Mój facet spotyka się z byłą i jej...odwiecznym narzeczonym - wejdzicie proszę

Pytanie mam: czy to normalne, że mój facet spotyka się ze swoją byłą i jej facetem (bo to cytuję "jego przyjaciele?). Sęk w tym, że on był kochankiem tej kobiety przez wiele lat, a ona zdradzała z nim tego wspomnianego swojego faceta, z którym ma zresztą 2 dzieci. Dzisiejszy dzień spędzają wspólnie razem z  tymi dziećmi i jestem przekonywana o tym (przez mojego, nie wiem czy już nie byłego faceta:(), że wszystko jest ok, bo trzeba być "miłym dla wszystkich". Dodam, że konkubent tej kobiety nakrył kiedyś mojego faceta i tamtą kobiete, jak sie całowali, ale nie wie, że byli kochankami 5 lat. Mam rozdarte serce, kazałam mu zrobić, co uważa za słuszne mówiąc, że ja tak żyć nie bede...no i poszedl spotkać sie z nimi:(:(:(:(:

Może to jego dzieci?

4 minuty temu, Gość Bimba napisał:

Może to jego dzieci?

Na szczescie nie....wyliczyłam wszystko skrupulatnie. On wie, jak mi to przeszkadza, bo to któraś awantura z kolei i teraz próbował zrobić to spotkanie ze moimi plecami, ale obudzil sie we mnie Sherlock, no i wiem....że to nie jacys "znajomi:" są dziś grani, tylko oni. Cały dzien razem, bo mają przesiadkę 9 godzinną na lotnisku:(. A on z nią zerwał pod koniec zeszłego roku (rzekomo)

O kurcze, współczuję ci to co myślę nie będzie dla ciebie przyjemne, on niestety prawdopodobnie leci na tamtą, a być może nawet się bzykają

A dlaczego bez Ciebie to spotkanie?