Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Bierze mnie jak facet jest lagodny

Polecane posty

Gość Gosc

Mily, robi wszystko pode mnie i jest ciut zazdrosny. Wtedy mam ochote zakladac jego ubrania i w ogole latwiej ze mbmna sie dogadac i cos zalatwic. A jak sie opiera to mnie tak rozsierdza ze rezygnuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jak jest taki milusinski, zebym sie nie skaleczyla, nie przemeczyla i mi schlebia to mam ochote takiego faceta hmm.....wymeczyc w lozku z 2 tyg. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Kupuje mi roze biale, czerwone, czekoladki, jest schludny, czysty, zadbany, pachnacy, lagodniutki, rozwesela mnie i jest przyjacielski to wzbudza we mnie najdziksze zadze i czuje ogromne pozadanie do takiej osoby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Urzekła mnie twoja historia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Urzekła mnie twoja historia. 

A mnie twoja lakonia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A wy nie lubicie takich chlopakow? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

A wy nie lubicie takich chlopakow? 

Ja lubię.Tylko jakieś nienormalne lubią agresywnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie. Wręcz odwrotnie.  Facet ma być twardy, gruboskorny i dominujący. Oczywiście kultura, dobre maniery i zadbany wygląd to podstawa. Ale jeśli by mi zbyt nadskakiwal to nie widziałbym w nim faceta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
15 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie. Wręcz odwrotnie.  Facet ma być twardy, gruboskorny i dominujący. Oczywiście kultura, dobre maniery i zadbany wygląd to podstawa. Ale jeśli by mi zbyt nadskakiwal to nie widziałbym w nim faceta. 

Mnie tacy wkurzaja. Robie z nich sobie jaja. Nie slucham ich i lekcewaze. 

Rozpala mnie to kiedy facet mi nadsjakuje wlasnie i jest strasznie lagodny. Mniam mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
29 minut temu, Gość gość napisał:

Ja lubię.Tylko jakieś nienormalne lubią agresywnych.

Nie lubie agresywnych. Ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dal mi kiedys herbaciana roze, nie byl zbyt wylewny, ale ten kwiat byl taki piekny, rozwiniety, pieknie pachnial, sprawil mi tym duzo przyjemnosci. Dal mi tez breloczek do kluczy. Zawsze go nosze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moglby mi wszystko dac, bralabym i brala, siebie oddac i w ogole. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zpaznokcilakier

Tak, lubię takich, delikatnych , szczupłych , wysokich, z nienagannymi manierami, tych którzy piszą na kafeterii, że nikt ich nie chce, bo nie mają bajery i obce im jest kręcenie makaronu na uszy. Twardo stąpających po ziemi, ale miękkich w obyciu. Przyjemnych , bez cienia agresji. Lubię na takich patrzeć , myślę  że jakość życia przy takim mężczyźnie jest inna, niż przy " karku ". Do tego to często " tęgie głowy"  , mają  pasje, dobre wykształcenie , są  pomocni dla innych. Bez szpanu i zadęcia. Super sprawa. I nie chodzi o super fryzury, ani świetne ubrania , tylko o to magiczne COŚ. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrre

Podobnie jak Krzysztof Król nienawidzę przemocy i też lgnę do miłych ciepłych sympatycznych łagodnych spokojnych ludzi, ponieważ w życiu miałam i mam wystarczająco dużo przemocy ze strony kobiet a co dopiero mężczyzn. Tak więc jak mężczyzna jest taki dobry, łagodny, to mnie dosłownie... roztapia, roztapia mi lód w ♥, znajduje lukę w murze i tam wchodzi niepostrzeżenie do mojego pięknego ogrodu za murem.

Bierze mnie niespodziewanie. Jest to moja pięta achillesowa. Tak można mieć zdobyć, tylko tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
23 minuty temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

Tak, lubię takich, delikatnych , szczupłych , wysokich, z nienagannymi manierami, tych którzy piszą na kafeterii, że nikt ich nie chce, bo nie mają bajery i obce im jest kręcenie makaronu na uszy. Twardo stąpających po ziemi, ale miękkich w obyciu. Przyjemnych , bez cienia agresji. Lubię na takich patrzeć , myślę  że jakość życia przy takim mężczyźnie jest inna, niż przy " karku ". Do tego to często " tęgie głowy"  , mają  pasje, dobre wykształcenie , są  pomocni dla innych. Bez szpanu i zadęcia. Super sprawa. I nie chodzi o super fryzury, ani świetne ubrania , tylko o to magiczne COŚ. 

Moze bez przesady. Czasem moze cos na ostro wziac. Ale poza tym ma byc lagodniutki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaarŕriikkkkk

Makaron na uszy,a uszy to enklawa suszy...😇

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×