Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dramat noo...

Nie umiem sie ,,przestawic''na gorszego chłopaka.

Polecane posty

Gość Gość
34 minuty temu, Gość Gość napisał:

Autorka jest bardzo niedojrzała osoba. Więc tak droga panno.

Tym wszystkim osobom prawdopodobnie dane było przeżyć namiętność, zauroczenie, bujanie w obłokach i motylki w brzuchu. Ale szybko się zorientowali że ważniejsze są inne rzeczy. 

Nie. Takie osoby raczej po prostu nigdy nie przeżyły silnego zakochania, a w związki wchodziły raczej z rozsądku lub dlatego, że nikt więcej ich nie chciał. A chemia w związku jest akurat cholernie ważna. Jak nie ma chemii to i związek się psuje, zwłaszcza sfera emocjonalna/uczuciowa i seksualna.

No chyba, ze dla kogoś te dwie sfery nie są wazne - wtedy moze być szczęśliwy w takim związku. I tylko wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Nie. Takie osoby raczej po prostu nigdy nie przeżyły silnego zakochania, a w związki wchodziły raczej z rozsądku lub dlatego, że nikt więcej ich nie chciał. A chemia w związku jest akurat cholernie ważna. Jak nie ma chemii to i związek się psuje, zwłaszcza sfera emocjonalna/uczuciowa i seksualna.

No chyba, ze dla kogoś te dwie sfery nie są wazne - wtedy moze być szczęśliwy w takim związku. I tylko wtedy.

Chemia z czasem ZAWSZE mija, i co wtedy?  Budowanie związku na chemii to budowanie zamków na piasku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Chemia z czasem ZAWSZE mija, i co wtedy?  Budowanie związku na chemii to budowanie zamków na piasku. 

Chemia między ludźmi trwa cale życie o ile jest i to się tyczy wszystkich relacji. Mylisz to z zakochaniem które zawsze mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vgość

napisałaś że wybaczal Ci skoki w bok... Być może tu tkwi jeden problem... Wszystko ma pewne granice a w tej kwestii doprawilas mu rogi a on "zbyt wiele" wybaczyl. Drugi problem - brak pociągu.... Nie życzę wam źle ale wydaje mi się że to nie ma sensu... Będzie tylko gorzej. Ale to Twoje życie. 

To nie życie zmienia nas, to ja wprowadzam w moim życiu zmiany. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zpaznokcilakier

Pożądanie nie mija,  nawet po 30 latach można mieć ochotę na tego samego faceta , bo jest w typie , są ciekawe tematy, ładne ale niemłode ciało. Ale jeśli jest nuda już na początku , jeśli nie jest interesujący , jeśli go obrażasz na każdym kroku , to daj mi spokój , bo zniszczycie sobie życie. Preferencje są ważne, uroda jest ważna, zapach też. Czułość , takt , miękkie  usposobienie, dojrzałość emocjonalna, siła charakteru , to wszystko jest ważne. Ale nie można nikim pomiatać, bo nie spełnia naszych oczekiwań . To brak kultury osobistej. Należy sprawę postawić jasno, omówić sytuację i podziękować sobie za wspolnie spędzony czas. Jeśli się kiedyś obudzisz ze snu , to być może zobaczysz co straciłaś. Może on pojawił się na Twoje drodze, żebyś cos zrozumiała ? Wg mnie w Twoich wypowiedziach czuć pogardę. Ty chcesz karuzeli zdarzeń i emocji . On nie jest dla Ciebie, może nie dostał odpowiedniej dawki miłości i uwagi w domu, ze  strony rodziców i dlatego się Ciebie tak kurczowo trzyma? Niefajnie o nim piszesz . A karma wraca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alesssssandra

On nie jest w Twoim typie. Ja tez nie lubie chudych. Zwlaszca na twarzy. 

Tez mialam wysokich ladnych z twarzy kochankow. 4 ich bylo ale zdradzi mieli ogromne powodzenie.

wiec coz probowalam byc z takimi nie w moim typie ale nie bylam w stanie zmusic sie do tych spraw.

az w koncu poznalam w wieku 25 ladnego z tearzy chlopaka wzrost ok 172 ale ja na to nie patrze sama jestem niska a nawet moglabym miec nizszego ale z twarzy ladnego. Tego nie przeskocze. Probowalam z innymi nie da sie. Jeden byl dobry bogaty brunet ale chudy nie mial powodzenia i mi sie tez nie podobal.

moj maz tez raczej nie mial powodzenia. Choc podoba sie 2 moim kolezankom i czesci rodziny tym co sa fizycznie podobni do mnie. Nie bierz na sile bo skrzywdzisz chlopaka i siebie. Nic nie czujesz i nie poczujesz oprocz przywiazania. Nie bierz juz szalowego modela a normalnego dosc ladnego e Twoim typie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alesssandra

