Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kristo

Ona fantazjuje o sąsiedzie

Polecane posty

Gość Kristo

Czasem w trakcie seksu nakręcamy się jakimiś naszymi fantazjami. W minioną sobotę robiliśmy grill, było kilka osób i procenty. Później był seks i w trakcie żona zaczęła fantazjować o sąsiedzie. Byłem zszokowany i podniecony. Podpytywałem ją o więcej szczegółów. Przyznała że kręci ją. Nie wiem co teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gość Kristo napisał:

Czasem w trakcie seksu nakręcamy się jakimiś naszymi fantazjami. W minioną sobotę robiliśmy grill, było kilka osób i procenty. Później był seks i w trakcie żona zaczęła fantazjować o sąsiedzie. Byłem zszokowany i podniecony. Podpytywałem ją o więcej szczegółów. Przyznała że kręci ją. Nie wiem co teraz

Nic teraz. Zupełnie nic.

Przejdź na tym do porządku dziennego, to tylko fantazja chwili uniesienia, która najczęściej znika wraz z opadnięciem podniecenia.

Kiedyś podczas seksu mówiłam do męża imieniem jego kolegi, był pierwszym, który przyszedł mi do głowy.  Miły, przystojny, wiem, że mu się podobam, ale naprawdę nic więcej. (Zresztą obiektywnie patrząc, mój mąż przystojniejszy). I co? Wszystko fajnie podczas seksu a potem zgrzyt i baczne nas obserwowanie na następnej imprezie, jakieś posądzanie o zbyt długi taniec a naprawdę nie było nic między nami. Nigdy.

Więc olej to, a przynajmniej postaraj się, dopóki nie masz innych symptomów nielojalności. Traktuj to jak Wasze WSPÓLNE, INTYMNE i tylko Wasze pomysły, tajemnice w czasie podniecenia, trochę zabawne, ale błagam nie rób z tego dramatu, bo wszystko popsujesz a jesli żona się sparzy, nie będzie już chciała być z Tobą taka wyluzowana a takie bliskie realcje w seksie są trudne do odzyskania. Szkoda by było to stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Podczas seksu wymawiałaś imię innego? Jezu, ode mnie dostałabyś plaskacza i koniec. Sorry, to nieprawda co piszesz.;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Gość gość napisał:

Podczas seksu wymawiałaś imię innego? Jezu, ode mnie dostałabyś plaskacza i koniec. Sorry, to nieprawda co piszesz.;(

Widac jesteś jeszcze bardzo mlody, albo nie byłeś w dłuższym, ciekawym seksualnie  związku. Ludzie, którzy są razem długo, miewają naprawdę bardzo ciekawe pomysły. Ten jest raczej z tych delikatniejszych.

Ale do takich zabaw potrzeba dluzszego stażu i pełnego zaufania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kristo
22 minuty temu, Lena.Wawa. napisał:

Nic teraz. Zupełnie nic.

Przejdź na tym do porządku dziennego, to tylko fantazja chwili uniesienia, która najczęściej znika wraz z opadnięciem podniecenia.

Kiedyś podczas seksu mówiłam do męża imieniem jego kolegi, był pierwszym, który przyszedł mi do głowy.  Miły, przystojny, wiem, że mu się podobam, ale naprawdę nic więcej. (Zresztą obiektywnie patrząc, mój mąż przystojniejszy). I co? Wszystko fajnie podczas seksu a potem zgrzyt i baczne nas obserwowanie na następnej imprezie, jakieś posądzanie o zbyt długi taniec a naprawdę nie było nic między nami. Nigdy.

Więc olej to, a przynajmniej postaraj się, dopóki nie masz innych symptomów nielojalności. Traktuj to jak Wasze WSPÓLNE, INTYMNE i tylko Wasze pomysły, tajemnice w czasie podniecenia, trochę zabawne, ale błagam nie rób z tego dramatu, bo wszystko popsujesz a jesli żona się sparzy, nie będzie już chciała być z Tobą taka wyluzowana a takie bliskie realcje w seksie są trudne do odzyskania. Szkoda by było to stracić.

