Dlaczego kobiety są takie nieczułe? przykre zachowanie mojej dziewczyny

Kobiety nie lubią kiedy się im za bardzo nadskakuje, bo wówczas czują się osaczone. Musisz się zdystansować i najlepiej odpłacić jej tym samym, a wyjdzie Ci to tylko na dobre. I pamiętaj kobiety nie lubią mięczaków, nie czują się wtedy bezpieczne. Olej laske póki zostały Ci jakieś resztki godności!!!

W końcu trafisz na właściwą osobę :)

46 minut temu, Gość Singiel napisał:

Fajny facet to jestem dla starszych kobiet z miejscowości i kolegów z pracy Jaki porządny chłopak Często mnie ludzie chwalą, ale nie przekłada się to na relację z kobietami.

Co się będę rozpisywał na temat charakteru, jeśli tak się się dzieje, że jak zacznę działać względem jakiejś dziewczyny to albo nie zainteresowana, albo zajęta. Taki pech...

Może to dlatego, że uderzam do kobiet, które w miarę mi się podobają, a z wyglądu jestem przeciętny. Taki los i cała filozofia.

Hej Singiel mam do Ciebie pytanie w związku z Twoja powyższą wypowiedzią. Otóż też ponoc wpadłam w oko takiemu jednemu mężczyźnie (po 30), niestety wiem tylko tyle właśnie od jego rodziny i znajomych ze to taki fajny facet. Wygląd ma przeciętny - w sumie ja nawet nie "oblukalam" go dobrze, bo nie było bliższych spotkań (nie wiem więc nawet jak ja mogłam mu się spodobać tak na odległość ). Chciałabym go po prostu poznać, ale właśnie nie wiem czego mogę się spodziewać po takim, jak to wszyscy mówią, "fajnym" facecie. Można prosić o rozjasnienie? Jak to jest z Twojej perspektywy? Z góry dzięki, bo mnie to zaciekawiło, a mam możliwość poznać u źródła 

26 minut temu, Gość hej napisał:

Kobiety nie lubią kiedy się im za bardzo nadskakuje, bo wówczas czują się osaczone. Musisz się zdystansować i najlepiej odpłacić jej tym samym, a wyjdzie Ci to tylko na dobre. I pamiętaj kobiety nie lubią mięczaków, nie czują się wtedy bezpieczne. Olej laske póki zostały Ci jakieś resztki godności!!!

W końcu trafisz na właściwą osobę

Troche to takie dziecinne i nie zawsze się sprawdza, czasem wręcz drugą strone denerwuje taka postawa i to jest własnie ta huśtawka emocjonalna. Ktoś pisze, odzywa sie, potem przestaje, potem znowu czegoś chce, niby dystans, a tak naprawdę goowno nie relacja. moim zdaniem nie mozna sie ukrywać z emocjami i z tym co sie czuję, oczywiscie to trzeba wyczuć czy druga strona postępuje tak jak my. Po jakimś czasie trzeba juz jasno rozmawiać. A tak naprawdę zawsze jest tak > Albo coś jest albo tego nie ma.

Fajny facet? Gdy ludzie mówią o nim: pomocny, pracowity, spokojny, ułożony, wierzący, wychowany... Zawsze mówi dzień dobry starszym osobom, jak widzi, że komuś trzeba pomóc to czyni to z własnej inicjatywy, nie jest wybuchowy, kłótliwy. Gdy ktoś mu mówi, że się marnuje sam bez dziewczyny... 

Nie obraz się bardzo ale teraz się zachowujesz jak p*zda a nie facet. Jak moja była laska była chora to owszem jeździlem do niej, pytałem się czego potrzebuje itp ale jak ja byłem chory z gorączką to nawet jej nie wspomniałem żeby przyjechała. A jak Ty się tak będziesz przed nią kajał to nie wróże Wam dalekiej przyszłości. Jednym słowem przepadles. A to ze tak długo podpisuje to albo ma innego (daj sobie spokój) albo ma dość Twojego marudzenia. Kobieta potrzebuje faceta, który się nią zatroszczy , a nie którego będzie musiała niańczyc. Inna sytuacja gdybyś leżał w szpitalu a ona Cie nie odwiedzała. Wtedy mógłbyś przeżywać. Sorki, że może za ostro to napisałem ale intencje mam dobre. Weź sobie te rady do serca i pokaz jej w sobie mężczyznę pozdro

1 minutę temu, Gość Singiel napisał:

 Gdy ktoś mu mówi, że się marnuje sam bez dziewczyny... 

O to to! Właśnie tak mówią o nim, no nie wierzę Czyli ma to sens go poznawać i poobserwowac jak się zachowuje  

Tylko... czy taki fajny facet taki jest rzeczywiście czy tylko na potrzeby innych ludzi tak się prezentuje? 

I jeśli już, to czy znowu ja w takim razie, z tymi całymi moimi zaletami (no jakieś tam mam ) i wadami będę w stanie "zadowolić" takiego fajnego mężczyznę? No nic, trzeba spróbować! Dzięki za odp. 