Nie te geny i tyle. Nie dla Ciebie. Nie mow mu czemu odchodzisz. Znajdziesz lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alesssandra

Moze i chemia mija ale jakie beda mieli dzieci? Autorka wyraznie szuka innych genow moze lepiej niech to zrobi od razu a nie zmusza sie do seksu i szuka na boku kogos w swoim typie

moje kuzynka brala z rozsadku nieladnego i syn bardzo choruje ale jest nawet ladny po niej

moja corka jest do meza podobna i to bardzo ludzie mowia ze sliczna

ale z modelami przystopuj chyba ze wez impotenta ;) sama mialam ten dylemat. Znam to... nie da sie zmusic do seksu. Probowalam z jednym przecietnym chudym niby czysty ale wiesz zakochalam sie w innym i odeszlam.

Z ladnym bedziesz zdradzana tak jak Ty zdradzasz swojego bo facet zawsze szuka okazji rozejrzyj sie za ladnym normalnym facetem i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k0k
9 minut temu, Gość Alesssandra napisał:

Nie te geny i tyle. Nie dla Ciebie. Nie mow mu czemu odchodzisz. Znajdziesz lepszego.

lepiej powiedziec ,moze sie zmieni i wtedy znajdzie kogos kto go pokocha szczerze, ja bym chociaz zadbala o dobro tej drugiej osoby z szacunku za spedzony czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak go zdradzałaś

to nie zasługujesz na niego. Nie nazywaj się uczuciową, bo jesteś złym, podłym i egoistycznym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
29 minut temu, Gość Jak go zdradzałaś napisał:

to nie zasługujesz na niego. Nie nazywaj się uczuciową, bo jesteś złym, podłym i egoistycznym człowiekiem.

dokładnie. zero szacunku dla faceta, a on kapeć, że jej kùrewstwo wybaczał. pewno jakiego syfa przywlekła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
56 minut temu, Gość gość napisał:

następne żałosne kùrwisko, to on zasługuje na lepsze, a nie ta śmieciara. kùrwa mać dawać dupy to każda potrafi, i na tym się wasze umiejętności kończą. do burdelu wypièrdaIać a nie.

Frustracja to ci aż uszami wypływa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

 

10 minut temu, Gość gość napisał:

Frustracja to ci aż uszami wypływa.

pewnie ma ograniczony dostep do  fajnych kobiet i dawno nie ruchal,albo nie ruchal wcale (pasztety sie nie licza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no cóż, a mnie w ogole nie dziwi zachowanie autorki tematu, powiem więcej, to typowy przejaw dzisiejszych kobiet

dlatego nie warto się z zadna wiązac, bo zawsze na koniec to my faceci cierpimy przez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
32 minuty temu, Gość gość napisał:

Frustracja to ci aż uszami wypływa.

bo na pewno nie ma dostepu do fajnych kobiet i rucha same pasztety albo i wcale nie rucha, oto odpowiedz

 

11 minut temu, Arystoteles napisał:

no cóż, a mnie w ogole nie dziwi zachowanie autorki tematu, powiem więcej, to typowy przejaw dzisiejszych kobiet

dlatego nie warto się z zadna wiązac, bo zawsze na koniec to my faceci cierpimy przez nie

oh, jaki biedny misio hahaha trzymajcie mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda gadać
2 godziny temu, Gość Alesssandra napisał:

facet zawsze szuka okazji

Nie. To kobieta zawsze szuka okazji i przystojniejszego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ja chciałam byc z pewnym facetem , kocham go a jestem  w zwiazku malzenskim i kims innym i jakoś musze  żyć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singiel
5 minut temu, Gość gość napisał:

ja chciałam byc z pewnym facetem , kocham go a jestem  w zwiazku malzenskim i kims innym i jakoś musze  żyć 

Nie kochasz go, jesteś zakochana a to różnica. Uczucia przychodzą i odchodzą. A miłość małżeńska to decyzja na całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Singiel napisał:

A miłość małżeńska to decyzja na całe życie

Miłość to nie decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singiel

Miłość to decyzja, by dawać z siebie to co najlepsze wobec osoby, którą się wybrało...

Niestety większość ludzi myli miłość z zakochaniem i uczuciami.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak mozna
13 minut temu, Gość gość napisał:

ja chciałam byc z pewnym facetem , kocham go a jestem  w zwiazku malzenskim i kims innym i jakoś musze  żyć 

durna peezda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saudade
1 minutę temu, Gość Singiel napisał:

Miłość to decyzja, by dawać z siebie to co najlepsze wobec osoby, którą się wybrało...

Niestety większość ludzi myli miłość z zakochaniem i uczuciami.

