy to słyszę "mammoooo" i wiem, że zaraz będzie coś chcieć. Milion razy bardziej wolałabym mieć syna bo boli mnie że mam takie puste dziecko bez zainteresowan innych niż dobry wygląd

Czy twoja córka kiedykolwiek splamiła swoje wypielęgnowane u manikiurzystki jak sądzę rączki pracą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
11 minut temu, Gość Gość kobieta napisał:

Czy twoja córka kiedykolwiek splamiła swoje wypielęgnowane u manikiurzystki jak sądzę rączki pracą?

Córka ma 15 lat i ma się uczyć a nie myśleć o pracy. Bo na szczęście chociaż się uczy. Może nie byłoby mi tak szkoda tych pieniędzy gdybym sama była tak zrobiona czyli co miesiąc fryzjer, kosmetyczka, paznokcie, rzęsy, kremy sremy ale nie uważam, że tego potrzebuje a ona tym bardziej bo jest młoda i ładna. Żeby to chociaż była jakaś pasja albo hobby, choćby kosztowne ale ciężko nazwać to "inwestycja w siebie" jak co trzy tygodnie musi poprawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreed

Samotna matka nie utrzyma dziecka na dobrym poziomie? Skąd Ty się urwalaś? Jestem prawnikiem, część moich koleżanek to rozwódki, które z łatwością zapewniają dzieciom życie na wysokim poziomie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia
3 minuty temu, Gość Dreed napisał:

Samotna matka nie utrzyma dziecka na dobrym poziomie? Skąd Ty się urwalaś? Jestem prawnikiem, część moich koleżanek to rozwódki, które z łatwością zapewniają dzieciom życie na wysokim poziomie. 

A w tej bajce były smoki? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Dreed napisał:

Samotna matka nie utrzyma dziecka na dobrym poziomie? Skąd Ty się urwalaś? Jestem prawnikiem, część moich koleżanek to rozwódki, które z łatwością zapewniają dzieciom życie na wysokim poziomie. 

Buhahah prawnik na kafeterii hahahahahahahahshs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość Gosc napisał:

Córka ma 15 lat i ma się uczyć a nie myśleć o pracy. Bo na szczęście chociaż się uczy. Może nie byłoby mi tak szkoda tych pieniędzy gdybym sama była tak zrobiona czyli co miesiąc fryzjer, kosmetyczka, paznokcie, rzęsy, kremy sremy ale nie uważam, że tego potrzebuje a ona tym bardziej bo jest młoda i ładna. Żeby to chociaż była jakaś pasja albo hobby, choćby kosztowne ale ciężko nazwać to "inwestycja w siebie" jak co trzy tygodnie musi poprawiać...

A nie uważasz że 15 letniej pannie nic by się nie stało jakby popracowala miesiąc wakacji?może wtedy szanowałaby pieniądze i wiedziała że z nieba się nie biorą. Ma chociaż jakieś obowiązki w domu czy przełoży cały dzień i czeka aż matką wróci z roboty i zrobi obiad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreed

Nawet nie wiecie ilu prawników  czy lekarzy tu siedzi. To dobre forum na odmóżdżenie po ciężkiej intelektualnie pracy. Dodatkowo można poznać sposób myślenia ludzi, co w pracy prawnika, zwłaszcza rodzinnika jest nie do przecenienia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

A nie uważasz że 15 letniej pannie nic by się nie stało jakby popracowala miesiąc wakacji?może wtedy szanowałaby pieniądze i wiedziała że z nieba się nie biorą. Ma chociaż jakieś obowiązki w domu czy przełoży cały dzień i czeka aż matką wróci z roboty i zrobi obiad?

*przeleży 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia
6 minut temu, Gość Dreed napisał:

Nawet nie wiecie ilu prawników  czy lekarzy tu siedzi. To dobre forum na odmóżdżenie po ciężkiej intelektualnie pracy. Dodatkowo można poznać sposób myślenia ludzi, co w pracy prawnika, zwłaszcza rodzinnika jest nie do przecenienia. 

Weź nie gadaj głupot. To są poważni ludzie, którzy w wolnych chwilach wertuja ustawy/ źródła prawa a nie na kafe siedzą. You made my Day hahahahshshshshshsh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreed

Ustawy i źródła prawa to się wertuje podczas pracy. Spoko chcecie to nie wierzcie, nie mój problem. Pa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość Gość napisał:

A nie uważasz że 15 letniej pannie nic by się nie stało jakby popracowala miesiąc wakacji?może wtedy szanowałaby pieniądze i wiedziała że z nieba się nie biorą. Ma chociaż jakieś obowiązki w domu czy przełoży cały dzień i czeka aż matką wróci z roboty i zrobi obiad?

A czemu ma pracować? To wy sprowadzacie dzieci na swiat dla swojego widzimisię więc zapewniajcie im tyle ile potrzebuja albo sobie dzieci nie robcie zeby sie nie meczyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Dreed napisał:

Ustawy i źródła prawa to się wertuje podczas pracy. Spoko chcecie to nie wierzcie, nie mój problem. Pa

Pa podszywko heheh, kłamczuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A czemu ma pracować? To wy sprowadzacie dzieci na swiat dla swojego widzimisię więc zapewniajcie im tyle ile potrzebuja albo sobie dzieci nie robcie zeby sie nie meczyly

Popieram! W końcu jakiś głos rozsądku a nie wiecznie umeczone "madki" co dzieciakow narobiły a teraz im młodość zabierają. Młodość musi się wyszumieć oczywiście pod kontrolą rodziców ale niezbyt ciasną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość kobieta
30 minut temu, Gość Gosc napisał:

Córka ma 15 lat i ma się uczyć a nie myśleć o pracy. Bo na szczęście chociaż się uczy. Może nie byłoby mi tak szkoda tych pieniędzy gdybym sama była tak zrobiona czyli co miesiąc fryzjer, kosmetyczka, paznokcie, rzęsy, kremy sremy ale nie uważam, że tego potrzebuje a ona tym bardziej bo jest młoda i ładna. Żeby to chociaż była jakaś pasja albo hobby, choćby kosztowne ale ciężko nazwać to "inwestycja w siebie" jak co trzy tygodnie musi poprawiać...