Żadnych innych symptomów nie zauważyłem. Szczerze to nawet nie zwracałem szczególnej uwagi. Relacja jak relacja. Nigdy nic niestosownego nie było. Czasami jakieś żarty ale nic po za tym. No po ta tym że dokładnie opowiedziała co miała w wyobrażeniach. Następnego dnia nie wracałem do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Oj Lena Lena nie poznajesz, że to pisze wielce zbulwersowana kobieta? Rozbawiłaś mnie do łez.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość Kristo napisał:

Żadnych innych symptomów nie zauważyłem. Szczerze to nawet nie zwracałem szczególnej uwagi. Relacja jak relacja. Nigdy nic niestosownego nie było. Czasami jakieś żarty ale nic po za tym. No po ta tym że dokładnie opowiedziała co miała w wyobrażeniach. Następnego dnia nie wracałem do tego.

I to jest zachowanie na miarę prawdziwego mężczyzny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie zdecydowałabym się na wypowiadanie imienia innego faceta podczas seksu ze swoim mężczyzną.  Nie jestem pruderyjna, ale to jest zwyczajnie niesmaczne. Chyba, że facet lubi odgrywać męża z porożem, o takich fantazjach czytałam tu, na Kafe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Oj Lena Lena nie poznajesz, że to pisze wielce zbulwersowana kobieta? Rozbawiłaś mnie do łez.;)

Który wpis jest zbulwersowanej? Ten autora czy ten o plaskaczu? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kristo
Przed chwilą, Lena.Wawa. napisał:

I to jest zachowanie na miarę prawdziwego mężczyzny. 

🙂 dziękuję. Nie mniej siedzi to we mnie i plącze się z tyłu głowy. Do tej pory kiedy było jakieś fantazjowanie to nie było konkretnej osoby, jedynie ktoś tam. Dlatego tak mnie zaskoczyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Lena.Wawa. napisał:

Który wpis jest zbulwersowanej? Ten autora czy ten o plaskaczu? 😄

Ja pisałam o plaskaczu i to ja jestem zbulwersowana tym, że masz takie fajne życie erotyczne. Ale to jest spowodowane przez zazdrość, ta bulwersacja.;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Kristo napisał:

🙂 dziękuję. Nie mniej siedzi to we mnie i plącze się z tyłu głowy. Do tej pory kiedy było jakieś fantazjowanie to nie było konkretnej osoby, jedynie ktoś tam. Dlatego tak mnie zaskoczyła

Nie znam Twojej żony, ale jako kobieta Powiem Ci jedno: w takich sytuacjach nigdy, przenigdy nie zdradzamy się z naszymi prawdziwymi fantazjami. By podkręcić atmosferę wymyślamy kogoś na poczekaniu takiego raczej niegroźnego by nie wzbudzić niepotrzebnych podejrzen. Mówiłeś że wcześniej był grill, że się z nimi spotkaliście więc on po prostu przyszedł jej najszybciej do głowy. Jeśli potraficie się tak bawić  to znaczy, że jesteście fajnym małżeństwem. Nie zepsuj tego z bzdurną zazdrością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Ja pisałam o plaskaczu i to ja jestem zbulwersowana tym, że masz takie fajne życie erotyczne. Ale to jest spowodowane przez zazdrość, ta bulwersacja.;) 

Eve :classic_ninja:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kristo
9 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

Nie znam Twojej żony, ale jako kobieta Powiem Ci jedno: w takich sytuacjach nigdy, przenigdy nie zdradzamy się z naszymi prawdziwymi fantazjami. By podkręcić atmosferę wymyślamy kogoś na poczekaniu takiego raczej niegroźnego by nie wzbudzić niepotrzebnych podejrzen. Mówiłeś że wcześniej był grill, że się z nimi spotkaliście więc on po prostu przyszedł jej najszybciej do głowy. Jeśli potraficie się tak bawić  to znaczy, że jesteście fajnym małżeństwem. Nie zepsuj tego z bzdurną zazdrością.