 

Ludzie czasem się mylą, dokonują złych wyborów, życie ich zmienia. Małżeństwo nie jest gwarancją przetrwania uczuć. To co deklarujemy dziś, jutro może okazać się nieaktualne. Brutalne, mało uczciwe, ale taka jest natura ludzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singiel
4 minuty temu, Gość Saudade napisał:

Ludzie czasem się mylą, dokonują złych wyborów, życie ich zmienia. Małżeństwo nie jest gwarancją przetrwania uczuć. To co deklarujemy dziś, jutro może okazać się nieaktualne. Brutalne, mało uczciwe, ale taka jest natura ludzka.

Zawierając związek małżeński ludzie są na ogół świadomi swej decyzji. Wiadomo, że z czasem uczucia się zmieniają, słabną, lub ewoluują, ale to już od ludzi zależy jak ich więź małżeńska będzie się kształtowała. Jeśli małżonkowie są otwarci na siebie mimo upływających lat, jeśli ważne są dla nich ich wzajemne potrzeby to można stworzyć coś trwałego i szczęśliwego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 minut temu, Gość Saudade napisał:

Ludzie czasem się mylą, dokonują złych wyborów, życie ich zmienia. Małżeństwo nie jest gwarancją przetrwania uczuć. To co deklarujemy dziś, jutro może okazać się nieaktualne. Brutalne, mało uczciwe, ale taka jest natura ludzka.

Nie usprawiedliwiaj siebie i tobie podobnych.Istnieją uczciwi i mądrzy ludzie.

Błędy może popełniać nastolatek,a nie człowiek który ma 30 lat czy więcej. CZAS na popełnianie błędów jest w młodosci.Jesli ktos jest nudny i nie chce nic przeżyć, to niech najlepiej zamknie sie w zakonie zamiast rujnowac zycie niewinnym ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

   kochać możesz kogoś innego  a byc z tym gorszym , byleby mial kase . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tylko kobiety mają takie zawirowania, że dzisiaj jest z facetem a jutro już ma go gdzieś itp itd.. a najgorzej w małzenstwie, po okolo roku taka panna ma dawno w d0pie meza, lata na boki , jest obojetna, a maz czesto moze zapomniec nawet o seksie z wlasna zona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saudade
7 minut temu, Gość gosc napisał:

Nie usprawiedliwiaj siebie i tobie podobnych.Istnieją uczciwi i mądrzy ludzie.

Co za proste, schematyczne myślenie. Skąd pomysł, że piszę o sobie? 

 

8 minut temu, Gość gosc napisał:

Błędy może popełniać nastolatek,a nie człowiek który ma 30 lat czy więcej.

Czytasz co piszesz, czy tak sobie klepiesz dla zabicia czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosci
21 godzin temu, Gość dramat noo... napisał:

Właśnie ani on nie jest desperatem,ani ja desperatką.Jemu zalezy bardziej,a ja  idę za radą mądrzejszych i starszych kobiet,ale nie wiem jak to będzie.Kompletnie to nie pasuje do mnie i mojej wizji świata, nie chcę zdradzać a chyba bede musiała 😕 

Najpierw piszesz, że nie chcesz zdradzać, ale chyba będziesz musiała a później, że wybaczyl ci skoki w bok.jaki fejk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saudade
16 minut temu, Gość Singiel napisał:

Zawierając związek małżeński ludzie są na ogół świadomi swej decyzji. Wiadomo, że z czasem uczucia się zmieniają, słabną, lub ewoluują, ale to już od ludzi zależy jak ich więź małżeńska będzie się kształtowała. Jeśli małżonkowie są otwarci na siebie mimo upływających lat, jeśli ważne są dla nich ich wzajemne potrzeby to można stworzyć coś trwałego i szczęśliwego.

Czasem można, innym razem wcale. Też uważam, że powinno brać się odpowiedzialność za swoje decyzje, ale nie za wszelką cenę. Tkwienie w czymś co nie rokuje, tylko dla zasady, jest głupie. Niszczy nas, a my pełni złości i frustracji niszczymy współmałżonków/partnerów. Czasem nawet zdrowy egoizm jest zdrowszy, od chorego dochowania przysięgi. Wiem, że ludzie idą dziś na łatwiznę i zbyt często, bezrefleksyjnie mówią "next", najlepiej więc nie popadać w skrajności. Przysięgać, dbać, starać się, ale jeśli już ma się całkowitą pewność, że nic z tego nie będzie, to... "next". 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
55 minut temu, Gość Singiel napisał:

Nie kochasz go, jesteś zakochana a to różnica. Uczucia przychodzą i odchodzą. A miłość małżeńska to decyzja na całe życie.

kocham , mam z kochankiem cudownego syna , mąż niczego sie nie domysla . jestem z mezem tylko dlatego  bo dobrze zarabia . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×