Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy za 1800/2000 zł na rękę można się samodzielnie utrzymać?

Polecane posty

Gość Gość

Wynająć mieszkanie itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa

zalezy gdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Erg123

Jesli sie mieszka w mieszkanie wlasnosciowym to tak ale bardzo skromnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Chodzi mi konkretnie o Gdańsk bądź obrzeża Gdańska. Nie mam mieszkania własnościowego. Zastanawiam się czy w takim dużym mieście da realnie wynająć kawalerkę i przeżyć za takie pieniądze? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Chodzi mi konkretnie o Gdańsk bądź obrzeża Gdańska. Nie mam mieszkania własnościowego. Zastanawiam się czy w takim dużym mieście da realnie wynająć kawalerkę i przeżyć za takie pieniądze? 

Da się*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szfagierka jakiś czas temu wynajmowała kawalerke w Gdyni Chyloni przy podobnych dochodach i dawała spokojnie radę. Na początek ci starczy a później możesz poszukać lepszej pracy, w tamtej okolicy nie trudno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
12 minut temu, Leżaczek napisał:

Przed chwilą, Gość Erg123 napisał: Jesli sie mieszka w mieszkanie wlasnosciowym to tak ale bardzo skromnie X we wlasnosci to jeszcze spokojnie się tysiąc złotych odlozy i dopiero wtedy będzie skromnie 

Za własnościowe mam 1000zł opłat. Sieciówka, internet, jedzenie i z czego ten 1000 odłożysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuu

Na obrzezach Gdanska kawalerka zaczyna sie od 1 tys+ oplaty, w centrum znacznie wiecej.Oplaty to czynsz, ogrzewanie, prad, net, gaz - tzreba liczyc na nie  ze 4 stowy za nieduza kawalerke, Zalezy zreszta co rozumiesz pzrez obrzeza.Jesli taniej, to zezra cie dojazdy - czasowo i finansowo. Sparwdz zreszta w ogloszeniach o wynajem. Raczej nastaw sie na pokoj, moze za opieke np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

1800/2000 - 1100 wynajem mieszkania, 150 czynsz, 150 opłaty średnio miesięcznie, 400 jedzenie 

Gdzie takie czynsze? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuu

A patrzylas, w jakim miescyu ta kawalerka? ( dojazd jest b wazny) no i samo mieszkanie, sasiedztwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuu

sprawdz tez wyp[osazenie w podstawowe meble, lodówkę, pralkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża
21 minut temu, Gość Gość napisał:

Chodzi mi konkretnie o Gdańsk bądź obrzeża Gdańska. Nie mam mieszkania własnościowego. Zastanawiam się czy w takim dużym mieście da realnie wynająć kawalerkę i przeżyć za takie pieniądze? 

Jestem z Gdańska. Nie, nie da się. Tylko pokój - to i tak 1000 pln lekko. Chybaze przyfarcisz i komuś bd płacić "na boku" bez umowy- moja koleżanka tak płaciła za pokój 500 pln i nic więcej ale w Gdyni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża
23 minuty temu, Gość Gość napisał:

Chodzi mi konkretnie o Gdańsk bądź obrzeża Gdańska. Nie mam mieszkania własnościowego. Zastanawiam się czy w takim dużym mieście da realnie wynająć kawalerkę i przeżyć za takie pieniądze? 

Jestem z Gdańska. Nie, nie da się. Tylko pokój - to i tak 1000 pln lekko. Chybaze przyfarcisz i komuś bd płacić "na boku" bez umowy- moja koleżanka tak płaciła za pokój 500 pln i nic więcej ale w Gdyni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

No to lipa trochę 😞

Mogę oszczędzać na jedzeniu, mieszkać w klitce, ale nie wyobrażam sobie wynajmowania pokoju i mieszkania z obcymi ludźmi. Dzielenia z nimi łazienki i kuchni. Słabo to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi

Da radę ale różowo nie będzie, ogólnie bieda i odmawianie sobie wielu rzeczy, ciuchy używane, jedzenie bez luksusów, wszystko najtansze żeby wystarczyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tdh

Ja tez jestem z gdanska. Za kawalerke musisz zaplacic ok 1100-1500+ oplaty. Raczej nie da sie...ewentualnie pokoj- to jedyna opcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiony
23 minuty temu, Gość Kiss napisał:

Gdzie takie czynsze? 

