Położna z kolczykami i tatuażami

Czy byłoby dla was problemem mieć przyjmowany poród przez położną mającą kolczyki na twarzy lub tatuaże w widocznym miejscu?

Absolutnie nie.

Niby dlaczego?

W pracy mam najrozniejszych ludzi - cali w tauazach, z kolczykami, dreadami, geje, lesbijki, kolorowi ..... wszczyscy sa super, przyjacielskcy, pomocni i inteligentni.

Nie mieszkam w Polsce. Moj porod przyjmowala kolorowa polozna. 

a niby dlaczego miałby to być problem?

Nie wiem jak można wpaść na pomysł, że kolczyki i tatuaże mogą być dla kogoś problemem. Chyba liczy się profesjonalizm. 

Jeśli będzie miła i pomocna to może być i cała w tatuażach i mieć kolczyki w sutkach, serio co to ma za znaczenie jeśli jest dobrą położną?

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Jeśli będzie miła i pomocna to może być i cała w tatuażach i mieć kolczyki w sutkach, serio co to ma za znaczenie jeśli jest dobrą położną?

No bo właśnie, w tym roku planuję studiować położnictwo, ale rodzina mnie odwodzi, że będę mieć przez swój wygląd problemy z pracą bo będę wyglądać "nieprofesjonalnie", dlatego z ciekawości pytam, cz to faktycznie tak duży problem xd

2 minuty temu, Gość basses napisał:

No bo właśnie, w tym roku planuję studiować położnictwo, ale rodzina mnie odwodzi, że będę mieć przez swój wygląd problemy z pracą bo będę wyglądać "nieprofesjonalnie", dlatego z ciekawości pytam, cz to faktycznie tak duży problem xd

 

Pewnie dla niektórych kobiet będziesz problemem i tego nie zmienisz. Jak wybierzesz inny zawód to też pewna grupa ludzi będzie cię oceniac przez pryzmat tatuaży i kolxzukow. Ale jak będziesz nadrabiać profesjonalizmem i miłym zachowaniem to myślę że nikt nie będzie miał z tym problemu. 

Mieszkasz pewnie w jakiejś dziurze,   gdzie przez tatuaże można jeszcze mieć problemy z pracą. Uciekaj stamtąd na studia i już nie wracaj,  chyba że w odwiedziny.

tatuaże przenoszą zarazki, ja bym nie dała swego dziecka  w łapy zarażonej osoby

48 minut temu, Gość basses napisał:

No bo właśnie, w tym roku planuję studiować położnictwo, ale rodzina mnie odwodzi, że będę mieć przez swój wygląd problemy z pracą bo będę wyglądać "nieprofesjonalnie", dlatego z ciekawości pytam, cz to faktycznie tak duży problem xd

 

Ja bym się chyba bardziej obawiała problemu z pracą. Pracodawcy są różni... Nie wiem jak wyglądasz, kolczyki zawsze można zdjąć, możesz w razie czego zasłonić tatuaże? Może zapytaj w jakimś szpitalu czy twój wygląd byłby przeszkodą w zatrudnieniu. Możesz być świetna jako położna, ale ktoś musi dać ci szansę się wykazać.

12 minut temu, Gość wiesława napisał:

tatuaże przenoszą zarazki, ja bym nie dała swego dziecka  w łapy zarażonej osoby

A jakie konkretnie zarazki przenoszą? 

1 godzinę temu, Gość basess napisał:

Czy byłoby dla was problemem mieć przyjmowany poród przez położną mającą kolczyki na twarzy lub tatuaże w widocznym miejscu?