Ma 15 lat i ma sie uczyć a nie mysleć o pracy ale robić się na wampa może tak?.Nigdy w zyciu nie pozwoliłabym 15 letniej pannicy na sztuczne rzęsy kicz i obciach do kwadratu.Jak wychowalaś tak masz i jeszcze finansujesz. Mam 2 dorosle córki i na swoje fanaberie typu 3 bluzka w miesiącu zarabiały same. Zrywając owoce sprzatajac samotnej sasiadce mieszkanie. I robiły to z wlasnej inicjatywy.Nigdy nie wstydzilam sie za moje córki bo nie byly roszczeniowymi pustakami wyciagajacymi rękę bo one ,,chcą ".Oj będziesz ty kobieto płakać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość niedzielny
7 minut temu, Gość Kasia napisał:

Popieram! W końcu jakiś głos rozsądku a nie wiecznie umeczone "madki" co dzieciakow narobiły a teraz im młodość zabierają. Młodość musi się wyszumieć oczywiście pod kontrolą rodziców ale niezbyt ciasną

Puknij się dziecko w głowę bo nie wiesz co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Gość Kamila napisał:

Moja córka jest za droga w utrzymaniu!

Czy ktoś / coś jest za drogie w utrzymaniu określa się w oparciu o wydatki na to niezbędne podstawowe, pierwszej potrzeby, a nie o koszta dodatkowe dobrowolne, o których ponoszeniu decydujesz nikt inny, tylko Ty sama. Zamiast utyskiwać na córkę, zwróć uwagę na własną postawę względem niej - przyczyniającą się wprost do określonego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie dziecko?
18 minut temu, Gość Gość niedzielny napisał:

Puknij się dziecko w głowę bo nie wiesz co piszesz

Mam 34 lata ofermo! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Julia32 napisał:

W sumie to 500 plus dostajesz na corke,wiec mozesz jej dawac miesiecznie jako kieszonkowe niech sobie odklada-to juz nie jest male dziecko. Ja tez odliczam osobno zasilki na corke,bo jeszcze dostaje na dziecko. Na siebie od wrzesnia nie bede dostawac,bo postanowilam zwiekszyc godziny pracy plus maz ma firme takze wolalam zglosic, zeby nie miec problemow. Postanowili ,ze w tym miesiacu ostatni raz zasilek mi wyplaca,natomiast corka nadal bedzie cos dostawac i te kase zawsze na nia przeznaczam. To tez mozesz dawac corce z 500 zl a reszte miec dla siebie ,akurat tyle jej wystarczy jak jest gospodarna to moze nawet zacznie oszczedzac. 

Ty żałujesz dziecku porządnego ubrania, obiadu porządnego dziecku nie ugotujesz, a komuś sugerujesz, żeby 500zł otrzymywane jako zasiłek na dziecko, który ma być pomocą w utrzymaniu tego dziecka, dziecku jako kieszonkowe oddawał? 

Tak, tak, cały zasiłek na córkę jej oddajesz ha ha, akurat!!! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Unlan napisał:

Ty żałujesz dziecku porządnego ubrania, obiadu porządnego dziecku nie ugotujesz, a komuś sugerujesz, żeby 500zł otrzymywane jako zasiłek na dziecko, który ma być pomocą w utrzymaniu tego dziecka, dziecku jako kieszonkowe oddawał? 

Tak, tak, cały zasiłek na córkę jej oddajesz ha ha, akurat!!! 

 Pracuje 3h dziennie, jeden zasiłek oddaje córce,  ze swojego jeszcze odkłada, obiady zamawia gotowe i teraz jeszczę będzie miała pania do sprzątania. Widzisz jaka gospodarna, nie to co my. A potem się dziwić, że mąż stracił dla niej głowę, toż to prawdziwy skarb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Gość888 napisał:

 Pracuje 3h dziennie, jeden zasiłek oddaje córce,  ze swojego jeszcze odkłada, obiady zamawia gotowe i teraz jeszczę będzie miała pania do sprzątania. Widzisz jaka gospodarna, nie to co my. A potem się dziwić, że mąż stracił dla niej głowę, toż to prawdziwy skarb.

Ha ha ha no. Takiego diamentu się z rąk nie wypuszcza . Nie 3, a 2 godziny dziennie. 3 będzie teraz pracować po rezygnacji z zasiłków 😁😁. Na sprzątanie i inne domowe obowiązki pisała w czerwcu, że poświęca godzinę dziennie. 

42 minuty temu, Julia32 napisał:

Eh kolejna wiedzma ciebie tez wpisuje na liste wiedzm a wiec Bimba,Unlan,Foko Loko i  Gosc888*

Nie trzymasz się instrukcji. Gość888 napisała posta do mnie, nie do ciebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Julia32 napisał:

Pewnie nie,a jak napisze, ze tak to polowa na tym forum ja zjedzie "ze jest wyrodna matka" 🙈

15latka raczej w pracy zarobkowej nigdy nie była, za to może przejąć kilka obowiązków domowych i to też jest praca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Julia32 napisał:

Eh kolejna wiedzma ciebie tez wpisuje na liste wiedzm a wiec Bimba,Unlan,Foko Loko i  Gosc888*

Ej no, ale dlaczego? To kara za to, że napisałam jaka jesteś zaradna ?🤦‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×