Kawalerka tzw. stare nowe budownictwo (wczesny PRL) w b. dużym mieście, centrum: czynsz 400 zł. Nie Trójmiasto. Opłaty: prąd 130 zł, gaz 150 (nie tylko kuchenka), 90 zł internet/tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiony

Aha, kawalerka duża, przestronna i wygodna - 40 m2 i jednak ponad 400 zł bo jeszcze jakieś drobiazgi typu fundusz remontowy itp, będzie z 450.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Miasto zaraz po stolicy. Te 450 z marszu, tyle stoi własność na własności z kawałkiem gruntu.

Miesięcznie. Drogie miejsce, ścisłe centrum, pranie prawie codziennie, lodówka mała szafa, net i tv wypasione itp. Czyściochy - kąpiemy się codziennie 😛  za to wszędzie blisko, no i Strefa Kultury 🙂 Wybór przemyślany. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Aha, komputer informatyka, rozbudowany. Laptop dobrej klasy, smartfony. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie gram w nic i na niczym 😛 Jego komp chodzi na okrągło, nawet w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Sprawdziłam fakturę. 120 teraz. Właśnie wymienili nam licznik na odczytywany zdalnie i mieliśmy 2 miesiące nadpłaty. Następna płatność w sierpniu, w czerwcu nie płacone. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktos

Rzeczywistość jest brutalna. Życie za takie pieniądze to nic innego jak wegetacja. Człowiek musi zap*ierdalac całe życie, żeby ledwo uwiązać koniec z końcem a na koniec po prostu zdechnąć. I co takiego pięknego jest w tym życiu? Jak są dwie osoby, to jeszcze jakoś to pchają do przodu, ale co ma powiedzieć osoba samotna? Jak na taki wynajem to przynajmniej jedna wypłata potrzebna...Nie ma mowy o godnym życiu.

"Za mało żeby żyć, za dużo żeby umrzeć”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
1 godzinę temu, Leżaczek napisał:

Wlasnociowe 50m2 czynsz 4000 rocznie ze zwrotem pieniędzy za oszczędności ogrzewania, woda co kwartał 30-60x3 to max 720, gaz 120-360, prad dwa razy około 400, internet 300 co daje średnio 500 bez internetu a u ciebie skąd 1000?

Wlasnosciowe 48m2 czynsz 700 z zaliczka na wode, ogrzewanie, prad, gaz platne osobno plus Internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
2 godziny temu, Leżaczek napisał:

1 minutę temu, Gość Kiss napisał: Gdzie takie czynsze?  X w otodom kawalerce gadansk do wynajmu mieszkania za 22m2 

Nigdy w życiu tak niskiego czynszu nie widziałam, nawet 10 lat temu za kawalerke. Biore z miejsca 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktos
2 godziny temu, Leżaczek napisał:

3 minuty temu, Gość Gość napisał: Chodzi mi konkretnie o Gdańsk bądź obrzeża Gdańska. Nie mam mieszkania własnościowego. Zastanawiam się czy w takim dużym mieście da realnie wynająć kawalerkę i przeżyć za takie pieniądze?  X 1100 wynajem do tego czynsz i opłaty, sam czynsz za kawalerkę 150, opłaty nowe licz 150 minimum, da radę to zrobić ale to będzie życie bez oszczędności i jedzenia na mieście 

Rzeczywistość jest brutalna. Życie za takie pieniądze to nic innego jak wegetacja. Człowiek musi zap*ierdalac całe życie, żeby ledwo uwiązać koniec z końcem a na koniec po prostu zdechnąć. I co takiego pięknego jest w tym życiu? Jak są dwie osoby, to jeszcze jakoś to pchają do przodu, ale co ma powiedzieć osoba samotna? Jak na taki wynajem to przynajmniej jedna wypłata potrzebna...Nie ma mowy o godnym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Oszczędzać na jedzeniu? Naprawdę ktoś tak jeszcze robi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Oszczędzać na jedzeniu? Naprawdę ktoś tak jeszcze robi? 

A ile ja zjem? 🙂 naprawdę niektórzy wiele nie potrzebują, aby się najeść:) tym bardziej, że do wykarmienia mam tylko siebie 😋 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×