Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zainteresowana

oczarowal mnie a teraz chyba olewa :(

Polecane posty

Gość zainteresowana

nie rozumie tego wydawal sie taki przekonujacy i zdecydowany , bylam pewna ze wie czego chce i przy tym widzialam emocje nie udawane 

a teraz przyhamowal jestem w zawieszeniu,  nie wiem co myslec,   skolowana i smutna jest 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wejdź na temat czy jestem chuujem może to on xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem co mówię
1 minutę temu, Gość zainteresowana napisał:

nie rozumie tego wydawal sie taki przekonujacy i zdecydowany , bylam pewna ze wie czego chce i przy tym widzialam emocje nie udawane 

a teraz przyhamowal jestem w zawieszeniu,  nie wiem co myslec,   skolowana i smutna jest 

 No bo wiedział czego chce, chciał przelecieć, przeleciał i żegnaj Gienia bo mi się natura zmienia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Likierek

Nie ty jedna tak masz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana

Ale on nawet tego nie zrobil,  jedynie spojrzenia których nie da sie zapomniec nawiazal taka nic porozumienia miedzy nami myślałam że spotkalam na swojej drodze przyjeciela przychylnego mi mezczyzny bratnia dusze a teraz czuje sie oszukana po co on to zrobil,  a może to jeszcze nie koniec 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anusa

Zaproś go na obiad. Kto zaprasza ten płaci. Chyba, że nie zarabiasz -to popuść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana

Zarabiamy obydwoje i to w tej samej firmie co nie ulatwia sprawy,  zapraszanie go byłoby chyba narzucaniem sie z mojej strony a ja tego nie robie nie béde sie za nim uganiac 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeśli chcesz mnie zaprosić, to nie potraktuję tego jako narzucanie, a wręcz przeciwnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
31 minut temu, Gość Zainteresowana napisał:

Zarabiamy obydwoje i to w tej samej firmie co nie ulatwia sprawy,  zapraszanie go byłoby chyba narzucaniem sie z mojej strony a ja tego nie robie nie béde sie za nim uganiac 

A oboje jestescie wolni?Jak tak to mimo wszystko zrob pierwsza krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Jako kobieta napisze Ci, odpusc. Faceci czasami zachowuja sie gorzej niz kobiety. Nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Zainteresowana napisał:

Ale on nawet tego nie zrobil,  jedynie spojrzenia których nie da sie zapomniec nawiazal taka nic porozumienia miedzy nami myślałam że spotkalam na swojej drodze przyjeciela przychylnego mi mezczyzny bratnia dusze a teraz czuje sie oszukana po co on to zrobil,  a może to jeszcze nie koniec 

Nie chce cie dolowac ale bycmoze za duzo sobie uroilas z tymi spojrzeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erykbenz

napisz, nic nie stracisz a to da ci lepsze spojrzenie na całą sprawę , jeżeli oleje to szybciej zdecydujesz sie go olać i szybciej przejdzie  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana
30 minut temu, Gość Gość napisał:

Jeśli chcesz mnie zaprosić, to nie potraktuję tego jako narzucanie, a wręcz przeciwnie...

No gdybym od niego dostała taka odpowiedz to napewno bym go zaprosila 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana
42 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jeśli chcesz mnie zaprosić, to nie potraktuję tego jako narzucanie, a wręcz przeciwnie...

Poprosze o inicjaly : ) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbawca

a jak długo nie macie kontaktu? mówimy o godzinach, dniach, tygodniach czy miesiącach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana
18 minut temu, Gość Zbawca napisał:

a jak długo nie macie kontaktu? mówimy o godzinach, dniach, tygodniach czy miesiącach?

Mamy prawie codziennie ale Kontakt tylko wzrokowy 😏 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana
41 minut temu, Gość erykbenz napisał:

napisz, nic nie stracisz a to da ci lepsze spojrzenie na całą sprawę , jeżeli oleje to szybciej zdecydujesz sie go olać i szybciej przejdzie  

Napisalabym mu ale nie mam jak 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gosc

Moge sie zalozyc, ze facet czasem byl dla ciebie mily, czasem usmiechal i ty sobie reszte dopowiedzialas. Nawet pewnie specjalnie ze soba nie rozmawiacie. Nie masz jak mu napisac, bo nie masz ani jego telefonu, ani innych namiarow. Obudz sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana

Chociaż by po to żeby sprawe wyjasnic, jeśli nie miał zamiaru naprawde nawiazywac kontaktu to powinien mnie za to przeprosic takich rzeczy sie nie robi tym bardziej w pracy... Dlatego wyszłam z zalozenia że odpowiedzialny czlowiek nie robi takich rzeczy dla zabawy w miejscu pracy i potraktowalam to powaznie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana
3 minuty temu, Gość szczery gosc napisał:

Moge sie zalozyc, ze facet czasem byl dla ciebie mily, czasem usmiechal i ty sobie reszte dopowiedzialas. Nawet pewnie specjalnie ze soba nie rozmawiacie. Nie masz jak mu napisac, bo nie masz ani jego telefonu, ani innych namiarow. Obudz sie!!!

Nie jednak było innaczej,  namiary mam ale nie prywatne dlatego nie moge z nich skorzystac 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Mi się to zdarza cały czas. Staraja się miesiącami, dopóki ich nie polubie. A jak już zacznę coś czuć, to kończą to bez wyjaśnienia,jakby to wszystko co mówili wcześniej , nie miało najmniejszego znaczenia. I tak od 10 lat... Trzymaj się 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gosc

No wiec wlasnie! Nie masz na niego namiarow prywatnie, bo on sobie nie zyczy. Gdybys faktycznie mu sie oodobala, to by ci dal prywatny numer. Facet byl poprostu mily jak dla kazdej innej, a ty juz nie wiadomo co sobie wyobrazilas. Kontakt wzrokowy..haha..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
36 minut temu, Gość Zainteresowana napisał:

Nie jednak było innaczej,  namiary mam ale nie prywatne dlatego nie moge z nich skorzystac 

Napisz coś więcej mam podobną sytuację z kobietą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana
34 minuty temu, Gość szczery gosc napisał:

No wiec wlasnie! Nie masz na niego namiarow prywatnie, bo on sobie nie zyczy. Gdybys faktycznie mu sie oodobala, to by ci dal prywatny numer. Facet byl poprostu mily jak dla kazdej innej, a ty juz nie wiadomo co sobie wyobrazilas. Kontakt wzrokowy..haha..

Nie jest tak do końca jak piszesz,  nic sobie nie wmawiam tylko chciałabym wiedzieć dlaczego tak postapil,  a po za tym Firma to nie miejsce na tego typu akcje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana
21 minut temu, Gość gosc napisał:

Napisz coś więcej mam podobną sytuację z kobietą. 

co mam wiecej napisac,  masz podobna sytuacje to znaczy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana
37 minut temu, Gość Zainteresowana napisał:

co mam wiecej napisac,  masz podobna sytuacje to znaczy? 

Rozumie że w pracy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zainteresowana
19 godzin temu, Gość Zainteresowana napisał:

co mam wiecej napisac,  masz podobna sytuacje to znaczy? 

To ona cie czarowala czy ty ja 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAPRYSKA

A MOZE ON JEST NIESMIALY ALBO BOI SIE KONSEKFENCJI GDYBY BYLO COS NIE TAK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×