Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sonia

Czy człowiek może mieć same wady?

Polecane posty

Gość Sonia

Jestem brzydka, niby szczupła ale nie mam ładnej figury. Brak biustu, krzywy kręgosłup, krzywe nogi, do tego chude ręce. Z twarzy też takie 2/10 krzywy nos, odstające szy, z profilu wyglądam okropnie mam wystające czoło, wypadają mi włosy, a końcówki się kruszą. Co dziwne widać mi jabłko adama na szyi czego kobieta mieć nie powinna i nawet koleżanka w gimnazjum ciągle mnie przez to wyzywała. Mam 165, waże 57 kg czyli niby powinno być dobrze, a jednak mam mega brzydkie, nieproporcjonalne ciało. Ponadto jestem wycofana społecznie, nikt mnie nie lubi, nie mam żadnych znajomych. Unikam ludzi, kontaktu wzrokowego i wszystkiego co prowadzi do interakcji. Biorę leki od psychiatry i tysiące innych specyfików: na migreny, różne suplementy na włosy, na cerę, na stawy itd. Obgryzam paznokcie i wyglądają strasznie do tego zniszczyłam sobie przez to szkliwo. Mam też blizny po cięciu na lewym przedramieniu. Jestem gównem, mam same wady, żadnych zalet. Napisałam tu żeby pocieszyć osoby, które źle o sobie myślą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ma lekko

Może przynajmniej jesteś młoda bo z tym wszyscy się rodzą a z czasem i to się traci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonia
1 minutę temu, Gość Nie ma lekko napisał:

Może przynajmniej jesteś młoda bo z tym wszyscy się rodzą a z czasem i to się traci

Jestem młoda, ale czuję się jak stary śmieć. Do tego byłam w życiu tylko w jednym związku i mój były ciągle powtarzał mi, że nie mam ciała jak kobieta, brzydki wielki nos, ciągle pisał z dziewczynami na omegle, jakichś czatach. Potem mnie zdradził i to z dziewczyną ideałem. Do dziś siedzę i przeglądam jej zdjęcia, ona jest naprawdę boska. Zostawił mnie dla niej, a ona go szybko olała i wróciła do byłego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ma lekko

No to jedną zaletę masz a to wyklucza same wady... Kuj żelazo póki gorące, bo jak młodość przeminie to będzie jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ma lekko

Brak rozwiązłego życia i nieślubnych dzieci to też zalety, kaleką też chyba nie jesteś... kryminalistką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ma lekko

Choroby weneryczne? Nie, to też zaleta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonia

Ożesz mam masę zalet, mogę normalnie wybrzydzać i gonić na drzewo lesbijki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyno carpe diem!

A co robisz, żebyś lepiej się poczuła? 

Tylko użalasz się? Wyżaliłaś się ulżyło Ci napewno trochę i teraz zacznij żyć dziewczyno, nie marnuj młodości. Napewno masz zalety. Spróbuj je odnaleźć w sobie może oczy masz ładne?Idź do fryzjera, stylistki paznokci makijaż niech Ci zrobią. Napewno poczujesz się lepiej. Polecam pooglądać w necie jak makijażem można zdziałać cuda, kobiety mają wady fizyczne, zniekształcone twarze a makijażystki robią z nich piękne kobiety. Zmieni Ci się myślenie. Może oprócz skupiania się nad wyglądem skup się na Twoich umiejętnościach umiesz pięknie śpiewać, rysować, wyszywać, masz jakiś talent?Psychotropy to nic dobrego. Zakłamują rzeczywistość.Może kup sobie pieska i wychodź z nim m na spacer.  Kup fsjne ciuchy, zadbaj o siebie. Jeśli będziesz się czuła zadbana to nie będziesz skupiać się wyłącznie na tym jak wyglądasz. Napewno masz jakiś talent. Koleżanka to powinna się wstydzić, że się wyśmiewała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonia

Kto poleci na wyszywanki, jaja sobie ze mnie robisz? Na głowę mam je założyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tragedi nie ma

A jednak bylas z facetem, ktory wyrywa 10/10, wiec az tak zle z Toba nie jest.

Jestes tez inteligentna a to duza zaleta. Mysle ze to widac w oczach i twarzy ta inteligencje i to sie liczy a nie pusta uroda i puste spojrzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyno carpe diem!