Nie jestem o to zazdrosny. Wówczas podkręciły mnie jej słowa. Czyli idąc za twoimi słowami, tak naprawdę nie powiedziała prawdziwej/realnej fanrazj/marzenia 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, Gość Kristo napisał:

Nie jestem o to zazdrosny. Wówczas podkręciły mnie jej słowa. Czyli idąc za twoimi słowami, tak naprawdę nie powiedziała prawdziwej/realnej fanrazj/marzenia 🙂

Jeśli jest kobietą inteligentną to nie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kristo
1 godzinę temu, Lena.Wawa. napisał:

Jeśli jest kobietą inteligentną to nie 😉

Rozumiem ze chcesz zasiać we mnie niepokój :) Za to zastanawiam się o czym będzie myślała kiedy on znów pojawi się u nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Kristo napisał:

Rozumiem ze chcesz zasiać we mnie niepokój :) Za to zastanawiam się o czym będzie myślała kiedy on znów pojawi się u nas :)

Nie chcę siać niepokoju, wręcz przeciwnie, chcę Cię uspokoić, takie fantazje służą do podkręcania podniecenia u partnera a kobiety raczej nie są takie głupie by wyjawić te prawdziwe, raczej mówią coś bezpieczniejszego, niezagrażającego związkowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dla mnie to też niewyobrażalne mówienie podczas seksu do partnera imieniem jego kolegi. Nie wiem, co ma tu do rzeczy dojrzałość, czy nie. To po prostu nieakceptowalne i świadczy według mnie o ciągotach partnera w kierunku cuckold i bycia poniżanym rogaczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

dla partnerów mających do siebie zaufanie i czujących luz i satysfakcję ze swobody, także i przede wszystkim w seksie, nie powinno być rzeczy nieakceptowalnych. Jak z boku na to patrzeć to co wydaje się nieakceptowalne, w konkretnych warunkach, emocjach i nastroju chwili może własnie być fajne i nakręcające. Konkretnie takie wymienianie imienia, właśnie może podkreślać zaufanie i atrakcyjność partnera.

U nas takie otwarte mówienie o fantazjach, najpierw my ze sobą, potem ze znajomymi właśnie przy grilu i drinkach, doprowadziło najpierw do seksu we czwórkę w parach a wreszcie z wymianą partnerów. Nie jako stała i częsta zabawa, ale na super okazje. Nie macie pojęcia jak to na nas wszystkich działa, w szczególności jako mobilizacja do dbania o odpowiedni wygląd - trening i zabiegi na ciało. Szczególnie wygląd miejsc intymnych, żeby za każdym razem czymś nowym zaskoczyć - fryzurki, depilacja, piercing sutek i sromu, po prostu super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kristo
9 godzin temu, Lena.Wawa. napisał:

Nie chcę siać niepokoju, wręcz przeciwnie, chcę Cię uspokoić, takie fantazje służą do podkręcania podniecenia u partnera a kobiety raczej nie są takie głupie by wyjawić te prawdziwe, raczej mówią coś bezpieczniejszego, niezagrażającego związkowi :)

Jakby nie patrzeć słowa podziałały, podkręcają atmosferę i pozostaje tylko czekać na kolejne bo apetyt rośnie w miarę jedzenia, tym bardziej że ma się na weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kristo
8 godzin temu, Gość gość napisał:

dla partnerów mających do siebie zaufanie i czujących luz i satysfakcję ze swobody, także i przede wszystkim w seksie, nie powinno być rzeczy nieakceptowalnych. Jak z boku na to patrzeć to co wydaje się nieakceptowalne, w konkretnych warunkach, emocjach i nastroju chwili może własnie być fajne i nakręcające. Konkretnie takie wymienianie imienia, właśnie może podkreślać zaufanie i atrakcyjność partnera.

U nas takie otwarte mówienie o fantazjach, najpierw my ze sobą, potem ze znajomymi właśnie przy grilu i drinkach, doprowadziło najpierw do seksu we czwórkę w parach a wreszcie z wymianą partnerów. Nie jako stała i częsta zabawa, ale na super okazje. Nie macie pojęcia jak to na nas wszystkich działa, w szczególności jako mobilizacja do dbania o odpowiedni wygląd - trening i zabiegi na ciało. Szczególnie wygląd miejsc intymnych, żeby za każdym razem czymś nowym zaskoczyć - fryzurki, depilacja, piercing sutek i sromu, po prostu super.

My ze znajomymi o tym nie rozmawialiśmy, jedynie w "zaciszu sypialni" - o ile w takiej sytuacji można nazwać zacisze :) Ale faktycznie taka rozmowa działa motywująco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×