Po co w marketach sa kasy dla ciezarnych skoro nikt tego nie respektuje?

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Dlaczego wy ciężarne robicie  z siebie jakieś ułomne ?  Serio stanie sie coś ciężarnej  jak postoi 5 minut w kolejce? 3 lata pracowałam  w markecie  i nie raz widziałam  jak ciężarne  2 godziny  chodzą po sklepie  a jak przyszła  jedna z drugą  do kasy to wielkie darcie ryja "bo ona jest w ciąży " Mało  tego niektóre sa z mężem , matka i tez dra ryja "bo ona jest w ciąży " . Nie wiem facet nie potrafi sam zapłacić za zakupy ? 

Bo mają PRAWO!

A ja współczuję autorce- w ciąży sama musi ganiać do sklepu i jeszcze tłuc się autobusami- straszne. Nie dziwię się że tyle w niej żalu i złości. My, których mężowie robią zakupy, i które mają samochody lub są wożone przez mężów czy zamawiają taksowki- nie zrozumiemy jej trudności. 

12 godzin temu, Gość Gosc napisał:

A ja współczuję autorce- w ciąży sama musi ganiać do sklepu i jeszcze tłuc się autobusami- straszne. Nie dziwię się że tyle w niej żalu i złości. My, których mężowie robią zakupy, i które mają samochody lub są wożone przez mężów czy zamawiają taksowki- nie zrozumiemy jej trudności. 

Nie, nie musze. Chyba cos fantazja cie poniosla z tymi autobusami bo ja pisalam tylko o kolejkach. Na zakupy zawsze chodze z facetem i zawsze z wyboru, ale i tak macie mnie przepuscic

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Nie, nie musze. Chyba cos fantazja cie poniosla z tymi autobusami bo ja pisalam tylko o kolejkach. Na zakupy zawsze chodze z facetem i zawsze z wyboru, ale i tak macie mnie przepuscic

No to cię przepuszczamy. Jak już się wyawanturujesz, żółć ci się uleje i ciśnienie skoczy :-D Buziaczki!

PS. Następnym razem poszczuj ludzi w kolejce kartą ciąży. Będzie jeszcze bardziej śmiesznie :-D

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

No to cię przepuszczamy. Jak już się wyawanturujesz, żółć ci się uleje i ciśnienie skoczy Buziaczki!

PS. Następnym razem poszczuj ludzi w kolejce kartą ciąży. Będzie jeszcze bardziej śmiesznie

No to mnie przepuszczaj i jeszcze pocaluj mnie w dupk* bo twoja krolowa idzie.

Ps. Nastepnym razem siedz cicho i sie nie udzielaj

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

No to mnie przepuszczaj i jeszcze pocaluj mnie w dupk* bo twoja krolowa idzie.

Ps. Nastepnym razem siedz cicho i sie nie udzielaj

 

Twoja królowa :-D :-D :-D :-D

Królową to będziesz jak się zesrasz na porodówce i ci krocze popęka :-D

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

No to mnie przepuszczaj i jeszcze pocaluj mnie w dupk* bo twoja krolowa idzie.

Ps. Nastepnym razem siedz cicho i sie nie udzielaj

 

No jak zaczniesz szczuć ludzi karta ciąży to pewnie nikt się nie bedzie udzielal, bo wszyscy po prostu pękną ze śmiechu.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Twoja królowa

Królową to będziesz jak się zesrasz na porodówce i ci krocze popęka

Skad takie wnioski :-D 

zesralas sie przy po porodzie? to cie juz chyba partner nie tyka co?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

No jak zaczniesz szczuć ludzi karta ciąży to pewnie nikt się nie bedzie udzielal, bo wszyscy po prostu pękną ze śmiechu.

Pekam ze smiechu to ja na l4 jak widze ze spoceni po pracy jeszcze zakupy musicie zrobic

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Pekam ze smiechu to ja na l4 jak widze ze spoceni po pracy jeszcze zakupy musicie zrobic

Uważaj żeby ci tłuste dupsko nie pękło

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Pekam ze smiechu to ja na l4 jak widze ze spoceni po pracy jeszcze zakupy musicie zrobic

Jak ma ci coś peknać to krocze na porodówce.

Ciąża to nie choroba

1 minutę temu, welhun napisał:

Ciąża to nie choroba

No nie powiedziałabym.Niektórym ewidentnie łozysko mózg uciska i nie mają łatwo....

