Koniec końców

Nie jesteś mnie wart. Po prostu.

A czy ciebie sam Jezus Chrystus byłby wart?

Kiebasy poszukaj sobie między nogami. Albo wśród tych twoich pseudo urodowych gwiazd

Wartosc konca jest zawsze wartoscia dodana...

Swiat nie ma konca

Kocham

mimo wszystko

Przed chwilą, Gość Jezus owszem napisał:

Kiebasy poszukaj sobie między nogami. Albo wśród tych twoich pseudo urodowych gwiazd

No wiesz. Bogobojnej nie przystoi . Jezus umarł za twoją głupotę. Nie wstyd ci?

6 minut temu, Gość Gość napisał:

No wiesz. Bogobojnej nie przystoi . Jezus umarł za twoją głupotę. Nie wstyd ci?

Chyba za twoją☺ 

Bóg dał nam duszę,zna życie, bo przeszywa je w każdym atomie, w każdym kwarku , w każdym kwancie... wszystko co dobre, jest jego dziełem. Prokreacja to główny zamysł. Bóg napewno doznał seksu objawiając się w ciele Jezusa. Jezus Chrustus to sam Bóg..;)

1 minutę temu, Gość Zamilcz niewiedzący napisał:

Chyba za twoją☺ 

Bóg dał nam duszę,zna życie, bo przeszywa je w każdym atomie, w każdym kwarku , w każdym kwancie... wszystko co dobre, jest jego dziełem. Prokreacja to główny zamysł. Bóg napewno doznał seksu objawiając się w ciele Jezusa. Jezus Chrustus to sam Bóg..;)

To ty chyba jesteś efektem skwarkowej bozej pomyłki Dragon chùju nie udawaj kiełbasy.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

To ty chyba jesteś efektem skwarkowej bozej pomyłki Dragon chùju nie udawaj kiełbasy.

Piertol się dobrze ci radzę. I chyba jednak ty, btw. A zresztą, to tylko o tobie źle świadczy... podkochiwać się w pomyłce, jesteś Dnem.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

To ty chyba jesteś efektem skwarkowej bozej pomyłki Dragon chùju nie udawaj kiełbasy.

Pier/tol się dobrze ci radzę. I chyba jednak ty, btw. A zresztą, to tylko o tobie źle świadczy... podkochiwać się w pomyłce, jesteś D.nem.

Ja prdl... noż kur/wa jak można myśleć, że eksplozja, która powołała wszystko do życia jest świętoszkowata, zaściankowa i posiada moralność Dulskiej... no jak?, A ponadto wiedzieć z całą pewnością co sądzi...?

Co więcej, wiedzieć, że sądzi, że seks jest bee, tak? Hahaha już modlę się za ciebie i twoją głupotę...:)));)