Jak patrze w lustro nie mogę się napatrzec jaka jestem ładna, bo wszystko mam ładne i zgrabne, mam szczęście że mam do re geny i jetem w dodatku inteligentna, wygrywka zyciowa :)

Hahahaha

Też tak kiedyś myślałem o sobie, mając 20 lat, przystojny, wysoki, inteligentny, zaradny, teraz mając 30, cieszę się, że nadal wyglądam dobrze, ale powiem Ci, mam kolegów, którzy są dużo brzydsi ode mnie, a mają dużo więcej pieniędzy, dużo fajniejszych znajomych, dużo wolnego czasu, pasje, hobby. I w sumie stwierdzam, że wygląd dziś nic nie znaczy, tym bardziej, że dziś łatwo się wylaszczyć, szczególnie będąc kobietą, zobacz ile pięknych kobiet mamy w Polsce :)

Jak na siebie patrzę, nie jestem zadowolona, zawsze coś nie tak.