Upadek 4 mce z lozka

Witam w dniu wczorajszym o 13 niemowlę 4 mce spadło z kanapy 40 cm na panele na tył główki. Ani siniaka ani wymiotów ani gorączki apetyt normalny. W szpitalu mi powiedzieli żebym zgłosiła się do pediatry na oględziny w pon bo w szpitalu i tak nic nie zrobią tylko badanie fizykalne(- dziecko zachowuje się normalnie) teraz śpi dwie godzinki. Czy mam się czym martwić ? Czy po takim czasie może się coś stać? Dziecko nie straciło przytomnosci

Wiem nie upilnowałam ale potrzebuje porady nie osadzanja

Źrenice równo reagują na światło w nocy normalnie dała się wybudzic

Dzidzia wstała wszystko ok co myślicie?

Poczekaj do poniedziałku i idź do pediatry, oby dzidzia nadal dobrze się czuła. 

oczywiście do lekarza pójdź, ale jeśli nie było utraty przytomności i nic nadal się nie dzieje to myślę, że możesz przyjąć , ze wszystko w porządkku. Ja schyliłam się po pieluchę to było pół sekundy... mała spadła z kanapy. ona popłakała chwilę a ja z tydzień nie mogłam do siebie dojść. Lekarz zapytał czy nie było utraty przytomności , czy były wymioty obejrzał ją i tyle. Spokojnie. 

No każdemu dziecku się zdarza spać nie mogłam ale mała naprawdę w porzadku

Spasc* 

Płakała wczoraj Chwilkę wzięłam na ręce i przestała także mam nadzieje ze będzie dobrze:)

Nie takie akcje dzieci zaliczają i żyją. Mój syn ma zdiagnozowane ADHD. Gdybym z każdym kontaktem z podłogą lub ścianą biegła do lekarza, to musiałabym wprowadzić się do przychodni.

12 godzin temu, Gość Aga napisał:

No każdemu dziecku się zdarza spać nie mogłam ale mała naprawdę w porzadku

Złożę się ze tatuś dziecka nie miał problemów ze snem!

Niestety, niekiedy wystarczy chwila nieuwagi. Niemal kazda matka to przerabia. Obserwuj malenstwo. Jesli nie dzieje sie nic dziwnego to znaczy, ze wszystko jest ok. Dzieci sa odporniejsze niz nam sie wydaje.

W przyszlym tygodniu zabierz do przychodni ale raczej wszystko bedzie ok. Tylko Ty najesz sie tyle nerwow co w ciagu roku.  

Mając 5miesiecy spadła ze stołu na panele,trzy dni obserwacji w szpitalu i wszystko niby dobrze...ale teraz mając dwa lata musi nosić okulary i jest mniej sprawna fizycznie niż inne dzieci,zastanawiam się czy to nie skutek upadku.Neurolog twierdzi,ze rozwija się prawidlowo

Byłam u pediatry powiedziała ze jest ok ale żeby obserwować mała do miesiąca bo zaczęła mnie straszyć ze mogą byc krwiaki w głowie. Rozmawiałam z trZema innymi lekarzami którzy mi powiedzieli ze skoro od piątku mija 4 dzień nie ma szans żeby były krwiakibo już dawno były by objawy. Kogo słuchać? Mała ma 4 mce i czasem do zabawek mówiła a go a gu a teraz nic nie próbuje tylko ustami rusza. Pediatra stwierdziła ze to nie ma związku ze sprawa

Co wy o tym myślicie? Planuje prywatnie zrobić usg glowki

Moj syn ma 8 miesiecy. Jednego dnia gada po swojemu jak najety, drugiego nie ma ochoty i ciesze sie jak uslysze zaczepne eee albo aaa. 

Dzieci tak maja. To, ze mala dzis nie guga jeszcze o niczym nie swiadczy.

Zrob usg przezciemiaczkowe, bo chyba takie robi sie takim maluchom, uspokoisz sie. 

Jutro właśnie idziemy na takie usg już załatwiłam prywatnie. Nastraszyli mnie ze mogą być te krwiaki ale wydaje mi się ze jak usg nic nie wykaże to powinno być ok

Jak usg niczego nie wykaze to znaczy, ze nic nie ma i nie bedzie. To powinno rozwiac wszystkie Twoje watpliwosci. 

Jestem pewna, ze nic nie wykaze ale i tak trzymam za to kciuki.

Ja pamietam jak moj synek 8 miesiecy jeszcze nie umial schodzic z kanapy i zlecial wprost na butelkę, ktora zamortyzowala na szczęście tego fikolka, strasznie plakal i zaraz po tyn zasnął, szybko w internet i wyczytałam ze to najgorsze bo nie mozna obserwować, na szczescie sie dal wybudzic i wszystki bylo okej. Zyje u ma sie świetnie. Dzieci sa elastyczne.