mąż zaraz wraca z pracy a ja w polu z szykowaniem obiadu

jeszcze trochę posiedzę na kafe, może się nie obrazi

1 minutę temu, brokentiger87 napisał:

jeszcze trochę posiedzę na kafe, może się nie obrazi

1. Nie masz męża. Jesteś starą panną.

2. Tak, jesteś w polu. Dosłownie

3. Żaden facet z obawy o życie nie tknąłby tej brei którą gotujesz

4. Nie siedź tu. Won z kafe!

1. mam lub będę miała niebawem

2. siedzę sobie na krześle, zabarykadowałam drzwi, najwyżej weźmie coś z restauracji sobie

3. dobrze gotuję, ale nie mam jeszcze motywacji, żeby gotować "jak u mamy",full service, po ślubie będzie

4. siedze, bo to forum dla kur domowych, żon biznesmenów i właścicieli korporacji

Co mi ugotujesz, kotku?

22 minuty temu, Gość Twój przyszły mąż napisał:

Co mi ugotujesz, kotku?

na pierwsze danie zupa ogórkowa, na drugie danie golonka z musztardą i piwo, a potem taką zwykłą galaretkę z truskawkami i borówkami, lekką, ale to później i jeszcze się cydru napijemy. 

14 minut temu, brokentiger87 napisał:

na pierwsze danie zupa ogórkowa, na drugie danie golonka z musztardą i piwo, a potem taką zwykłą galaretkę z truskawkami i borówkami, lekką, ale to później i jeszcze się cydru napijemy. 

Znowu masz napad schizofrenii, biedaczko. 

wieczi idź stąd, to są moje małżeńskie intymne sprawy

21 minut temu, brokentiger87 napisał:

na pierwsze danie zupa ogórkowa, na drugie danie golonka z musztardą i piwo, a potem taką zwykłą galaretkę z truskawkami i borówkami, lekką, ale to później i jeszcze się cydru napijemy. 

Myślałem, że to Ty będziesz moim daniem głównym

1 godzinę temu, Gość Twój przyszły mąż napisał:

Myślałem, że to Ty będziesz moim daniem głównym

czy to serio pisze mąż z przyszłości?

powinien wziąć zimny prysznic. lodowaty.

1 godzinę temu, Gość Histeryje starej panny napisał:

Znowu masz napad schizofrenii, biedaczko. 

Kocioł garnkowi przygania Wieczorna psycholko.

Leżak dawaj filmik, Brok już pali michę

2 minuty temu, brokentiger87 napisał:

czy to serio pisze mąż z przyszłości?

powinien wziąć zimny prysznic. lodowaty.

Jeśli razem z Tobą, bardzo chętnie. Nawet lodowaty

Szybko się wykąp, i mini koszulkę nic nie zakrywającą ubierz, ja bym o obiad nie pytał  :) On myślę ze też nie :DD

1 minutę temu, Gość Twój przyszły mąż napisał:

Jeśli razem z Tobą, bardzo chętnie. Nawet lodowaty

10 minut temu, brokentiger87 napisał:

Chodź do mnie Tygrysku, będziemy się przytulać

1 godzinę temu, brokentiger87 napisał:

wieczi idź stąd, to są moje małżeńskie intymne sprawy

Intymne sprawy pozostają w alkowie więc nie kłam bo szukasz odzewu u każdego. Nie ma jak żyć z urojeniami. 

2 minuty temu, Gość Twój przyszły mąż napisał:

Chodź do mnie Tygrysku, będziemy się przytulać

w sweterkach to można

12 minut temu, Gość Twój przyszły mąż napisał:

Jeśli razem z Tobą, bardzo chętnie. Nawet lodowaty

 W lodowatej wodzie to tylko kaczorowi staje, zapamietaj to sobie, nawet najcudowniejszy lód nie pomoże :D

Przed chwilą, brokentiger87 napisał:

w sweterkach to można

W koszulkach, pod kocykiem

3 minuty temu, Gość Twój przyszły mąż napisał:

W koszulkach, pod kocykiem

zapomnij

Przed chwilą, brokentiger87 napisał:

zapomnij

Nic z tego. Masz słuchać męża, nawet jeśli na razie jest tylko Twoim przyszłym mężem

3 minuty temu, Gość Twój przyszły mąż napisał:

Nic z tego. Masz słuchać męża, nawet jeśli na razie jest tylko Twoim przyszłym mężem

przecież to nie fair i nielogiczne

A czy miłość jest logiczna?

7 minut temu, Leżaczek napisał:

Ja już zrobiłem obiad sobie i mamie i zjadłem, dzisiaj były klopsiki w sosie grzybowym, ryż biały, herbata i gotowana marchewka  

2 minuty temu, Leżaczek napisał:

2 godziny temu, brokentiger87 napisał: na pierwsze danie zupa ogórkowa, na drugie danie golonka z musztardą i piwo, a potem taką zwykłą galaretkę z truskawkami i borówkami, lekką, ale to później i jeszcze się cydru napijemy.  X masakra twój mąż to będzie na...y chodził i zejdzie na wątrobę i serce

dlaczego 

2 minuty temu, Leżaczek napisał:

2 minuty temu, brokentiger87 napisał: dlaczego  X alko psuje wątrobę znam przypadek koleś odszedł z tego świata od alko przed 40, a ta golonka rozwali cholesterol zatka serce ten tłuszcz

myślałam, że tym się karmi mężczyznę. jednak nie będę żoną, na pewno nie dobrą

3 godziny temu, brokentiger87 napisał:

może się nie obrazi

Powiedz mu że głowa boli, żeby szedł najeść się na miasto i spytaj czy potrafi. Gratulacje, wkrótce będziesz sama, a on znajdzie robotną.

10 minut temu, brokentiger87 napisał:

myślałam, że tym się karmi mężczyznę. jednak nie będę żoną, na pewno nie dobrą

Miłością się najem i szczęściem z Tobą, moja przyszła żonko

1 godzinę temu, Leżaczek napisał:

8 minut temu, brokentiger87 napisał: myślałam, że tym się karmi mężczyznę. jednak nie będę żoną, na pewno nie dobrą X ja chyba nigdy golonki nie jadłem zawsze mi się kojarzyła z zawałem serca i taką wystajaca koscia i tluszczem

no u mnie tata, wujkowie, faceci ogólnie z rodziny lubili jak im mama czy ciocie robiły

ale młodsi to już mniej

ale tłuszcz nie musi być niezdrowy, tylko ważne, żeby nie jeść tego z chlebem czy ziemniakami. 

ja chyba zjadłam tego kiedyś kawałek, mięcho jak mięcho

myślałam, że mąż-tygrys będzie zajadał

1 godzinę temu, Gość Twój przyszły mąż napisał:

Miłością się najem i szczęściem z Tobą, moja przyszła żonko