Właśnie nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Nawet się nie starasz, więc jak chcesz się zmienić i stać się szczęśliwszą? Przykłady podałam, żebyś zrozumiała, ale nie próbujesz nawet. Masz mózg dwie ręce dwie nogi. Myślisz samodzielnie. Czego tu oczekujesz? Jaj nie robię i nie każę Tobie akurat wyszywać. Chodziło mi o to, że np.możesz podzielić się swoim talentem z innymi. Nie będą Cię lubić za wygląd tylko za to co sobą reprezentujesz, jaka jesteś. Jeśli odnajdziesz w sobie to coś co da Ci szczęście będziesz szczęśliwa. Czasem dając szczęście innym jesteś szczęśliwa. Smutasy zakompleksione i jeszcze agresywne?nieprzyjemne? Nie dopuszczasz ludzi przychylnych do siebie a dziwisz się, że Ciebie nie akceptują.  Może czasem uśmiech , jakiś miły gest wystarczyłby a Ty wyjeżdżasz że ja jaja sobie robię, no nie wiem kto ale ja napewno nie. Albo masz problem i nie chcesz go wcale rozwiązać wolisz w tym tkwić i to pogłębiać, albo nie przeczytałaś dokładnie tego co napisałam. Słowa mają magiczną moc. Szczególnie Proszę, dziękuję. Kontakt z ludźmi życzliwymi jest najlepszą terapią. Tylko zacznij coś robić. Małymi krokami dojdziesz do celu. Poprzeczki nie ustawiaj od razu na najwyższy poziom bo się zniechęcasz. Ogarnij się dziewczyno bo lata przeminą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serwus
3 godziny temu, Gość Sonia napisał:

Jestem brzydka, niby szczupła ale nie mam ładnej figury. Brak biustu, krzywy kręgosłup, krzywe nogi, do tego chude ręce. Z twarzy też takie 2/10 krzywy nos, odstające szy, z profilu wyglądam okropnie mam wystające czoło, wypadają mi włosy, a końcówki się kruszą. Co dziwne widać mi jabłko adama na szyi czego kobieta mieć nie powinna i nawet koleżanka w gimnazjum ciągle mnie przez to wyzywała. Mam 165, waże 57 kg czyli niby powinno być dobrze, a jednak mam mega brzydkie, nieproporcjonalne ciało. Ponadto jestem wycofana społecznie, nikt mnie nie lubi, nie mam żadnych znajomych. Unikam ludzi, kontaktu wzrokowego i wszystkiego co prowadzi do interakcji. Biorę leki od psychiatry i tysiące innych specyfików: na migreny, różne suplementy na włosy, na cerę, na stawy itd. Obgryzam paznokcie i wyglądają strasznie do tego zniszczyłam sobie przez to szkliwo. Mam też blizny po cięciu na lewym przedramieniu. Jestem gównem, mam same wady, żadnych zalet. Napisałam tu żeby pocieszyć osoby, które źle o sobie myślą. 

przestań brać te syfy zwane leki, pracuj nad swoim charakterem, nie tylko wygląd się liczy, szczególnie z czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobrze

Jakie prymitywne prowo. Żałosny /a autorze  stalkerze hahahaha jak bardzo musi cię toczyć psychoza i nienawiść hahahaha  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonia
8 godzin temu, Gość Dziewczyno carpe diem! napisał:

Właśnie nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Nawet się nie starasz, więc jak chcesz się zmienić i stać się szczęśliwszą? Przykłady podałam, żebyś zrozumiała, ale nie próbujesz nawet. Masz mózg dwie ręce dwie nogi. Myślisz samodzielnie. Czego tu oczekujesz? Jaj nie robię i nie każę Tobie akurat wyszywać. Chodziło mi o to, że np.możesz podzielić się swoim talentem z innymi. Nie będą Cię lubić za wygląd tylko za to co sobą reprezentujesz, jaka jesteś. Jeśli odnajdziesz w sobie to coś co da Ci szczęście będziesz szczęśliwa. Czasem dając szczęście innym jesteś szczęśliwa. Smutasy zakompleksione i jeszcze agresywne?nieprzyjemne? Nie dopuszczasz ludzi przychylnych do siebie a dziwisz się, że Ciebie nie akceptują.  Może czasem uśmiech , jakiś miły gest wystarczyłby a Ty wyjeżdżasz że ja jaja sobie robię, no nie wiem kto ale ja napewno nie. Albo masz problem i nie chcesz go wcale rozwiązać wolisz w tym tkwić i to pogłębiać, albo nie przeczytałaś dokładnie tego co napisałam. Słowa mają magiczną moc. Szczególnie Proszę, dziękuję. Kontakt z ludźmi życzliwymi jest najlepszą terapią. Tylko zacznij coś robić. Małymi krokami dojdziesz do celu. Poprzeczki nie ustawiaj od razu na najwyższy poziom bo się zniechęcasz. Ogarnij się dziewczyno bo lata przeminą...

Z tym wyszywaniem to ktoś się pode mnie podszył. Jeśli chodzi o zainteresowania to je mam np. Trenuję taniec orientalny, ale jednak ta moja figura w tym nie pomaga. Nawet jak wypcham wszystkie staniki to i tak wyglądam słabo i płasko, a moje chude i długie ręce też nie wyglądają ładnie podczas tańca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×