Powinni wprowadzić jałówkowe dla bezdzietnych kobiet

Oraz dla tych które mają mniej niż  3 dzieci,  kobieta powinna  urodzić  minimum trójkę dzieci a nie iść na wygodę majac tylko 1 dziecko

A ty myślisz że urodzić dziecko to taka prosta sprawa? Pstryk palcami i wyskakuje dzidziuś! Jak jesteś taki mądry, to sam sobie urodź dziecko.

A z drugiej strony ciekawa jestem, czy jakbyś miał tą co najmniej trójkę, czy to ty akurat jesteś w stanie poświęcić im całe swoje życie tzn. przyjdziesz z pracy i będziesz im prał, gotował, sprzątał po nich, wyprawiał do szkoły i jeszcze zarobisz na ich utrzymanie tak żeby im niczego nie brakowało. Ty nawet z jednym byś zginął, a wymagasz poświęcenia od innych.

5 godzin temu, Gość Gość napisał:

A ty myślisz że urodzić dziecko to taka prosta sprawa? Pstryk palcami i wyskakuje dzidziuś! Jak jesteś taki mądry, to sam sobie urodź dziecko.

A z drugiej strony ciekawa jestem, czy jakbyś miał tą co najmniej trójkę, czy to ty akurat jesteś w stanie poświęcić im całe swoje życie tzn. przyjdziesz z pracy i będziesz im prał, gotował, sprzątał po nich, wyprawiał do szkoły i jeszcze zarobisz na ich utrzymanie tak żeby im niczego nie brakowało. Ty nawet z jednym byś zginął, a wymagasz poświęcenia od innych.

Taka jest rola kobiety żeby urodzić dziecko. Kiedyś kobiety rodziły więcej dzieci i jakoś dawały radę choć miały o wiele trudnej. Gdyby kobiety od zawsze były takie słabe jak te dzisiejsze to gatunek już dawno by wyginął

18 minut temu, Gość Gosc napisał:

Taka jest rola kobiety żeby urodzić dziecko. Kiedyś kobiety rodziły więcej dzieci i jakoś dawały radę choć miały o wiele trudnej. Gdyby kobiety od zawsze były takie słabe jak te dzisiejsze to gatunek już dawno by wyginął

i te pierdoły świadczą o tym, ze kolejne pokolenia sa słabsze i głupsze. Powinni wprowadzić podatek od głupoty- z takim zasobami jak ty dawno byśmy byli bogatsi od Kuwejtu

11 minut temu, Gość Gosc napisał:

Niech płacą! Bykowe spoko? jałówkowe też przejdzie  Płacić kasę na inne bąbelki jak się nie chciało nóg rozkładać 

 

A tak poważnie, to musisz mieć nieźle nasrane w głowie xD średniowiecze? Rola kobiety, to rodzić dzieci?  TO co robisz na babskim forum? Twoja rola to zapie*** w robocie po 14h. 

Na CH nam rodzenie dzieci co? Tej planecie grozi przeludnienie, a dzieci rodzimy tylko dlatego, że nikt jeszcze nie wpadł jak ogarnąć system emerytalny, bez wpływów z młodych pokoleń. 

Przeludnienie to grozi afryce i arabom czyli krajom ludzi z niskim IQ , biały kontynent się starzeje i wyludnia 

4 minuty temu, Gość gość napisał:

i te pierdoły świadczą o tym, ze kolejne pokolenia sa słabsze i głupsze. Powinni wprowadzić podatek od głupoty- z takim zasobami jak ty dawno byśmy byli bogatsi od Kuwejtu

On akurat dobrze gada a  ty się popisujesz i piszesz bzdury , jak będzie się rodzić mało dzieci to gospodarka stanie z braku ludzi do pracy i wtedy się zacznie ściąganie kolorowych będziesz miała drugi bangladesz w Polsce , już nie mówiąc że emeryci będą jedli gruz chyba bo jeden młody nie wyrobi na 10 starych 

I to jest prawda że kobiety które nie mają dzieci (pomijając te bezplodne albo chore) powinny odprowadzać więcej podatku od swoich wypłat skoro wiedzą , że nie mają dziecka które kiedyś się dołoży do systemu emerytalnego 

Żeby kobieta urodziła dziecko, to do tanga trzeba dwojga, a niby z skąd wziąć faceta z jajami, jak większość ma wydmuszki.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Żeby kobieta urodziła dziecko, to do tanga trzeba dwojga, a niby z skąd wziąć faceta z jajami, jak większość ma wydmuszki.

