Dlaczego nie mogę nikogo spotkać?

Cóż, dobre pytanie, dobry temat. Odpowiedź jest łatwa - są normalni faceci, oczywiście, że są. Pytanie, czy są normalne, fajne, prostolinijne i szczere kobiety? A pytanie nr 2 - tutaj zakłada się tematy, po to, by uzyskać opinię innych na Twoje pytania, czy by kogoś rzeczywiście poznać? Sam też mam problem z poznaniem, ale powody są totalnie popieprzone.. i Twoja odpowiedź na pytanie nr 2, kto wie, może będzie moją inspiracją.

Pozdrawiam, jeśli masz jeszcze jakieś pytania, to pisz śmiało, odpowiem w zgodzie z sobą, więc masz gwarancję odpowiedzi na poziomie, na stałe odseparowanej od owczego pędu oplatającego dzisiejszą społeczność

Chcieliby to co każdy facet: posprzątane, ugotowane, wyprasowane, i zawsze chętna. Piękna, zrobiona i zadbana. Uległa i posłuszna. Taka co by ja w towarzystwie można pokazać a raczej zaszpanowac. W zamian za utrzymanie. 

Przed chwilą, Gość Wezniepitol napisał:

Chcieliby to co każdy facet: posprzątane, ugotowane, wyprasowane, i zawsze chętna. Piękna, zrobiona i zadbana. Uległa i posłuszna. Taka co by ja w towarzystwie można pokazać a raczej zaszpanowac. W zamian za utrzymanie. 

Chyba ci się czasy pomyliły, mamy XXI wiek, nie XIX Kup sobie tajska niewolnice, o ile cię stać. 

Alex ja myślę że tematy na poznanie kogoś sformułowane byłyby inaczej. Tutaj raczej chodzi o opinie, obiektywne szukanie przyczyn obecnego stanu rzeczy i ewentualne rady i pomysły na zmianę. Na poziomie, kulturalnie i bez obrażania się oraz obrzucania błotem. Ale to autorka musi potwierdzić;) 

3 minuty temu, Gość Wezniepitol napisał:

Chcieliby to co każdy facet: posprzątane, ugotowane, wyprasowane, i zawsze chętna. Piękna, zrobiona i zadbana. Uległa i posłuszna. Taka co by ja w towarzystwie można pokazać a raczej zaszpanowac. W zamian za utrzymanie. 

Brawo:)

1 minutę temu, Gość Ahahahah napisał:

Chyba ci się czasy pomyliły, mamy XXI wiek, nie XIX Kup sobie tajska niewolnice, o ile cię stać. 

Ok. Ciekawa jestem Twojej teorii;). Słucham;).

To teraz ja się wypowiem.  

Słowa mojej 50 letniej matki.

" Dzisiaj to tylko głupi facet się żeni "  

:)

5 minut temu, Gość Wezniepitol napisał:

Chcieliby to co każdy facet: posprzątane, ugotowane, wyprasowane, i zawsze chętna. Piękna, zrobiona i zadbana. Uległa i posłuszna. Taka co by ja w towarzystwie można pokazać a raczej zaszpanowac. W zamian za utrzymanie. 

W zamian za miłość, szczęśliwe życie i szczęśliwa rodzinę.

Kobieta30plus, w takim razie już się wszystkiego dowiedziała - są jeszcze normalni faceci. Nawet sporo. I też się zastanawiają, co się z tym światem stało i gdzie (czy) są jeszcze normalne kobiety. Cieszę się, że mogłem pomóc.

Pozdrawiam :)

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

W zamian za miłość, szczęśliwe życie i szczęśliwa rodzinę.

Takie rzeczy tylko w Erze albo we wspomnianej Tajlandii czy może na Białorusi

5 minut temu, Gość Wezniepitol napisał:

Chcieliby to co każdy facet: posprzątane, ugotowane, wyprasowane, i zawsze chętna. Piękna, zrobiona i zadbana. Uległa i posłuszna. Taka co by ja w towarzystwie można pokazać a raczej zaszpanowac. W zamian za utrzymanie. 

Tylko w zamian za utrzymanie? Nie dasz miłości, opieki, chęci przebywania ze sobą, bycia na dobre i na złe?

Kiedy powiem, że dziś nie jestem chętna / nie zrobiłam obiadu, bo jestem zmęczona, bo mam zły dzień, to mnie zostawisz?

A za nieposłuszeństwo dostanę po twarzy albo każesz się wynosić?

