Jechac czy nie jechac ;)

Jestem od okolo 1,5 mca w erotycznej komunikacji z facetem, ktorego poznalam jakis czas temu na konferencji. On mieszka w innym kraju. W czerwcu zaprosił mnie do siebie na ostatni tydzień lipca. Nie kupilam jeszcze biletow samolotowych bo ciagle zastanawiam sie czy pan mnie nie wystawi. Jak napisalam w przeciagu 1,5 mca wymienialismy wiadomosci glownie o tresci erotycznej i oboje wiemy ze jestesmy umowieni na seks u niego. On oczywiscie roztoczyl super wizje, gdzie mnie to nie zabierze jak przyjade i obiecial nocleg w swoim mieszkaniu. W tym tygodniu kontakt nam sie nieco rozluznil, pisal mniej i bardziej zdawkowo. Nie czulam w korespodencji tego co wczesniej. Nie wiem czy ma mniej czasu czy tez ma juz nowa opcje i nie wie jak mi powiedziec ze jednak mam nie przyjezdzac. I pytanie - czy kupowac bilety? Musze juz podjac decyzje bo lada moment ceny biletow beda kosmiczne. Poradzcie :) za zlosliwosci z gory dziekuje, zachowajcie je dla siebie. 

bitch please...., pachnie mi tu typowym daniem d0py, mysle, ze nie znajdziesz tu aprobaty

Znalazly sie swiętoszki na forum, gdzie kilka postow nizej jest temat o wibratorze czytaj ostatnie zdanie - za zlośliwosci z gory dziekuje :) 

zachowaj godność, nie jedź na zerzni3cie d0py przez jakiegos obcokrajowca..., kolejny ciapas ma sie chwalic ze wyr0chal polke? zaoszczedz nam tego..

czytaj ostatnie zdanie ze zrozumiem - za zlosliwosci dziekuje. Siedzi taki troll i zasmieca watki. Powinno to byc karalne. Wakacje sie zaczely, nastolatki maja duzo czasu widac rodzicom trzeba powiedziec, aby zalozyli Ci kontrole rodzicielska na kompa ~ podpisano pani po 30, za stara dla ciebie

Ewentualnie niech rodzice oddadza Cie do zakonu, koniecznie z ciapatym ksiedzem. Moze w Mozambiku? :) tam bedzie sypal/sypala zlotymi radami

30 lat i pytasz na forum czy dać się zerznac, no ładnie xD

A właśnie, pochwal się autorko jakiej narodowości jest Twój obcokrajowiec. Żeby nie było kolejnego tematu w sprawie dla reportera typu (jest na jutybie) Czy Egipcjanin zabierze jej córkę?

1 godzinę temu, Gość Rudy_lis napisał:

Jestem od okolo 1,5 mca w erotycznej komunikacji z facetem, ktorego poznalam jakis czas temu na konferencji. On mieszka w innym kraju. W czerwcu zaprosił mnie do siebie na ostatni tydzień lipca. Nie kupilam jeszcze biletow samolotowych bo ciagle zastanawiam sie czy pan mnie nie wystawi. Jak napisalam w przeciagu 1,5 mca wymienialismy wiadomosci glownie o tresci erotycznej i oboje wiemy ze jestesmy umowieni na seks u niego. On oczywiscie roztoczyl super wizje, gdzie mnie to nie zabierze jak przyjade i obiecial nocleg w swoim mieszkaniu. W tym tygodniu kontakt nam sie nieco rozluznil, pisal mniej i bardziej zdawkowo. Nie czulam w korespodencji tego co wczesniej. Nie wiem czy ma mniej czasu czy tez ma juz nowa opcje i nie wie jak mi powiedziec ze jednak mam nie przyjezdzac. I pytanie - czy kupowac bilety? Musze juz podjac decyzje bo lada moment ceny biletow beda kosmiczne. Poradzcie :) za zlosliwosci z gory dziekuje, zachowajcie je dla siebie. 

więcej szacunku do siebie bo jedziesz w jakim charakterze? jak jakas dzifka , po co ci to? Obys potem w jakims burdelu nie skonczyła

to zwykla dziVka, ktora juz postanowila ze da d0py ciapatemu..., gardze takimi pannami

aha i dla twojej wiadomosci autorko, mam 31 lat..

8 minut temu, Arystoteles napisał:

to zwykla dziVka, ktora juz postanowila ze da d0py ciapatemu..., gardze takimi pannami

aha i dla twojej wiadomosci autorko, mam 31 lat..

no a potem ryki, wyjechała i nie wróciła, albo w metalowej skrzynce, jak ktorą d.upa swędzi to może to z Polakiem na miejscu i bezpiecznie

Nie na darmo mówią,ze większosć Polek to Qurwy

puszcza

15 minut temu, Arystoteles napisał:

to zwykla dziVka, ktora juz postanowila ze da d0py ciapatemu..., gardze takimi pannami

aha i dla twojej wiadomosci autorko, mam 31 lat..

i słusznie

kup bilet, przynajmiej wyr.ucha cie całe stado

Przed chwilą, Gość oczywista napisał:

kup bilet, przynajmiej wyr.ucha cie całe stado

hahaha

1 godzinę temu, Arystoteles napisał:

to zwykla dziVka, ktora juz postanowila ze da d0py ciapatemu..., gardze takimi pannami

aha i dla twojej wiadomosci autorko, mam 31 lat..

weź pipko już zluzuj majty z tymi swoimi bredniami

Dno i patologia dziewczyno z Ciebie, tak się zeszmacic

Ja bym nie pojechała, nie wiadomo co facet ma w głowie. Może cię sprzedać . Nie wzięłaś tego pod uwagę?