2 minuty temu, welhun napisał:

Ciąża to nie choroba

Glupota tez nie choroba a jednak sie nad toba lituja

3 minuty temu, welhun napisał:

Ciąża to nie choroba

To jak nazwiesz stan wymiotow i ...o*** samopoczucia przez 9 miesiecy? To jest gorsze od choroby, bo choroba trwa okolo tygodnia i jest ok wiec skoncz pie****

6 minut temu, Gość gość napisał:

Uważaj żeby ci tłuste dupsko nie pękło

Ojj az kipisz zazdroscia, tobie to dopiero peknie, az hemoroidy wyleca

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak ma ci coś peknać to krocze na porodówce.

To mi zszyja i bede odpoczywac dalej a wy znowu do roboty

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

 

Ojj az kipisz zazdroscia, tobie to dopiero peknie, az hemoroidy wyleca

Skad takie wnioski :-D 

Tobie pękło i hemoroidy wyleciały? Biedactwo. Nie martw się. Będziesz miała nowe :-D

Wozone przez meza albo taxowka, robiace zakupy w asyscie meza - to brzmi jak opis osoby niepelnosprawnej albo lekko uposledzonej... nie wiem, jak ja dalam rade pracowac w 3 ciazy prawie do samego konca, do tego jezdzila SAMA autem, odbieralam starsze dziecko z przedszkola, maz nie mogl mi we wszystkim towarzyszyc , bo jest osoba pracujaca i robiaca specjalizacje. 

Mam wrazenie ze najbardziej roszczeniowe sa dziewczyny w pierwszej ciazy, siedzace na bezsensownym zwolnieniu na 2 kreseczki, ktorym sie zwyczajnie nudzi i mimo, ze lataja kilka godzin po galerii nagle slabna przed kasa. 

Pierwsza ciaze „przechodzilam” za granica i musze przyznac ze tam nie ma takiej gloryfikacji ciazy. Ciezarne to normalni czlonkowie spoleczenstwa, ktorym owszem naleza sie przywileje, ale nikt ich nie traktuje jak osob chorych....np. W Polsce powszechne jest przyjmowanie luteiny ot tak sobie, na wszelki wypadek

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

To mi zszyja i bede odpoczywac dalej a wy znowu do roboty

widać że jakaś małolata się nudzi i nie ma pojęcia jaki odpoczynek jest po porodzie

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Skad takie wnioski

Tobie pękło i hemoroidy wyleciały? Biedactwo. Nie martw się. Będziesz miała nowe

Stad takie wnioski, bo twoj facet mi ostatnio mowil ze juz nie dajesz w dupk* bo ci hemoroidy wychodza

3 minuty temu, Gość gość napisał:

widać że jakaś małolata się nudzi i nie ma pojęcia jaki odpoczynek jest po porodzie

Mam juz jedno dziecko i wiem jak to wyglada. Siedzac w domu z dzieckirm mialam czas na wszystko lacznie z pucowaniem paznokci a kasa na konto wplywa. Teraz jeszcze mi dacie 500+ na pierwsze za nic nie robienie

7 minut temu, Gość GoHa napisał:

Wozone przez meza albo taxowka, robiace zakupy w asyscie meza - to brzmi jak opis osoby niepelnosprawnej albo lekko uposledzonej... nie wiem, jak ja dalam rade pracowac w 3 ciazy prawie do samego konca, do tego jezdzila SAMA autem, odbieralam starsze dziecko z przedszkola, maz nie mogl mi we wszystkim towarzyszyc , bo jest osoba pracujaca i robiaca specjalizacje. 

Mam wrazenie ze najbardziej roszczeniowe sa dziewczyny w pierwszej ciazy, siedzace na bezsensownym zwolnieniu na 2 kreseczki, ktorym sie zwyczajnie nudzi i mimo, ze lataja kilka godzin po galerii nagle slabna przed kasa. 

