Dlaczego ciężarne nie robią zakupów rano tylko po 16 jak inni kończą pracę i się wtedy wpychają?!

Dlaczego?! 

Zeby Ci na złość zrobic. To moja rozrywka . Czekam aż ludzie wyjdą z pracy i pcham sie pierwsza z kefirem do kasy

bo część z nich też wtedy kończy pracę

O to samo zapytaj emerytek. 

a to nie wolno im robić po 16.00? a co z emerytami, rencistami i inwalidami? im też nie wolno?

Bo rano jest w sklepach stado emerytów, rencistów i bezrobotnych.  I rano muszę iść z dziećmi.  A no i przeciez śpimy do południa. Kto ma dzieci, ten wie, że uwielbiają spać do 11, zwłaszcza 2 latki.  A po południu jak mąż wróci z pracy,  to ja cyk, brzuch przed siebie i biegnę powkurzac tych wszystkich pracujących.  Ot, taka moja ciążowa rozrywka.  A niewiele mi ich w 9 m-cy zostało. 

Mam nadzieję,  że wyjasnilam. 

Naprawdę Ci to przeszkadza? 
:D

Podobno ciąża to nie choroba, więc te kobiety wychodzą z pracy i idą do sklepu.

Mdłości poranne może? Ja z rana całą ciążę wymiotowałam ..

6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Bo rano jest w sklepach stado emerytów, rencistów i bezrobotnych.  I rano muszę iść z dziećmi.  A no i przeciez śpimy do południa. Kto ma dzieci, ten wie, że uwielbiają spać do 11, zwłaszcza 2 latki.  A po południu jak mąż wróci z pracy,  to ja cyk, brzuch przed siebie i biegnę powkurzac tych wszystkich pracujących.  Ot, taka moja ciążowa rozrywka.  A niewiele mi ich w 9 m-cy zostało. 

Mam nadzieję,  że wyjasnilam. 

Serio? Jak kładziesz o normalnej porze spać to dziecko wstaje wcześnie. Spanie do 10-11 jest chore.

Chyba ktoś nie skumal ironii.... Inteligencja na kafe

No, ktoś nie skumał:)

Akurat mój młodszy syn wstaje o 5.20. Ale fajnie nawet, że są osoby,  które wierzą,  że " siedzenie z dziećmi w domu, czy to w ciąży,  czy nie, to takie wakacje ze spaniem do południa. 

bo rzygają,

czekaja az facet wróci z pracy aby wspólnie zrobić zakupy.nie będą dzwigać siat same

A czym cię wkurzają? I tak w większości przypadkach nie są przepuszczane pierwsze do kasy 

2 godziny temu, Gość Mama napisał:

Serio? Jak kładziesz o normalnej porze spać to dziecko wstaje wcześnie. Spanie do 10-11 jest chore.

Moje dziecko spi do 10. W wakacje i do 11stej.  Ma 2 lata. 

Hahaha, cudny wpis Gość Gość, z ironią i tragedia tępaka, który nie zrozumiał ani słowa, podpisany mama

Moje też tak spały, a to tylko dlatego, że miałam rolety zewnętrzne i pokój był całkowicie ciemny. Polecam mam 2 z różnicą 18 mc i naprawdę się wysypiałam

Moje dziecko śpi do 6.30, ma rok. 

Bo też o tym czasie kończą pracę? 

Ja akurat "odpoczywam" na macierzyńskim i czasami gdy wpada moja mama posiedzieć z młodym to ja jadę na zakupy często jest to godz 9-10 i jeszcze się nie spotkałam żeby nie było ludzi a jak nie klienci to sklep jest zawalony towarem do wyłożenie więc nie biadolcie albo róbcie zakupy przed zamknięciem albo zaraz po otwarciu

19 godzin temu, Gość Gość napisał:

 

Moje dzieci chodzą spać o 19 i śpią do do 7-8. Uważam, że jak na dzieci to jest pora idealna. Wstawanie po 9ej to strata dnia i czasu.

W życiu nie słyszałam głupszego pytania. Poza tym jak byłam w ciąży to też kończyłam pracę o 16 czy 17, więc wcześniej się nie dało.

Jak ja zazdroszcze spiacych dzieci. Moje szaleja do 21.30- 22. Dotyczy to mojej trzylatki i od pewnego czasu niemowlaka ktory ostatnio ma klopoty ze snem. Wstaja pomiedzy 6 a 7. Mozna sie wyspac. Zwlaszcza przy nocnych karmieniach. Ludzie sa tacy zabawni.

A moze te osoby ktorym przeszkadzaja kolejki po 16 robily zakupy o 6 rano przed praca I korki mniejsze I ciezarne spia :)))

12 godzin temu, Gość ghj napisał:

czekaja az facet wróci z pracy aby wspólnie zrobić zakupy.nie będą dzwigać siat same

A po kiego to "wspolnie" ? Sam maz sobie nie poradzi czy zona mu potrzebna zeby bez kolejki do kasy podejsc ? 

Jeszcze jest opcja, ze zona chce choc na chwile wyjsc z domu, z mezem moze bo w razie gdyby poczula sie zle maz jej pomoze. 

16 minut temu, Gość Ags napisał:

Jeszcze jest opcja, ze zona chce choc na chwile wyjsc z domu, z mezem moze bo w razie gdyby poczula sie zle maz jej pomoze. 

To niech wyjda na spacer a nie na zakupy... no qrwa tez mi rozrywka : platac sie po sklepie i obijac o ludzi ... 

35 minut temu, Gość Ala napisał:

A moze te osoby ktorym przeszkadzaja kolejki po 16 robily zakupy o 6 rano przed praca I korki mniejsze I ciezarne spia :)))

A gdzie?

56 minut temu, Gość Ala napisał:

A moze te osoby ktorym przeszkadzaja kolejki po 16 robily zakupy o 6 rano przed praca I korki mniejsze I ciezarne spia :)))

U mnie na osiedlu o 6-7 rano stoi 20 tych samych emerytek po bułki, serek, maślankę i mleczko. Żadna pora w sklepie nie jest wolną od kolejek. Chcieliście kapitalizm to macie

Dnia 4.07.2019 o 13:02, Gość Hania napisał:

Dlaczego?! 

Może dlatego, że też pracują :D