Powodzenia  Mam nadzieję, że Twoja wybranka też może Tobą poszpanować - nie tylko poprzez grubość portfela

12 minut temu, Gość alex napisał:

Cóż, dobre pytanie, dobry temat. Odpowiedź jest łatwa - są normalni faceci, oczywiście, że są. Pytanie, czy są normalne, fajne, prostolinijne i szczere kobiety? A pytanie nr 2 - tutaj zakłada się tematy, po to, by uzyskać opinię innych na Twoje pytania, czy by kogoś rzeczywiście poznać? Sam też mam problem z poznaniem, ale powody są totalnie popieprzone.. i Twoja odpowiedź na pytanie nr 2, kto wie, może będzie moją inspiracją.

Pozdrawiam, jeśli masz jeszcze jakieś pytania, to pisz śmiało, odpowiem w zgodzie z sobą, więc masz gwarancję odpowiedzi na poziomie, na stałe odseparowanej od owczego pędu oplatającego dzisiejszą społeczność

6 minut temu, Gość Kobieta30plus napisał:

Alex ja myślę że tematy na poznanie kogoś sformułowane byłyby inaczej. Tutaj raczej chodzi o opinie, obiektywne szukanie przyczyn obecnego stanu rzeczy i ewentualne rady i pomysły na zmianę. Na poziomie, kulturalnie i bez obrażania się oraz obrzucania błotem. Ale to autorka musi potwierdzić;) 

DOKŁADNIE o to mi chodziło

Może ja robię coś nie tak, może źle szukam, może wymagam za wiele - chciałam poznać opinię obu płci. Dlatego napisałam  

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

To teraz ja się wypowiem.  

Słowa mojej 50 letniej matki.

" Dzisiaj to tylko głupi facet się żeni "  

:)

Twoja mama ma prawo do każdej opinii, z pewnością życiowe doświadczenia, niekoniecznie osobiste, stoją po lewej stronie równania składającego się na takie stwierdzenie.

ps. "matki", brzmi obcesowo. Lepiej "Mamy". To tylko moje zdanie, nie musisz się zgadzać.

Pozdrawiam :)

A propo tego utrzymywania.  Nie trzeba jechać na Białoruś, mam kilka takich koleżanek które siedzą w domu z bogatymi mężami i nic nie robią tylko ładnie wyglądają. 

1 minutę temu, Gość alex napisał:

Twoja mama ma prawo do każdej opinii, z pewnością życiowe doświadczenia, niekoniecznie osobiste, stoją po lewej stronie równania składającego się na takie stwierdzenie.

ps. "matki", brzmi obcesowo. Lepiej "Mamy". To tylko moje zdanie, nie musisz się zgadzać.

Pozdrawiam :)

Mamę to ma Krzyś.   Krzysztof ma matkę.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

To teraz ja się wypowiem.  

Słowa mojej 50 letniej matki.

" Dzisiaj to tylko głupi facet się żeni "  

Musisz być dobry w łóżku, że mamusia cie nie chce z niego wypuścić. 

4 minuty temu, Gość nie wiem napisał:

 

DOKŁADNIE o to mi chodziło

Może ja robię coś nie tak, może źle szukam, może wymagam za wiele - chciałam poznać opinię obu płci. Dlatego napisałam  

Zrób eksperyment. Poudawaj inne typy kobiet. Może na roztrzepana trzpiotke więcej facetów złapiesz 

4 minuty temu, Gość nie wiem napisał:

 

DOKŁADNIE o to mi chodziło

Może ja robię coś nie tak, może źle szukam, może wymagam za wiele - chciałam poznać opinię obu płci. Dlatego napisałam  

Dziewczyno, zależy Ci na tym, by poznać fajnego wartościowego mężczyznę. I może właśnie sama sobie odpowiedziałaś, dlaczego go nie ma. "Może źle szukasz", "może wymagasz za wiele"... i takich "możów" pewnie jest cała masa :). A jak szukasz? I czego wymagasz? Wrzuć więcej info, to dojdziemy do źródła Tego stanu, rozwiązanie jest blisko, to są proste rzeczy :)

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A propo tego utrzymywania.  Nie trzeba jechać na Białoruś, mam kilka takich koleżanek które siedzą w domu z bogatymi mężami i nic nie robią tylko ładnie wyglądają. 

I powiedz jakie wykształcenie maja te koleżanki, jaki poziom sobą reprezentuja, z jakich rodzin pochodzą? 

8 minut temu, Gość Gość napisał:

W zamian za miłość, szczęśliwe życie i szczęśliwa rodzinę.

No to teraz przygwiazdorzyles. To co napisałam wyżej za to co Ty tu? A jedno ma się do drugiego jak piernik do wiatraka. 

Nie będę czyjąś służąca żeby mnie kochał i mieć szczęśliwą rodzinę. Chce by mnie ktoś kochał za to że jestem,jaka jestem i że ja kogoś kocham a nie że jestem chętna, zrobiłam obiad i pranie. Zastanów się!!