Powiem Ci tak. Moją pierwszą pracą w życiu była praca w Domu Pomocy Społecznej. Więcej, u sióstr zakonnych. Miałam wtedy 20 lat, tatuaż, kolczyki. Nikt nie miał z tym problemu, bo podchodzilam do swojej pracy rzetelnie i profesjonalnie więc wygląd nie miał żadnego znaczenia. 

pracodawca jeżeli będzie miał do wyboru zatrudnić czystą czy popisaną wybierze tą pierwszą bo wtedy chyba nie zna jej profesjonalizmu na rozmowie kwalifikacyjnej

15 minut temu, NaugthyBitch napisał:

Powiem Ci tak. Moją pierwszą pracą w życiu była praca w Domu Pomocy Społecznej. Więcej, u sióstr zakonnych. Miałam wtedy 20 lat, tatuaż, kolczyki. Nikt nie miał z tym problemu, bo podchodzilam do swojej pracy rzetelnie i profesjonalnie więc wygląd nie miał żadnego znaczenia. 

w domu pomocy społecznej zatrudnią nawet najgorszą patole bo tam nikt nie chce robić

14 minut temu, Gość to słabe miejsce napisał:

w domu pomocy społecznej zatrudnią nawet najgorszą patole bo tam nikt nie chce robić

Otóż wyobraź sobie, że żadna z pracownic nie była patologią. Pracowały tam kobiety w różnym wieku, takie, które miały rodziny, młode studentki i starsze panie przed emeryturą lub do nich dorabiające. 

23 minuty temu, Gość anty napisał:

pracodawca jeżeli będzie miał do wyboru zatrudnić czystą czy popisaną wybierze tą pierwszą bo wtedy chyba nie zna jej profesjonalizmu na rozmowie kwalifikacyjnej

Nie zgadzam się. Przyjmijmy, że mam przed sobą cv dwóch kobiet. Wykształcenie i kwalifikacje zbliżone. Jedna kobieta w garsonce, związanych włosach, przytakująca i mająca na rozmowie niewiele do powiedzenia. Druga osoba ubrana schludnie ale z tatuażami i kolczykami, na rozmowie wykazująca się kreatywnością, z lekkością i pewnością siebie prowadząca rozmowę. Zgadnij którą bym wybrała? 

Na rozmowie kwalifikacyjnej wiele można się o danej osobie dowiedzieć. Wystarczy odpowiednio tę rozmowę pokierować żeby mieć wstępny obraz osoby, jej umiejętnosci zawodowych i interpersonalnych. 

Jeżeli bym miała wybór, to wolałabym położną bez tatuaży itp

w szpitalu państwowym gdy dyrektorem będzie dziadziuś zapomnij o pracy chyba że będą straszne braki kadrowe

Problemem nie, bo problemy mam inne, ale taką ominęłabym szerokim łukiem.

1 godzinę temu, NaugthyBitch napisał:

Powiem Ci tak. Moją pierwszą pracą w życiu była praca w Domu Pomocy Społecznej. Więcej, u sióstr zakonnych. Miałam wtedy 20 lat, tatuaż, kolczyki. Nikt nie miał z tym problemu, bo podchodzilam do swojej pracy rzetelnie i profesjonalnie więc wygląd nie miał żadnego znaczenia. 

Fajne siostry  

1 godzinę temu, Gość wiesława napisał:

tatuaże przenoszą zarazki, ja bym nie dała swego dziecka  w łapy zarażonej osoby

XDD haha

Dla mnie mozesz miec tatuaze i kolczyki, dredy, kazde pasemko w innym kolorze i co tam tylko wyobraznie Ci podpowie. Przeciez to nie ma znaczenia. Jesli bedziesz profesjonalna, usmiechnieta i mila to kazda lub prawie kazda rodzaca Cie zaakceptuje. 

Przyjeciem do pracy bym sie nie przejmowala, poloznych brakuje. 

Powodzenia.

W PL dranatycznie brakuje poloznych, wiec nie bedziesz miec problemow z praca

od strony wygladu mnie by to wisialo, polozna to obca osoba, ktora bede widziala przez 1 dzien. Choc z drugiej strony przez nieprofesjalny tatuzaz (a nie sprrwdze, czy miala profesjonalny i kiedy) moze zlapac HIV, żoltaczke tezec, grzybicę, grauzlicę - w sluzbie zdrowia to brzmi nieciekawie,

Byle by ochrzczona była!