Bo wśród takich szukasz 

6 minut temu, Gość Xxxxxx napisał:

I to jest prawda że kobiety które nie mają dzieci (pomijając te bezplodne albo chore) powinny odprowadzać więcej podatku od swoich wypłat skoro wiedzą , że nie mają dziecka które kiedyś się dołoży do systemu emerytalnego 

 i taqk odprowadzają w podatkach posrednich, braku ulg itp, ale jak mówiłam  intelektualnie nie dociągniesz

1 minutę temu, Gość Xxxxxx napisał:

Bo wśród takich szukasz 

no ty też nie samiec alfa

poza tym te samotne kobiety i tak wiedza ze na starość musz mieć swoje pieniądze bo nikt im nie da, ani dzieci, ani renty po mężu itp, to same sobie musza odłozyc

15 minut temu, Gość Xxxxxx napisał:

Przeludnienie to grozi afryce i arabom czyli krajom ludzi z niskim IQ , biały kontynent się starzeje i wyludnia 

Jakbyś nie ogarniała, to powiem Ci, że wszyscy żyjemy na tej samej planecie, surowce są wyczerpywane, miejsce też. Jeśli grozi im, to grozi też nam. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

 i taqk odprowadzają w podatkach posrednich, braku ulg itp, ale jak mówiłam  intelektualnie nie dociągniesz

Skończ bredzić , nie lubię ludzi głupich, którzy próbują udawać mądrych, czemu niby kobieta która urodziła 5 dzieci ma mieć mniejszą emeryturę od kogoś kto nie urodził żadnego, bo to dzieci tej osoby muszą odkładać na Ciebie  , powinno być tak jak w Azji że dzieci bezpośrednio odkładają na emeryturę rodziców A nie ze wspólnej kasy 

i poza tym nie chodzi o narobienie jakichkolwiek dzieci, rozmnażanie tępot i wiecznych bezrobotnych, jak rozmnażać sie to nie żeby było sztukowo wiecej ale żeby jakośc była

1 minutę temu, Gość Xxxxxx napisał:

Skończ bredzić , nie lubię ludzi głupich, którzy próbują udawać mądrych, czemu niby kobieta która urodziła 5 dzieci ma mieć mniejszą emeryturę od kogoś kto nie urodził żadnego, bo to dzieci tej osoby muszą odkładać na Ciebie  , powinno być tak jak w Azji że dzieci bezpośrednio odkładają na emeryturę rodziców A nie ze wspólnej kasy 

bo dzieci tej krowy rozpłodowej prawdopodobnie nie odłożą na niczyją emeryturę bo albo wyjada za granicę albo będą  klientami mops, jak to w większości takich rodzin. No i moze dlatego, zę w ttym momencie ja odprowadzam podatki na ich dziadków i rodziców

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jakbyś nie ogarniała, to powiem Ci, że wszyscy żyjemy na tej samej planecie, surowce są wyczerpywane, miejsce też. Jeśli grozi im, to grozi też nam. 

Jakbyś nie ogrniala to nie nastąpi za Twojego życia ani nawet za życia potencjalnych prawnukow, wcześniej może spać nawet asteroida

1 minutę temu, Gość gość napisał:

bo dzieci tej krowy rozpłodowej prawdopodobnie nie odłożą na niczyją emeryturę bo albo wyjada za granicę albo będą  klientami mops, jak to w większości takich rodzin. No i moze dlatego, zę w ttym momencie ja odprowadzam podatki na ich dziadków i rodziców

To że tak jest w twojej rodzinie nie znaczy że każdy tak ma , moja matka miała 6 rodzeństwa i każde się dorobilo domu dobrego auta i wykształcili dzieci 

9 minut temu, Gość gość napisał:

Żeby kobieta urodziła dziecko, to do tanga trzeba dwojga, a niby z skąd wziąć faceta z jajami, jak większość ma wydmuszki.

