Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kjjjsa

Zapowiada się długie czekanie na pokój w hotelu

Polecane posty

Gość Gość

Boże do 14... no mega długo 😄 zostawcie bagaże, przebierzcue się i do 14 możecie zwiedzać okolicę. Piszesz jakby to było dwie doby spędzone na lotnisku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Jaką poniewierkę? Wyjeżdżając z wakacji doba hotelowa kończyła nam się o 11, natomiast autobus na lotnisko mieliśmy po 24. Byliśmy zadowoleni, że mamy dzień do przodu- do 24 mogliśmy korzystać z basenu,  restauracji i barów.  Bagaż mieliśmy w przechowywalni .  W czym problem. 

Doba hotelowa wyjeżdżała z wakacji? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kijjsa

Dziękuję za opinie. Niestety jest to nasza pierwsza przygoda z biurem podróży od 10 lat. Wtedy dojechaliśmy do hotelu o 2 w nocy i dostaliśmy pokój od razu, ale nie wiem, moze wtedy doba hotelowa już była rozpoczęta dzień wcześniej, nie pamiętam. Nie mamy doświadczenia i w ogóle o tym wcześniej nie pomyśleliśmy, myślelismy że jak z biurem lecimy to powinno być wszystko w miarę dograne. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość gość napisał:

Doba hotelowa wyjeżdżała z wakacji? 😄

Naucz się czytać ze zrozumieniem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Naucz się czytać ze zrozumieniem 

Naucz się pisać poprawnie po polsku. Nawet nie widzisz, że napisałaś bzdurę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Naucz się czytać ze zrozumieniem 

Nauczy się pisać poprawnie po polsku. Nawet po zwróceniu uwagi nie widzisz, że zrobiłaś poważny błąd gramatyczny?

 

"Podmiot czynności wyrażanej imiesłowem musi być tożsamy z podmiotem zdania głównego. Tak więc zdanie
Idąc do szkoły, zgubiłem portfel
jest poprawne, gdyż ten sam podmiot szedł do szkoły i zgubił portfel. Natomiast zdanie
*Idąc do szkoły, wypadł mi portfel
jest kompromitującym błędem, gdyż wynika z niego, że portfel nie tylko wypadł, ale tez szedł do szkoły. Przypomina mi się w tym miejscu mój dawny podręcznik, a konkretnie ilustracja przedstawiająca roześmiane słoneczko z tornistrem na plecach i workiem na obuwie w dłoni, która ilustrowała absurdalny charakter zdania *Idąc do szkoły, świeciło słońce. Bezsens tego typu konstrukcji ukazywało też otwierające niezapomniane skecze Ewy Szumańskiej zdanie *Będąc młodą lekarką, wszedł raz do mnie pacjent. Tego typu błędy są typowe dla języka pseudointeligencji."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Naucz się czytać ze zrozumieniem 

Naucz się pisać poprawnie po polsku.

Nawet po zwróceniu uwagi nie widzisz, że zrobiłaś poważny błąd gramatyczny?

 

"Podmiot czynności wyrażanej imiesłowem musi być tożsamy z podmiotem zdania głównego. Tak więc zdanie
Idąc do szkoły, zgubiłem portfel
jest poprawne, gdyż ten sam podmiot szedł do szkoły i zgubił portfel. Natomiast zdanie
*Idąc do szkoły, wypadł mi portfel
jest kompromitującym błędem, gdyż wynika z niego, że portfel nie tylko wypadł, ale tez szedł do szkoły. Przypomina mi się w tym miejscu mój dawny podręcznik, a konkretnie ilustracja przedstawiająca roześmiane słoneczko z tornistrem na plecach i workiem na obuwie w dłoni, która ilustrowała absurdalny charakter zdania *Idąc do szkoły, świeciło słońce. Bezsens tego typu konstrukcji ukazywało też otwierające niezapomniane skecze Ewy Szumańskiej zdanie *Będąc młodą lekarką, wszedł raz do mnie pacjent. Tego typu błędy są typowe dla języka pseudointeligencji."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Naucz się czytać ze zrozumieniem 

Naucz się pisać poprawnie po polsku. Nawet po zwróceniu uwagi nie widzisz, że zrobiłaś poważny błąd gramatyczny?

 

"Podmiot czynności wyrażanej imiesłowem musi być tożsamy z podmiotem zdania głównego. Tak więc zdanie
Idąc do szkoły, zgubiłem portfel
jest poprawne, gdyż ten sam podmiot szedł do szkoły i zgubił portfel. Natomiast zdanie
*Idąc do szkoły, wypadł mi portfel
jest kompromitującym błędem, gdyż wynika z niego, że portfel nie tylko wypadł, ale tez szedł do szkoły. Przypomina mi się w tym miejscu mój dawny podręcznik, a konkretnie ilustracja przedstawiająca roześmiane słoneczko z tornistrem na plecach i workiem na obuwie w dłoni, która ilustrowała absurdalny charakter zdania *Idąc do szkoły, świeciło słońce. Bezsens tego typu konstrukcji ukazywało też otwierające niezapomniane skecze Ewy Szumańskiej zdanie *Będąc młodą lekarką, wszedł raz do mnie pacjent. Tego typu błędy są typowe dla języka pseudointeligencji."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Naucz się czytać ze zrozumieniem 

Nawet po zwróceniu uwagi nie widzisz, że zrobiłaś poważny błąd gramatyczny?

