Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wwwwww

Jaki był wasz pierwszy dzień w pracy po długiej przerwie ?

Polecane posty

Gość Wwwwww

Od jutra zaczynam prace. W biurze . Bardzo się stresuje . Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak się przygotować ?coś przynieść? Mam totalnie pusta głowę 😞 podzielcie się Waszymi doświadczeniami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ubierz sie ladnie, wyspij, wez jakas kanapke ( pytanie czy tam jest orzerwa obiadowa czy nikt nie wychodzi na obiad) wiec zebys nie byla glodna.powodzenia !!!  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xmbfb

Czas sie dluzyl. Chcialam jak najszybciej uciec do domu. Ogolnie koszmar. Nie lubie do roboty chodzic. Mnie to nudzi. Nie lubie czyis polecen sluchac. Starac sie i przykladac do roboty tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vccc

Byl bardzo meczacy, intensywny, mnostwo wiedzy, wszystko działo sie szybko ze dopiero po 5ciu dniach w weekend moglam sobie wszystko usystematyzowac. Branza medyczna wiec biurem nie powinnas sie stresowac, bedzie lajt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vccc

A jak dluga mialas przerwe? Ja 3,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jajaja

Jaa miałam przerwę 4 lata. Z tym z dzieckiem 2,5  i boję się . Dziś mam dzień płaczu i dylematów

Nie chce go oddawac jeszcze. Na tyle godzin 😞

Branża biurowa ale ja tak naprawdę nie pamiętam nic z funkcji takiego Worda chociażby. Nawet nie wiem jak ksero się obsługuje serio 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Jajaja napisał:

Jaa miałam przerwę 4 lata. Z tym z dzieckiem 2,5  i boję się . Dziś mam dzień płaczu i dylematów

Nie chce go oddawac jeszcze. Na tyle godzin 😞

Branża biurowa ale ja tak naprawdę nie pamiętam nic z funkcji takiego Worda chociażby. Nawet nie wiem jak ksero się obsługuje serio 😄

Ale jaja 🙂

szybko sobie przypomnieć na bank te podstswowe zadania.

aczkolwiek jakbym miała 4.5 roku przerwy to na pewno podniosła bym swoje kwalifikacje czyli w przypadku pracy biurowej : kurs Office, język obcy , jakieś studia finansowe , kurs księgowy. Wszystko po to aby wrócić pewniejsza siebie , mocniejsza , z mózgiem który się nie zastał, bez strachu o swoje umiejętności. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja po 2,5 roku przerwy znalazłam pracę, ale w sklepie w galerii handlowej, a nie w biurze, chociaż mam wyższe wykształcenie. Nie mogłam się doczekać, żeby iść do pracy, bo w domu z małym dzieckiem dziczalam. Potrzebowałam wyjść do ludzi i zarobić parę groszy. Pracuje po 12 godzin, ale w miesiącu wychodzi mi ponad 2 tygodnie wolnego wiec mi to odpowiada bardziej niż praca 5 dni w tygodniu po 8 godzin. Bardzo mi się spodobała ta praca, trafiłam też na fajną ekipę. Syn zostaje z dziadkami jednymi, albo drugimi. Bez wsparcia dziadków nie dalibyśmy rady. Pierwszego dnia byłam zestresowana, ale i podekscytowana. Generalnie lubię chodzić do pracy. Lubię spędzać czas z moim dzieckiem, ale nie rozumiem kobiet, które rezygnują z pracy, żeby siedzieć z dzieckiem w domu. Owszem, jak nie mają wyjścia to ok, ale w innym wypadku dla mnie to dosyć dziwne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale jaja 🙂

szybko sobie przypomnieć na bank te podstswowe zadania.

aczkolwiek jakbym miała 4.5 roku przerwy to na pewno podniosła bym swoje kwalifikacje czyli w przypadku pracy biurowej : kurs Office, język obcy , jakieś studia finansowe , kurs księgowy. Wszystko po to aby wrócić pewniejsza siebie , mocniejsza , z mózgiem który się nie zastał, bez strachu o swoje umiejętności. 

 

 

ta, a do tego kurs płetwonurka i maklera giełdowego, ciekawe kiedy przy małym dziecku? same wychowuje sobie prywaciarzy, że Polka weźmie sobie na łeb jak jakaś siłaczka w wyścigu szczurów zamiast wyjść ze słusznego założenia, że skoro ma takie wymagania to niech zainwestuje on w pracownika bo to jego broszka. później się tyle czyta o roszczeniowych januszach biznesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frut

Stos dokumentów do zafakturowania, dwa wypisane długopisy na pisma kancelaryjne dla dyrektora, odręcznie przez 6h i dwie godziny (z przerwą 15m) na wklepanie dokumentów do komputera. Dzień jak co dzień, przy biurku, to lekko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaa

Właśnie tu autorka. Nie mam kiedy . Naprawdę uwierzcie. Próbowałam ostatnio się poduczyc.  Mogę zapomnieć, dziecko mnie szarpalo wyrywalo tel chciało się bawić zero ciszy skupienia. A gdy już śpi tez jestem tak zmeczona ze marze o łóżku . Nie mam nikogo do pomocy . Sama jestem z małym . Mąż pracuje w Szwecji. Do dupy trochę. Niby odzyje ale znów wszystko na mojej głowie i jeszcze praca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaa

Boje się ze będą żałowali ze mnie przyjęli . 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cdjnn

Jak maz pracuje to po co na sile idziesz do roboty? Chyba ze Ci kaze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×