Mam problem

Drogie kafeterianki pomóżcie. 

Mianowicie mam problem z rodziną mojego chłopaka. Obecnie mieszkam z moim chłopakiem w Poznaniu przeprowadziłam sie tam i zostawiłam moje mieszkanie w Gdańsku. Dostaje juz kolejny telefon ze ktos z jego rodziny chce przyjechac do tego mieszkania na wakacje. Oczywiscie nikt nie proponuje pieniędzy tylko mowi „wybieramy sie nad morze zatrzymalibysmy sie u was” głupio odmówić bo sytuacja niezręczna strasznie ale nie chce nikomu sponsorować wakacji nad morzem przeciez dalej opłacam tam rachunki czy kredyt. Normalnie Ci ludzie sie do nas nie odzywają tylko jak cos chca. Co zrobic ? Jak zareagować ?

reagować to powinien Twój chłopak, bo to jego rodzina. Powiedz mu, że nie będziesz sponsorowac całej jego rodzinie noclegów nad morzem, jak chcą wynająć mieszkanie na wakacje, to niech płacą - zastanów się, ile, nie stawki komercyjne, ale przynajmniej  koszty utrzymania niech pokryją i tyle