Szkoda mi dzieciobójczyń

Szkoda mi dzieciobójczyń.Te kobiety zabiły dziecko z powodów osobistych.Moim zdaniem nie powinny iść do więzienia tylko do szpitala na terapie.

weź wyjdź stąd wariatko!

na terapie to Ciebie pop;i;e;rtolony prowokatorze

20 minut temu, brokentiger87 napisał:

na terapie to Ciebie pop;i;e;rtolony prowokatorze

Nie wtrącaj sie do moich osobistych spraw.

2 minuty temu, Gość Klara napisał:

Nie wtrącaj sie do moich osobistych spraw.

a czy ja ci wybieram rodzaj terapii czy szerokość pasów?

18 minut temu, brokentiger87 napisał:

a czy ja ci wybieram rodzaj terapii czy szerokość pasów?

Bądź człowiekiem rozsądnym i postaraj sie zrozumieć zagubioną kobiete która z przyczyn osobistych zatłukła swoje dziecko

Może zabiła dziecko bo mąż zostawił ją albo zginął w wypadku i czuła że nie poradzi sobie a domy dziecka to wychowają dziecko na bandyte

22 minuty temu, Gość Klara napisał:

Bądź człowiekiem rozsądnym i postaraj sie zrozumieć zagubioną kobiete która z przyczyn osobistych zatłukła swoje dziecko

Może zabiła dziecko bo mąż zostawił ją albo zginął w wypadku i czuła że nie poradzi sobie a domy dziecka to wychowają dziecko na bandyte

a jak Ciebie ktoś z;a;j;e;bie z przyczyn osobistych też mamy Cię uśmiechniętą z tego powodu w trumnie ułożyć? 

Niech ci będzie lepiej szkoda osób pomówionych przez ciebie niewinnie, którym zniszczyłeś/aś życie. Przypominam, że teraz pomówienia są karalne. Niektóre kobiety mogą też UDOWODNIĆ, że nigdy nie były w ciąży. 

17 godzin temu, Gość Klara napisał:

Szkoda mi dzieciobójczyń.Te kobiety zabiły dziecko z powodów osobistych.

Ludzki odpowiednik zachowań zwierzęcych, naturalnych. Niektóre zwierzaki potrafią nawet zaabsorbować płody kiedy są pod wpływem silnego stresu, bądź warunki nie sprzyjają wydaniu potomstwa na świat. Jeśli chodzi o ludzi, instynkt i emocje w odpowiednich okolicznościach zawsze będą brały górę nad rozsądkiem i zachowaniami wyuczonymi.

17 godzin temu, Gość Klara napisał:

Moim zdaniem nie powinny iść do więzienia tylko do szpitala na terapie.

Każdy morderca zmaga się z problemami różnego rodzaju i większość osadzonych w więzieniach zasługiwałaby raczej na leczenie i szansę, niźli izolację i skutkiem dalszą tylko degenerację. Niestety, system i społeczeństwo potrafią pchnąć jednostkę w patologię, ale wyciągnąć z niej już nie. To nie tyle kwestia rozwiązań, ile  zwyczajnej niemożliwości. Dlatego na terapię kwalifikują się jedynie przypadki oczywiste.