5 minut temu, Gość Gość napisał:

To teraz ja się wypowiem.  

Słowa mojej 50 letniej matki.

" Dzisiaj to tylko głupi facet się żeni "  

:)

Trzeba być głupim, aby się w dzisiejszych czasach żenić, bo wtedy mężczyzna przegrywa życie, stąd mamy odpowiedź w pewnej części, dlaczego kobiety narzekają na brak facetów, a odpowiedź brzmi: unikają oni związków i nie z powodu braku odpowiedzialności jak to sobie kobiety tłumaczą.

1 minutę temu, Gość Hahaha napisał:

I powiedz jakie wykształcenie maja te koleżanki, jaki poziom sobą reprezentuja, z jakich rodzin pochodzą? 

Całkiem spoko poziom. Na pewno wszystkie studiowały chociaż nie wiem czy skończyły. To raczej znajome z czasów podstawówki. 

Jedna startowała w wyborach samorządowych jako " aktywna mama" zajmująca się sprawami szkolnymi.  Druga to ma strasznie nadzianego męża, i nie jakiegoś Janusza. Więc coś w sobie chyba ma. Trzecia to w zasadzie kiedyś pracowała ale już z 7 lat na wychowawczym jest. 

5 minut temu, Gość Wezniepitol napisał:

No to teraz przygwiazdorzyles. To co napisałam wyżej za to co Ty tu? A jedno ma się do drugiego jak piernik do wiatraka. 

Nie będę czyjąś służąca żeby mnie kochał i mieć szczęśliwą rodzinę. Chce by mnie ktoś kochał za to że jestem,jaka jestem i że ja kogoś kocham a nie że jestem chętna, zrobiłam obiad i pranie. Zastanów się!!

No ....  A mnie chca kochać za to że jestem zaradny,  zabieram na randki, robie niespodzianki, myślę poważnie o przyszłości. Nikt mnie nie chce kochać jak jestem jaki jestem: czyli jakbym leżał i pił piwo. 

6 minut temu, Gość Wezniepitol napisał:

No to teraz przygwiazdorzyles. To co napisałam wyżej za to co Ty tu? A jedno ma się do drugiego jak piernik do wiatraka. 

Nie będę czyjąś służąca żeby mnie kochał i mieć szczęśliwą rodzinę. Chce by mnie ktoś kochał za to że jestem,jaka jestem i że ja kogoś kocham a nie że jestem chętna, zrobiłam obiad i pranie. Zastanów się!!

To tak jak ja. Nie wymagam od kobiety, by była służącą. Obowiazki domowe dzielimy po połowie :) 

8 minut temu, Gość max napisał:

Trzeba być głupim, aby się w dzisiejszych czasach żenić, bo wtedy mężczyzna przegrywa życie, stąd mamy odpowiedź w pewnej części, dlaczego kobiety narzekają na brak facetów, a odpowiedź brzmi: unikają oni związków i nie z powodu braku odpowiedzialności jak to sobie kobiety tłumaczą.

Dziękujemy za Twoją opinię. Mam nadzieję, że poznasz kobietę, która ją odwróci o 180 stopni. Choć, by tak było, prawdopodobnie sam musisz się bardzo zmienić, bo z tak zakodowanym myśleniem, będzie to mało możliwe.

Trzymam za Ciebie kciuki,

Pozdrawiam :)

1 minutę temu, Gość alex napisał:

Dziękujemy za Twoją opinię. Mam nadzieję, że poznasz kobietę, która ją odwróci o 180 stopni. Choć, by tak było, prawdopodobnie sam musisz się bardzo zmienić, bo z tak zakodowanym myśleniem, będzie to mało możliwe.

Trzymam za Ciebie kciuki,

Pozdrawiam :)

Nie myl miłości z małżeństwem. Na kochanie jestem otwarty,  a małżeństwo nie. 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie myl miłości z małżeństwem. Na kochanie jestem otwarty,  a małżeństwo nie. 

Super, a zatem jak już się zakochasz... i pokochasz (bo to dwie różne bajki), a jej będzie zależeć na małżeństwie i będzie Cię kochać z wzajemnością, to moje życzenie się spełni.

Zresztą, sobie życzę tego samego przyjacielu.

5 minut temu, Gość alex napisał:

Super, a zatem jak już się zakochasz... i pokochasz (bo to dwie różne bajki), a jej będzie zależeć na małżeństwie i będzie Cię kochać z wzajemnością, to moje życzenie się spełni.

Zresztą, sobie życzę tego samego przyjacielu. 

Co za frajerzyna.

Alex mieszkasz może poza granicami pl?

Raczej "Alex czy masz brata bliźniaka i nie występowałes w serialu na Polsacie"