Praca na pół etatu przy 3 dzieci

Witam. Mam 30 lat i 3 dzieci. Obecnie jestem na urlopie macierzyńskim. 2 miesiące temu zmarł mój mąż i zostałam sama z 3 dzieci. Moje najmłodsze dziecko ma obecnie 3 miesiące. Wychowuje je sama i mieszkam za granicą. Córka lat 8 będzie szła w tym roku do 3 klasy a syn 6 lat 1 klasa. W naszym kraju jest tak, że dzieci zaczynają zajęcia o 9 i nie są wpuszczane szybciej do szkoły. Nie ma świetlicy ani bezpłatnych zajęć pozalekcyjnych. Rozmawiałam z dyrektorem szkoły i moje dzieci będą miały lekcje od 9 do 13.30. Większość biur mojego zawodu pracuje w godzinach 9-17. Pół etatu 9-13. Wtedy mogłabym przyprowadzac i odbierać dzieci ze szkoły. Do pomocy mam jedynie dziadka, który będzie siedział w domu z najmłodszą córka. Myślałam nad pracą na co najmniej 3/4 etatu, by utrzymać rodzinę. Szkoła oddalona od domu jest o 1km. Stoję przed dylematem czy nie podjąć pracy na 3/4 etatu, a dzieci by same chodziły do szkoły a praca na pół etatu i przy tym niższe zarobki. Doradzcie mi coś i potraktujcie to poważnie, bo ja ostatni czas chodzę naprawdę zestresowana i boję się o jutro. 

Wspolczuje. A dziadek moglby dzieci odebrac z tym malenstwem ? Pytanie czy one ogarna samodzielne pokscie do szkoly . szczegolnie ten 6 latek. Na 3/4 etatu i tak bedzie problem z odbiorem dzieci. Chyba ze same wroca do dziadka. 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Wspolczuje. A dziadek moglby dzieci odebrac z tym malenstwem ? Pytanie czy one ogarna samodzielne pokscie do szkoly . szczegolnie ten 6 latek. Na 3/4 etatu i tak bedzie problem z odbiorem dzieci. Chyba ze same wroca do dziadka. 

Nie chcę go zbyt obciążać opieką nad dziećmi. Moje dzieci są bardzo rozsądne i chodzą do jednej szkoły, kończyć też będą w tych samych godzinach, ale to jednak dalej dzieci i jedno nie może brać za drugie odpowiedzialności. 

Ja na twoim miejscu wrocilabym do PL. Dostaniesz 1500zl plus rozne dodatki jako samotna matka itd.

Rozumiem że nie masz możliwości chociaż jeszcze być z tym najmłodszym w domu? Nie wiem jak jest w kraju w którym mieszkasz. Musisz być teraz silna kobieta... To trudna sytuacja..  moja mama też miała nas troje ale starsi już byliśmy i musiała pracować, robić studia podyplomowe by utrzymać pracę... Było ciężko nam wszystkim ale daliśmy radę i ty też dasz. Kwestia jak duża różnica w zarobkach na pół a trzy czwarte etatu i czy np na pół etatu bedziecie głodowqx czy już będzie ok...

Idealnie byloby zebys miała szkole ze swietlica. 

A Rente dzieci nie maja???

plus Twoje pol etatu plus jakies dodatkowo socialne i dasz rade, nie zostawialabym dzieci Tak samopas, dziale kto dziadek, popracuj Tak Chociaz rok, naucz dzieci samych wracac Ze szkoly, bedzie dobrze 

Moze najpierw wez to pol etatu o zobacz jak dajecie rade, jak ciężko to zawsze mozna sie starac o wiecej bo w drugą strone chyba trudniej.

Wracaj do Polski, tu z samych dodatkow dobrze wyjdziesz.No i w Polskich szkolach sa swietlice.

16 minut temu, Gość Podaj mi nazwę bez biska napisał:

Rozumiem że nie masz możliwości chociaż jeszcze być z tym najmłodszym w domu? Nie wiem jak jest w kraju w którym mieszkasz. Musisz być teraz silna kobieta... To trudna sytuacja..  moja mama też miała nas troje ale starsi już byliśmy i musiała pracować, robić studia podyplomowe by utrzymać pracę... Było ciężko nam wszystkim ale daliśmy radę i ty też dasz. Kwestia jak duża różnica w zarobkach na pół a trzy czwarte etatu i czy np na pół etatu bedziecie głodowqx czy już będzie ok...

Mam teoretycznie taką opcję, ale pieniądze są nam potrzebne. Dziecko jest wcześniakiem, potrzebuje rehabilitacji, wizyt u specjalistów. A też kiedyś w końcu będę musiała wrócić do pracy i będę stała przed takimi dylematami, to tylko kwestia czasu. Chcę zacząć pracować dopiero w październiku. Rok szkolny zaczyna się we wrześniu. 

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

A Rente dzieci nie maja???

plus Twoje pol etatu plus jakies dodatkowo socialne i dasz rade, nie zostawialabym dzieci Tak samopas, dziale kto dziadek, popracuj Tak Chociaz rok, naucz dzieci samych wracac Ze szkoly, bedzie dobrze 

To jest chyba najlepsza opcja. Poczekam aż dzieci będą starsze i wtedy sprawdzimy drugą wersję. Też nie spodziewałam się zostać wdową w tak młodym wieku, z 3 małych dzieci. 

A ile maz miał lat? Z jakiego powodu zmarł?

28 minut temu, Gość Gosc napisał:

Idealnie byloby zebys miała szkole ze swietlica. 

W tym kraju takich placówek nie ma.

2 minuty temu, Gość Gvv napisał:

A ile maz miał lat? Z jakiego powodu zmarł?

Miał 34 lata a przyczyną był zawał. 

Strasznie mi przykro

trzymaj sie wszystko sie ulozy i jeszcze bedziesz szczesliwa

40 minut temu, Gość Gosc napisał:

Strasznie mi przykro

trzymaj sie wszystko sie ulozy i jeszcze bedziesz szczesliwa

Skąd ta pewność. Nie cierpię takiego pisania. Babka jest rozsądna i to widać a Ty jej farmazony pieprzysz

Taki młody u zawał, co to sie dzieje na świecie.

16 minut temu, Gość Jeju napisał:

Taki młody u zawał, co to sie dzieje na świecie.

Ehh no niestety. Muszę być silna dla dzieci. 

I to tylko świetnie pokazuje, że kobieta, która poświęca się dzieciom, tzn siedzi z nimi w domu, nie pracuje ma przeyebane bo mężowi w każdej chwili się coś może stać 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

I to tylko świetnie pokazuje, że kobieta, która poświęca się dzieciom, tzn siedzi z nimi w domu, nie pracuje ma przeyebane bo mężowi w każdej chwili się coś może stać 

Chyba nie zrozumiałam.. Ja pracowałam przed ciąża i w trakcie.. Raczej on poświęcał się dzieciom, bo brał same nocki. 

Przykro mi z powodu twojego męża. Ja myślę, że teraz póki twoje dzieci są jeszcze takie małe powinnaś pracować na 1/2 etatu. Masz rentę po mężu, social, dasz radę utrzymać życie na poziomie przy tym.