Pierwsza ciaze „przechodzilam” za granica i musze przyznac ze tam nie ma takiej gloryfikacji ciazy. Ciezarne to normalni czlonkowie spoleczenstwa, ktorym owszem naleza sie przywileje, ale nikt ich nie traktuje jak osob chorych....np. W Polsce powszechne jest przyjmowanie luteiny ot tak sobie, na wszelki wypadek

I to jest właśnie to. U nas też nie ma gloryfikacji ciąży. Jedynymi osobami ją gloryfikującymi są niektóre ciężarne. I wydaje im się, że ludzie powinni traktować je jak królowe. Bo zaciążyły. Tak jakby było to coś nadzwyczajnego :-D

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Mam juz jedno dziecko i wiem jak to wyglada. Siedzac w domu z dzieckirm mialam czas na wszystko lacznie z pucowaniem paznokci a kasa na konto wplywa. Teraz jeszcze mi dacie 500+ na pierwsze za nic nie robienie

Co za bieda umysłowa lol

5 minut temu, Gość Gość napisał:

I to jest właśnie to. U nas też nie ma gloryfikacji ciąży. Jedynymi osobami ją gloryfikującymi są niektóre ciężarne. I wydaje im się, że ludzie powinni traktować je jak królowe. Bo zaciążyły. Tak jakby było to coś nadzwyczajnego

Ja rodziłam 20 lat temu i uważam, że jeśli jest takie coś jak kasa z pierwszeństwem, to powinno się to respektować. 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja rodziłam 20 lat temu i uważam, że jeśli jest takie coś jak kasa z pierwszeństwem, to powinno się to respektować. 

Oczywiście. Tylko trzeba umieć z tej kasy korzystać, a nie stać z obrażoną miną i wymagać, że każdy klient i kasjer będzie się nam przyglądał czy mamy brzuch czy nie, a jak mamy to rozkładał przed nami czerwony dywan abyśmy skorzystały.

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Nie, nie musze. Chyba cos fantazja cie poniosla z tymi autobusami bo ja pisalam tylko o kolejkach. Na zakupy zawsze chodze z facetem i zawsze z wyboru, ale i tak macie mnie przepuscic

Zawsze przepuszczam kobiety w zaawansowanej ciąży, niepełnosprawnych itd (o ile ich zauwaze lub poprosza- oczywiście!), Ale gdybym wiedziała że to Ty to na pewno bym nie puściła! Natomiast pewnie się nigdy nie spotkamy, bo z tego co piszesz to mieszkasz w jakimś smutnym miejscu i chodzisz do smutnych sklepów gdzie wszyscy są niemili, zmęczeni życiem i przegrani. 

37 minut temu, Gość Gosc napisał:

Zawsze przepuszczam kobiety w zaawansowanej ciąży, niepełnosprawnych itd (o ile ich zauwaze lub poprosza- oczywiście!), Ale gdybym wiedziała że to Ty to na pewno bym nie puściła! Natomiast pewnie się nigdy nie spotkamy, bo z tego co piszesz to mieszkasz w jakimś smutnym miejscu i chodzisz do smutnych sklepów gdzie wszyscy są niemili, zmęczeni życiem i przegrani. 

Tak. W Warszawie

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Oczywiście. Tylko trzeba umieć z tej kasy korzystać, a nie stać z obrażoną miną i wymagać, że każdy klient i kasjer będzie się nam przyglądał czy mamy brzuch czy nie, a jak mamy to rozkładał przed nami czerwony dywan abyśmy skorzystały.

Przepraszam bardzo, ale o ile kobieta w 3 miesiącu ma ciążę niewidoczną, to powinna się upomnieć, bo nikt nie ma rentgena w oczach, to nie przepuścić kobiety z widoczną ciążą w tego typu kasie, jest czystym chamstwem. Widzę brzuch, przepuszczam. 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Wozone przez meza albo taxowka, robiace zakupy w asyscie meza - to brzmi jak opis osoby niepelnosprawnej albo lekko uposledzonej... nie wiem, jak ja dalam rade pracowac w 3 ciazy prawie do samego konca, do tego jezdzila SAMA autem, odbieralam starsze dziecko z przedszkola, maz nie mogl mi we wszystkim towarzyszyc , bo jest osoba pracujaca i robiaca specjalizacje. 

No weź sobie aureolę na zdjęciu domaluj, boś ty taka super . Kobiety różnie reagują na ciążę. Niektóre w ciąży mdleją. Ciekawe, czy byłabyś taka do przodu, gdybyś miała do tego tendencję. I dlaczego to z mężem nie można jechać na zakupy? Przecież bez ciąży też się tak jeździ. Dlaczego mąż nie może wozić ciężarnej żony, albo ona jeździć taksówką. Może się boi po prostu samej prowadzić? Tysiące ludzi korzysta z taksówki, ale nie, ciężarnej nie wolno.