Kobiety też są dzisiaj nic nie warte.  Mój kolega miał wpadkę z dziewczyną,  chciał je wychować z nią a ta vo olala i musi płacić alimenty także trzeba być ostrożnym bo dzisiejsze kobiety są nic nie warte 

Tyle teoria, w praktyce jednak „bykowe” de facto już w Polsce funkcjonuje i to na dwóch płaszczyznach. Pierwsza to możliwość uwzględnienia w rozliczeniu PIT dziecka, co sprawia, że posiadający dzieci płacą de facto niższe podatki niż bezdzietni. Druga to program 500+, czyli wypłacanie, od lipca już na każde dziecko, dodatku w postaci 500 zł.

Być może powyższe przykłady nie są „bykowym” w klasycznym rozumieniu tego zagadnienia, jednak efekt jest ten sam. Bezdzietni już teraz w Polsce płacą wyższe podatki od pracy i nie otrzymują też istotnych wpływów w postaci programu 500+. Następuje więc fiskalna dyskryminacja bezdzietności oraz podatkowy transfer środków od bezdzietnych do osób posiadających dzieci. Klasyczne „bykowe”, czyli podatek od bezdzietności, przyniosłoby dokładnie ten sam efekt. Jedyna różnica, że istnienie tego podatku mogłoby być nieco inaczej odbierane (płacić, to co innego niż nie dostać) i zapewne na ten efekt liczyliby najbardziej ustawodawcy. Nie zmienia to jednak faktu, że bezdzietni już są mocniej obciążeni przez system fiskalni, niż dzietni.

Przed chwilą, Gość Xxxxxx napisał:

To że tak jest w twojej rodzinie nie znaczy że każdy tak ma , moja matka miała 6 rodzeństwa i każde się dorobilo domu dobrego auta i wykształcili dzieci 

Przed chwilą, Gość Xxxxxx napisał:

To że tak jest w twojej rodzinie nie znaczy że każdy tak ma , moja matka miała 6 rodzeństwa i każde się dorobilo domu dobrego auta i wykształcili dzieci 

a ty ile bachorów już wystrugałeś swoim ołowkiem?

Będąc przy emeryturach warto pochylić się nad kolejnym mitem dotyczącym bezdzietnych. Tu wracamy do demografii. Obecne trendy są takie, że rośnie liczba emerytów, spada zaś liczba pracujących. Oznacza to, że – przy obecnym systemie zakładającym „solidarność międzypokoleniową” – coraz mniej osób składa się na emerytury coraz większej grupy.

Z tego punktu widzenia „bykowe” może wydawać się sensowne. Bezdzietni w przyszłości staną się obciążeniem dla systemu emerytalnego i na dodatek nie dostarczą zaś na rynek nowych pracowników (dzieci), którzy by mogli na nich pracować. Tyle, że takie spojrzenie to stawianie sprawy na głowie. Bezdzietny pracownik bowiem przez całą swoją zawodową karierę dokłada do systemu. Nie jest jego winą, że system został tak skonstruowany, że z jego składek finansuje się potrzeby obecnych emerytów, a on w zamian otrzymuje tylko „zapis na koncie”.

Bezdzietny swoje więc do systemu wkłada i to raczej on powinien zgłaszać pretensje związane z tym, że rząd w przyszłości będzie miał problemem z wywiązaniem się ze swojej części umowy, nie na odwrót. Problemem nie jest bezdzietny, a system. Nawet jeżeli rząd chce zwiększyć pulę pracujących (co się chwali), to łatwiej po prostu zwiększyć wiek emerytalny niż kombinować z niepewnym "bykowym".

1 minutę temu, Gość gość napisał:

 

a ty ile bachorów już wystrugałeś swoim ołowkiem?