Dnia 14.07.2019 o 10:52, Gość gość napisał:

więcej szacunku do siebie bo jedziesz w jakim charakterze? jak jakas dzifka , po co ci to? Obys potem w jakims burdelu nie skonczyła

Dzifka to przynajmniej każe sobie zapłacić za bilet i usługę!!!

A kim jest dzifka która płaci za bilet żeby pojechać i dać doopy za darmo facetowi który jej już nie chce???

52 minuty temu, Gość ....@ napisał:

Ja bym nie pojechała, nie wiadomo co facet ma w głowie. Może cię sprzedać . Nie wzięłaś tego pod uwagę?

Dokładnie. To, że Autorka chce sobie jechać za granicę do de facto nieznajomego faceta, którego zna niespełna półtorej miesiąca, to jedno - jeśli chce się narażać na wszystkie konsekwencje niezobowiązującego seksu, jej prawo. Natomiast, powinna sobie zdawać również sprawę z tego, że handel ludźmi nie jest bajką oraz realnie oceniać swoje szanse na wydostanie się z problemów, jeśli już zaistnieją. Więcej rozsądku i świadomości przydałoby się... Odpowiadając na pytanie:

Dnia 14.07.2019 o 10:30, Gość Rudy_lis napisał:

[...] W tym tygodniu kontakt nam sie nieco rozluznil, pisal mniej i bardziej zdawkowo. Nie czulam w korespodencji tego co wczesniej. Nie wiem czy ma mniej czasu czy tez ma juz nowa opcje i nie wie jak mi powiedziec ze jednak mam nie przyjezdzac. I pytanie - czy kupowac bilety? [...]

Być może facet spoczął na laurach, skoro już zapewniłaś, że przyjedziesz - zarezerwował u Ciebie termin, więc w jakim celu miałby się jeszcze wysilać w korespondencji, po prostu ją podtrzymuje. Może skupił się na kombinowaniu kolejnych sex spotkań z innymi? Możliwe jest również, że uznał, że sobie z niego żartujesz, ponieważ niewiele kobiet zdecydowałoby się jechać za granicę do obcego człowieka. W każdym razie, możesz po prostu nawiązać do kupna biletów i zweryfikować, jak zareaguje, a w razie dalszych wątpliwości zwyczajnie zapytać wprost, czy spotkanie aktualne. Bezpośrednia poważna komunikacja jest w takiej sytuacji raczej niezbędna. Cóż, powodzenia.

Kup bilet i zarezerwuj sobie pokój w hotelu. Pojedź tam bez oczekiwań, najwyżej będziesz miała urlop

Seks jest świetny, korzystaj z życia ile chcesz tylko pamiętaj o gumie aby nie było potem dramatu z choróbskami.

3 godziny temu, Nenesh napisał:

Dokładnie. To, że Autorka chce sobie jechać za granicę do de facto nieznajomego faceta, którego zna niespełna półtorej miesiąca, to jedno - jeśli chce się narażać na wszystkie konsekwencje niezobowiązującego seksu, jej prawo. Natomiast, powinna sobie zdawać również sprawę z tego, że handel ludźmi nie jest bajką oraz realnie oceniać swoje szanse na wydostanie się z problemów, jeśli już zaistnieją. Więcej rozsądku i świadomości przydałoby się... Odpowiadając na pytanie:

Być może facet spoczął na laurach, skoro już zapewniłaś, że przyjedziesz - zarezerwował u Ciebie termin, więc w jakim celu miałby się jeszcze wysilać w korespondencji, po prostu ją podtrzymuje. Może skupił się na kombinowaniu kolejnych sex spotkań z innymi? Możliwe jest również, że uznał, że sobie z niego żartujesz, ponieważ niewiele kobiet zdecydowałoby się jechać za granicę do obcego człowieka. W każdym razie, możesz po prostu nawiązać do kupna biletów i zweryfikować, jak zareaguje, a w razie dalszych wątpliwości zwyczajnie zapytać wprost, czy spotkanie aktualne. Bezpośrednia poważna komunikacja jest w takiej sytuacji raczej niezbędna. Cóż, powodzenia.

Wiem ze na tym forum pojawią się niejaki Marco.Uważaj bo z Panią Żuk było podobnie.On łowi ofiary .Zobacz jak to się skończyło.Jeśli ci życie miłe to odradzam.