Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Joannaw25

Rozwój dwulatka

Polecane posty

Witam mam pytanie mój syn ma dwa lata i bardzo mało mówi powie mama,tata,tak, nie jeśli się coś pytam to powie tak lub nie .Jeśli jesteśmy na dworze nie chętnie chodzi za rękę i bardzo często się denerwuje o wszystko 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

No i?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Typowy dwulatek. Mój dużo mówi, ale reszta jest ta sama. Niechęć do chodzenia za rękę, szybkie wpadanie w złość, darcie się o wszystko. Masakra. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia

Mój do 2,5 mówił kilka słów. W ciągu ostatniego miesiąca tak się rozkręci że umie słowa takie jak "śliczny" "smaczne" "pyszne" "babcia" mówi nasze imiona... 

Nie ma słowa którego by nie powtórzyl. Nie martw się. Matki które mowia że ich dzieci mówia tyle kłamią. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość458

Zapoznajcie się z normami rozwojowymi. Dwulatek powinien już mówić proste zdania typu "mama daj". Jedne dzieci się rozkręcą, a inne mają zaburzenia rozwojowe wymagające pracy z logopedą, kontroli neurologicznych, każdy przypadek jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Kazde dziecko jest inne i rozwija sie w swoim tempie. Bunt dwulatka to nie mit. Wlasnie masz okazje sie z nim zapoznawac. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość458
3 godziny temu, Gość Ags napisał:

Kazde dziecko jest inne i rozwija sie w swoim tempie. Bunt dwulatka to nie mit. Wlasnie masz okazje sie z nim zapoznawac. 🙂

Swoje tempo swoim tempem, ale pamiętać należy, że to tempo ma się mieścić w normach rozwojowych. Tak jak zdrowe dziecko do max 18 miesiąca ma zacząć chodzić i nie można mówić o swoim tempie i dawać dwulatkowi czas na postawienie pierwszego kroku. Z mową jest tak samo. Normy rozwojowe to nie pic na wodę, a ważna informacja dla rodzica co do prawidłowego rozwoju malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika

Moj za miesiac 2 latka, mowi troche wiecej, buduje proste zdania, wszystko rozumie. 

Niestety bardzi czesto ignoruje moje polecenia. Do tego krzyczy, zrobil sie agresywny, jak cos idzie nie po jego mysli gryzie mnie, kiedy wracamy ze spaceru okoliczne bloki slysza jego NIE!!!! I to nie o to chodzi, ze nie chce wracac, w sumie to nie wiem o co mu chodzi, zlosci sie mam wrazenie o wszystko, jestem nim wykonczona. Zrobil sie mocno rozkazujacy, jak je, pokazuje mi krzeslo gdzie mam siedziec i z nim jesc, gorzej jak zajme inne krzeslo - wrzask. Wymuszs doslownie wszystko a ja mu ustepuje, bo bedzie sie robil czerwony ze zlosci i bedzie krzyk. Wyrywa wszystkim zabawki, a jak ktos nie oddaje, zaczyna bic. Od wrzesnia zlobek i pewnie wywala nas po 2 dniach :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja dzis
9 godzin temu, Gość Kasia napisał:

Mój do 2,5 mówił kilka słów. W ciągu ostatniego miesiąca tak się rozkręci że umie słowa takie jak "śliczny" "smaczne" "pyszne" "babcia" mówi nasze imiona... 

Nie ma słowa którego by nie powtórzyl. Nie martw się. Matki które mowia że ich dzieci mówia tyle kłamią. 

Moja corka ma 2 lata i 2 miesiace, slyszy "dopiero"od 16 miesiecy, urodzila sie glucha, jest po wszczepieniu implantow, a mowi juz pieknie, zna duzo ponad 100 slow ktorych uzywa sama znajac ich znaczenie, formuluje proste zdania z 3 czasem i 4 wyrazow, potrafi z pomoca powiedziec prosta rymowanke, mowi duzo wiecej i ladniej niz dzieci naszych znajomych w jej wieku, co sami przyznali, wiec nie gadaj ze ktos klamie tylko dlatego ze twoj syn malo mowil, bo dzieci sa rozne. A z dzieckiem trzeba sie bawic, czytac, rozmawiac, spiewac to sa i efekty. Co do reszty to moja corka tez nie chce isc za reke, zlosci sie, wszystko chce sobie sama i ciagle tylko slysze, 'siama' i 'ja bobie'( ja zrobie) :)) jak chce zalozyc jej np.spodenki a ona chce sama i jej pomoge i podciagne to ona je zsunie zeby samemu podciagnac i wtedy jest z siebie dumna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×