Nie mam żadnego ale modlę się kiedy będę miał to na pewno nie z takim wulgarnym pustakiem Twojego pokroju 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Będąc przy emeryturach warto pochylić się nad kolejnym mitem dotyczącym bezdzietnych. Tu wracamy do demografii. Obecne trendy są takie, że rośnie liczba emerytów, spada zaś liczba pracujących. Oznacza to, że – przy obecnym systemie zakładającym „solidarność międzypokoleniową” – coraz mniej osób składa się na emerytury coraz większej grupy.

Z tego punktu widzenia „bykowe” może wydawać się sensowne. Bezdzietni w przyszłości staną się obciążeniem dla systemu emerytalnego i na dodatek nie dostarczą zaś na rynek nowych pracowników (dzieci), którzy by mogli na nich pracować. Tyle, że takie spojrzenie to stawianie sprawy na głowie. Bezdzietny pracownik bowiem przez całą swoją zawodową karierę dokłada do systemu. Nie jest jego winą, że system został tak skonstruowany, że z jego składek finansuje się potrzeby obecnych emerytów, a on w zamian otrzymuje tylko „zapis na koncie”.

Bezdzietny swoje więc do systemu wkłada i to raczej on powinien zgłaszać pretensje związane z tym, że rząd w przyszłości będzie miał problemem z wywiązaniem się ze swojej części umowy, nie na odwrót. Problemem nie jest bezdzietny, a system. Nawet jeżeli rząd chce zwiększyć pulę pracujących (co się chwali), to łatwiej po prostu zwiększyć wiek emerytalny niż kombinować z niepewnym "bykowym".

Bykowe niestety w naszym kraju niczego nie rozwiąże.  Single masowo wyemigrują z Polski jeśli ten podatek zostanie wprowadzony. 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Bykowe niestety w naszym kraju niczego nie rozwiąże.  Single masowo wyemigrują z Polski jeśli ten podatek zostanie wprowadzony. 

Dokąd? W Niemczech to też funkcjonuje to Raz , dwa lepiej że pojadą bo czujes dzieci nie będą na nich robić 

10 minut temu, Gość Xxxxxx napisał:

Bo wśród takich szukasz 

Wcale nie szukam, jest ich pełno, sami przyłażą, ślinią się, a jak co do czego przyjdzie, to nawet nie potrafi zadowolić kobiety, tylko napaskudzi i sobie pójdzie. To po co komu taki nieudacznik?

4 minuty temu, Gość Xxxxxx napisał:

Nie mam żadnego ale modlę się kiedy będę miał to na pewno nie z takim wulgarnym pustakiem Twojego pokroju 

od modlenia to nie będziesz miał, to trzeba seks uprawiac

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Bykowe niestety w naszym kraju niczego nie rozwiąże.  Single masowo wyemigrują z Polski jeśli ten podatek zostanie wprowadzony. 

W krajach zachodnich bykowe to norma , mój brat mieszkający w Niemczech to odprowadza od wypłaty, dwa kraje w których rodzi się mało dzieci po mału stają w rozwoju ,zarobki w Niemczech nie rosną od kilku lat dlatego nie opłaca się tam wyjeżdzać 

11 minut temu, Gość Gosc napisał:

Kobiety też są dzisiaj nic nie warte.  Mój kolega miał wpadkę z dziewczyną,  chciał je wychować z nią a ta vo olala i musi płacić alimenty także trzeba być ostrożnym bo dzisiejsze kobiety są nic nie warte 

To skoro chciał je wychować, to mógł sobie je wziąć, a skoro jej go zostawił, to znaczy, że on jest nieudacznikiem. Jakby była nic nie warta, to dziecko by mu oddała i wtedy ona płaciłyby mu alimenty, a on to dziecko wychowywałby samotnie.

Ludzie są naprawdę tak puści że nie rozumieją że jak nie będzie się rodzić dzieci w Polsce to ta luke wypełnia inni ? Przyjadą Azjaci i czarni którzy będą żyć na socjalu albo inteligentni Azjaci,którzy mają mozgi jak komputery i wygryza polakow ze wszystkich uczelni robiąc z nich roboli we własnym kraju