Wszelkie troski i zmartwienia wynikają z braku błogosławieństwa Boga. Ludzie są coraz gorsi, opętani złymi duchami. Odpisuję Tobie, bo widzę, że naprawdzę jestes dobry, ale rozczarowany, smutny i załamany. Ja też miałam takie depresyjne chwile, nie rozumiałam po co to życie jest, wszystko było dobrze w moim życiu, ale było to wszystko jakies takie bez sensu, bez celu,, dół i metr mułu... parę miesięcy temu Bóg dotknął mojego życia i wszystko się zmieniło. Ustanowiłam Jezusa Chrystusa swoim Panem i w moim życiu zaczęły się dziać cuda, dziwne rzeczy, wspaniałe. Moje życie zmieniło się o 180 stopni. Bóg pokazał mi prawdę tego zakłamanego świata i doprowadził do czytania Biblii. Zaćzełam mieć ogromny głód Słowa Bozego. Szybko zamówiłam więc Biblię i zaczełam czytać... już niemal wszystkie proroctwa z Biblii się wypełniły (było ponad 700, a już wypełniło się prawie 600, do przyjścia Pana zostało około 20, a reszta wypełni się już po Jego powrocie) , jeszcze zostało kilka i nasz Pan i Zbawiciel powraca na sąd. Już nie ma co się zamartwiać tym życiem, bo taki porządek świata jaki znamy niedługo się skończy. Żyjemy na upadłej ziemi, przepełnionej złem i grzechem, której księciem jest szatan - to mówi Biblia. Warto szukać BOGA i mysleć o Bogu, a dostąpicie życia wiecznego przy Bogu, życia na nowej ziemi jak mówi Biblia gdzie już nie będzie smutku, łez, rozpaczy, morderstw, bezsensu zycia, depresji, chorób, śmierci itp... Nawróćcie się do prawdziwego Boga (wyjdźcie z kk, bo to synagoga szatana, zmienili przykazania, inne są w katechiźmie a inne w BIBLII!!!). Nawróćcie się wszyscy, Jezus Chrystus oddał życie w ogromnych męczarniach za każdego z was i teraz czeka pokornie aż każdy przyjdzie do Niego z miłości. Zawsze możecie zwrócić się do Boga, wyznać swoje grzechy, odwrócić się od nich, zaprosić Pana Jezusa do swojego życia i sami zobaczycie co się zacznie dziać  Pamiętajcie DZISIAJ JEST DZIEŃ WASZEGO ZBAWIENIA! Zwróć się do Pana dzisiaj, bo nie wiesz co jutro ciebie czeka, a po śmierci już nie można niczego zmienić. Chwała Panu!!

Ks.Jeremiasza 31,3 "Ukochałem cię odwieczną miłością"  mówi Bóg

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Haha. Bo masz kobiety za śmieci i to czuć nawet na odległość. Widzisz świat w krzywym zwierciadle do tego brak ci pokory inteligencji. Jesteś zwykły chama i prostak z ciagotami do picia. W gebie śmietnik a we lbie pustka. Dodatkowo siedzisz na babskie forum i bezustannie płaczesz bo jesteś skrzywdzony ojeju. Spiērdalaj leszczu.

Niszcze Cię jak cwela..

Takiego zestawu męskich przegrańców jak na Kafe nigdzie nie widziałam!

1 godzinę temu, Argen napisał:

I to jest właśnie „programowanie społeczne”. Musisz mieć kogoś, bo inni też mają.

Cóż, ja mam 29 lat i praktycznie codziennie słyszę różne aluzje do tego, że jestem sam. Ciężko się żyje bo gdzie byś nie był, to o tym słyszysz. Włączasz telewizję, internet, radio to wszędzie Ci przypominają, że nie masz prawa znaleźć szczęścia samotnie.

16 godzin temu, Gość gość napisał:

 Ja nie lubię puszczalskich, a takiego, który byłby prawiczkiem albo chociaż stały w uczuciach ciężko znaleźć.

 

Bardzo łatwo znaleźć, tylko mało która kobieta by takiego chciała.

Nie lecę na "bad girls", w ogóle mnie takie nie interesują.

Która normalna laska leci na pr@wiczka? haha litości ;) jak pogadasz  z kobietami 25+ to jakby usłyszała, że ktoś pr@wik to by po prostu uciekła.. , zadna nie chce mieć takiego lamera za faceta, taka jest prawda.. one wolą j3b@k0w z prawdziwego zdarzenia, dlatego są takie dysproporcje, jeden facet w wieku 30 lat ma juz blisko setke kobiet na koncie, natomiast drugi 30latek jest albo jeszcze pr@wym, albo miał raptem jedną w porywach do dwóch kobiet seksualnie.. , z kolei u kobiet to kazda miala minimum 10 typów, i to już w wieku około 25

10 minut temu, Arystoteles napisał:

Która normalna laska leci na pr@wiczka? haha litości ;) jak pogadasz  z kobietami 25+ to jakby usłyszała, że ktoś pr@wik to by po prostu uciekła.. , zadna nie chce mieć takiego lamera za faceta, taka jest prawda.. one wolą j3b@k0w z prawdziwego zdarzenia, dlatego są takie dysproporcje, jeden facet w wieku 30 lat ma juz blisko setke kobiet na koncie, natomiast drugi 30latek jest albo jeszcze pr@wym, albo miał raptem jedną w porywach do dwóch kobiet seksualnie.. , z kolei u kobiet to kazda miala minimum 10 typów, i to już w wieku około 25

Teraz to naściemniałeś że heeeeeeeeeeeeeeeeeeej :D