 

"Podmiot czynności wyrażanej imiesłowem musi być tożsamy z podmiotem zdania głównego. Tak więc zdanie
Idąc do szkoły, zgubiłem portfel
jest poprawne, gdyż ten sam podmiot szedł do szkoły i zgubił portfel. Natomiast zdanie
*Idąc do szkoły, wypadł mi portfel
jest kompromitującym błędem, gdyż wynika z niego, że portfel nie tylko wypadł, ale tez szedł do szkoły. Przypomina mi się w tym miejscu mój dawny podręcznik, a konkretnie ilustracja przedstawiająca roześmiane słoneczko z tornistrem na plecach i workiem na obuwie w dłoni, która ilustrowała absurdalny charakter zdania *Idąc do szkoły, świeciło słońce. Bezsens tego typu konstrukcji ukazywało też otwierające niezapomniane skecze Ewy Szumańskiej zdanie *Będąc młodą lekarką, wszedł raz do mnie pacjent. Tego typu błędy są typowe dla języka pseudointeligencji."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Nawet po zwróceniu uwagi nie widzisz, że zrobiłaś poważny błąd gramatyczny?

 

"Podmiot czynności wyrażanej imiesłowem musi być tożsamy z podmiotem zdania głównego. Tak więc zdanie
Idąc do szkoły, zgubiłem portfel
jest poprawne, gdyż ten sam podmiot szedł do szkoły i zgubił portfel. Natomiast zdanie
*Idąc do szkoły, wypadł mi portfel
jest kompromitującym błędem, gdyż wynika z niego, że portfel nie tylko wypadł, ale tez szedł do szkoły. Przypomina mi się w tym miejscu mój dawny podręcznik, a konkretnie ilustracja przedstawiająca roześmiane słoneczko z tornistrem na plecach i workiem na obuwie w dłoni, która ilustrowała absurdalny charakter zdania *Idąc do szkoły, świeciło słońce. Bezsens tego typu konstrukcji ukazywało też otwierające niezapomniane skecze Ewy Szumańskiej zdanie *Będąc młodą lekarką, wszedł raz do mnie pacjent. Tego typu błędy są typowe dla języka pseudointeligencji."

Już ci ułożyło pani profesor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"aleś Ty naiwna w swoim uksztaltowanym przez dom rodzinny poczuciu bycia przezroczystą.

o nic nie protestować, o nic się nie domagać, puścić bokiem, nie walczyć o swoje, bo nie jest winna

jeśli produkt nie spełnia moich oczekiwań to chcesz czy nie kasjerka jest pierwszym kontaktem przy reklamacji i osoba asertywna nie da się jej zbyć szantażując samą siebie obrazą jej urażonych uczuć to już jakieś zaburzenie z granicy masochizmu. taką rolę i pracę sobie wybrała, ja jej nie kazałam chodzić na wagary. podobnie jest z menadżerem hotelowym, jeśli zostałam wprowadzona w błąd przy rezerwacji to nadszarpnę ich wizerunek tak, że będzie się chciał schować z powodu niekompetencji swych pracowników pod stół a i tak w trakcie ygodnia będzie pukać do naszego pokoju i z uśmiechem na twarzy pytać czy nie mamy żadnych uwag :)

zgadzam się jednak co do tego, że takie sprawy załatwia sie przed przyjazdem a jak stan faktyczny odbiega od uzyskanego przeze mnie w trakcie rozmowy telefonicznej chociązby lub z folderu wakacyjnego to potrafimy walczyć o swoje. Wypoczynek to ma być dla nas czas przyjemny, skoro biura podróży reklamują, że wczasy zaczynają się już w samolocie niech biorą za to odpowiedzialność ja nie zamierzam ustępować ze względu na rażącą niekompetencje pracowników i braki lokalowe. to nie moja sprawa"

Ale z Ciebie wredna s.... . Nie ma nic gorszego niż  taka stara dewota  jak ty która chodzi z wiecznie wykrzywionym ryjem i swoja żółć wylewa na przypadkowe osoby . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość gość napisał:

a to byś się zdziwiła, bo kiedyś przy podobnym kontekście sytuacja była na tyle napięta, że otrzymaliśmy zwrot części kosztów, przeprosimy i obsługa kłaniała się nam w pas, pokój też szybko się znalazł 🙂 no ale to trzeba nie być popychadłem, my z mężem potrafimy wydrzeć sobie pazurami co nasze a nie plują a te udają, że to przecież normalna procedura.

Na drugi raz załóż krawat.  Klient w kwawacie jest mniej awanturujący się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"aleś Ty naiwna w swoim uksztaltowanym przez dom rodzinny poczuciu bycia przezroczystą."

W przeciwieństwie do Ciebie jestem dobrze wychowana 🙂 i nie urządzam scen jak wariatka tylko potrafię   grzecznie i kulturalnie sie zachować . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehhehheheh

"podobnie jest z menadżerem hotelowym, jeśli zostałam wprowadzona w błąd przy rezerwacji to nadszarpnę ich wizerunek tak, że będzie się chciał schować z powodu niekompetencji swych pracowników pod stół a i tak w trakcie ygodnia będzie pukać do naszego pokoju i z uśmiechem na twarzy pytać czy nie mamy żadnych uwag :)"

Ojej i co zrobisz ? zaczniesz tupać nóżką  ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×