Nie mam kolegów ani koleżanek a ćwierć wieku

 brat poszedł na kawalerski siostra na paninski aja sam i masturbacja ;/ studiowałem ale życie mi się sypało w tym czasie. Ogólnie  mało nakim mogę polegać ludziom nie ufałem. I najgorsze ze   chyba sie to nie zmieni już  nie umie budować relacji z innymi ludźmi 

Mam tak samo , w telefonie mam zapisanych 4 kontakty; -  rodziców i jakieś 2 jeszcze osoby... A po co na siłę szukać znajomych?

ja ostatnio odbierałam więcej pomyłek niż telefonów od znajomych...  

Ja mam gorzej. W tym roku kończę 33 lata i też nie mam znajomych, kolegów czy koleżanek z którymi bym się spotykał. Jestem outsiderem

11 minut temu, Gość eho napisał:

 brat poszedł na kawalerski siostra na paninski aja sam i masturbacja ;/ studiowałem ale życie mi się sypało w tym czasie. Ogólnie  mało nakim mogę polegać ludziom nie ufałem. I najgorsze ze   chyba sie to nie zmieni już  nie umie budować relacji z innymi ludźmi 

Masz kolegę między nogami. Często go miętolisz?

4 minuty temu, Gość dziewczyna napisał:

ja ostatnio odbierałam więcej pomyłek niż telefonów od znajomych...  

myślę że do Korei Północnej prędzej się dodzwonicie  - niż do mnie... 

Dziewczyno, wiem, że nie wypada o to pytać, ale w jakim jestes przedziale wiekowym? 20-25 czy 26-30?

7 minut temu, Gość dziewczyna napisał:

ja ostatnio odbierałam więcej pomyłek niż telefonów od znajomych...  

Nie no u mnie identycznie - jakieś dziwne numery telefonów - pewnie marketing więc już przestałem odbierać

Masakra jakaś  troche popełniłem błędów w życiu jak i zycie było ostre dlam nie i sie zaciąłem  i teraz jestem samotnym kawalerem a z kumplami mi sie kontakt zepsuł bo jeden bzykał co popadnie a drugi   byl obrażony na mnie bo ... pisałem na fejsie i czasem sie ini skarżyli na mnie i zostałem samotny xd

10 minut temu, Gość gościu napisał:

Dziewczyno, wiem, że nie wypada o to pytać, ale w jakim jestes przedziale wiekowym? 20-25 czy 26-30?

Mam 30 lat ale na pierwszym spotkaniu nie licz na seks.

To samo tutaj, aczkolwiek pseudo przyjaznie sama zakonczylam, bo ciagnely mnie w dol. Mam tylko rodzicow bardzo daleko i partnera. Czasem brakuje mi osoby, znajomej, by wyjsc na kawe, na spacer do lasu. Mam 31 lat, kobiety srednio mnie lubia, a z przyjazni z mezczyznami zazwyczaj wychodzilo tak, ze chcieli czegos mniej lub bardziej zaangazowanego. Jestem tez introwertyczka, melancholiczka, chociaz ludzie zazwyczaj widza usmiech. 

5 minut temu, Gość dziewczyna napisał:

Mam 30 lat ale na pierwszym spotkaniu nie licz na seks.

Podszyw?

ja nawet sexu nie uprawiałem zmieniam życie ale co z tego skoro tak będę sam ;/ moge próbować nawiązywać relacje ale nieumie tak prosto  ich nawiązać zaufać itp zresztą nie warto ufać ..

do 25 roku kto nie uprawiał sexu szczególnie facet to juz raczej tego nie zrobi bo co byly fajne dziewczyny juz ini zniszczyli zabrali 

a czy sex jest taki fajny? chwilowe podniecenie mnie to nie rajcuje w ogóle można bez tego żyć

kobiecie łatwiej facetowi nie do końca nie masz rodziny nie masz z kim pogadać nie masz przyjemności wszystko cie omija:(

Może masz Aspergera

jest jakas chętna na zboczonego prawiczka;/? najlepiej dziewica zewzgledu na psychike wmiare ładna