Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ghghg

mam jeszcze mu coś proponować?

Polecane posty

Gość ghghg

spotykaliśmy się i nam coś nie wychodzi, ja niby jestem zbyt zdystansowana i po tym jak on uznał, ze mamy sobie dac spokój potem napisał, ze moge cos z tym zrobić wykazując inicjatywę no i zapytałam czy idzie do kina, najpierw napisał, ze przemyśli, a potem jak go za parę dni pytam to mówi, że on odpada z filmu, przyzna, ze czuję sie trochę oszukana, niby kontakt jest prześle jakiś link, piosenkę, ale ja już się boje coś proponować, jest sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghgh

nie rozumiem tego, mam wykazywać inicjatywę a jak wykazałam to nie chciał iść

on wcześniej proponował festiwal, ale to było aż 300 km i ja nie mogłam, bo miałam inne zajęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghg

proponować cos jeszcze? czy to już desperackie? a może on ma na myśli inną inicjatywę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janusz nosacz

Zaproponuj vip z biedronki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawi 124

możesz tzytzki pokazać .. Tylko zrób to dyskretnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghg

a tak na poważnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janusz nosacz

To poważnie piszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witali

Zaproponuj kawołek kiełbasy kawołecek kasianki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghgh

Cos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witali

2 kg salcesonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghgh

musztardę, ketchup też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pestka

Ja bym nic nie proponowała więcej. To na jakiś test wygląda, nie lubię gierek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witali

sos czosnkowy bo dobrze z ust jedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghgh

Dzięki za jedną sensowną odpowiedź. Gdyby już się nie odzywał to byłoby jasna, ale przesyła mi muzykę, jakieś zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anusa
10 minut temu, Gość hghgh napisał:

przesyła mi muzykę, 

Może jest artystą śpiewakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość ghghg napisał:

spotykaliśmy się i nam coś nie wychodzi, ja niby jestem zbyt zdystansowana [...]

Przede wszystkim musisz ustalić konkretnie CO 'nie wychodzi' oraz co facet ma na myśli mówiąc, że jesteś 'zbyt zdystansowana' - ponieważ tylko wtedy będziesz wiedzieć, jak postąpić najlepiej i czy w ogóle warto. Na ogólnikach jeszcze żaden związek nie zyskał, potrzeba tutaj szczerej poważnej rozmowy, a nie oczekiwań pt 'domyśl się'. Natomiast, jeśli miałabym coś zasugerować, to 'dystans' może oznaczać niepewność siebie i brak odwagi nie tylko w przejawianiu inicjatywy w kontekście wspólnego spędzania czasu, ale i w kontekście postawy wobec partnera i prowadzenia relacji. Jeśli Twoja natura jest taka, jaka jest, a facetowi ona nie pasuje, być może nie jesteście po prostu dopasowani i warto przemyśleć, czy taki związek ma sens. Można się dograć w poszczególnych kwestiach, wypracować jakieś kompromisy, popracować nad sobą, ale nie zmieniać całkowicie tylko dlatego, że druga strona ma takie 'widzi-mi-się'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghgh
10 minut temu, Gość Anusa napisał:

Może jest artystą śpiewakiem?

Nie :D wie, ze lubię pewien rodzaj muzyki i taką mi ostatnio przesłał, już po tej odmowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghghh
13 minut temu, Nenesh napisał:

Przede wszystkim musisz ustalić konkretnie CO 'nie wychodzi' oraz co facet ma na myśli mówiąc, że jesteś 'zbyt zdystansowana' - ponieważ tylko wtedy będziesz wiedzieć, jak postąpić najlepiej i czy w ogóle warto. Na ogólnikach jeszcze żaden związek nie zyskał, potrzeba tutaj szczerej poważnej rozmowy, a nie oczekiwań pt 'domyśl się'. Natomiast, jeśli miałabym coś zasugerować, to 'dystans' może oznaczać niepewność siebie i brak odwagi nie tylko w przejawianiu inicjatywy w kontekście wspólnego spędzania czasu, ale i w kontekście postawy wobec partnera i prowadzenia relacji. Jeśli Twoja natura jest taka, jaka jest, a facetowi ona nie pasuje, być może nie jesteście po prostu dopasowani i warto przemyśleć, czy taki związek ma sens. Można się dograć w poszczególnych kwestiach, wypracować jakieś kompromisy, popracować nad sobą, ale nie zmieniać całkowicie tylko dlatego, że druga strona ma takie 'widzi-mi-się'.

Chodzi o to, że fizycznie dla niego to wszystko idzie zbyt wolno i pewnie chodzi mu o to, że teraz to ja mam go "podrywać" i może chodzi o to, że kino to dla niego za mało, tylko, ze ja nie wiem jak mam sie zabrać za bycie "uwodzicielką" bo nigdy sie tak nie zachowywałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ttt

Olej typa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghgh

mnie ciekawi jak inne kobiety okazują inicjatywę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdfdf

up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×