Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama

Ilość dzieci - pytanie zwłaszcza do rodzin wielodzietnych

Polecane posty

Gość Mama

Chcieliśmy mieć z mężem trójkę a nawet czwórkę dzieci a teraz doszliśmy do wniosku, że dwójka dzieci chyba nam starczy. Z jednej strony będziemy kupować większe mieszkanie, nawet myślimy żeby kupić dom także swoje pokoje dzieci będą miały. Mi nie uśmiecha się już męczyć się w ciąży i rodzić w bólu ale z drugiej strony dobrze mieć takiego maluszka w domu. Zastanawiam się czy te myśli o następnym dziecku nie są dlatego, że nie mamy syna. Wiadomo życie byłoby łatwiejsze jakbyśmy zostali przy dwójce dzieci, zwłaszcza, że jest między nimi mała różnica wieku. Myślę, że dwójce łatwiej zapewnić start w życiu niż większej ilości dzieci, ale czasem mam myśli, zeby jeszcze się zdecydować na kolejne. Tylko nie wiem czy wszystko nie będzie trudniejsze i czy nie wywróci nam się życie do góry nogami? Musielibyśmy kupić większy samochód, gdy dzieci pójdą do szkoły zwiększa się wydatki. Wydaje mi się, że finansowo nas stać ale nie wiem co wyjdzie w praniu a chce dzieciom zapewnić wszystko co najlepsze. Co myślicie? Jak to było u was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Po co się tak mnożyć? mamy przeludnienie ju ż nie mówiąc o katastrofie ekologicznej, liczna ludności i gęstość zaludnienia ciągle wzrasta, zrób coś dla ludzkośći i nie mnóż się. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie ma przeludnienia 😂 nie słuchaj tej wyżej to jakieś prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polpolpol

Jestem mamą szóstki i też zawsze miałam myślenie, że dobrze mieć maluszka w domu 😌 teraz najmłodszy ma 4 lata a ja znowu tęsknię za maluszkiem w domu, od września pójdzie do przedszkola to już całkiem mi będzie smutno. Ale na kolejne się nie zdecydujemy. Ja mam 39 lat, no i już pokoi brakuje dla kolejnego potomstwa 😀

Teraz już na wnuki pozostaje mi czekać. Najstarsza córka ma 17 lat, więc jeszcze trochę się nacxekam 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale jak dziecko idzie do przedszkola to nie znaczy,że tracisz to dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A nie jest teraz przypadkiem tak, ze od 4 dziecka kobieta ma juz zapewniona minimalna emeryture (I filar) i nie musi sie martwic o luke zawodowa? Potem wystarczy juz tylko sobie dorabiac jak wsztstkie dzieci sa w szkole i miec prywatny II i III filar w dobrym funduszu i ma sie zabezpieczona przyszlosc na calkiem niezlym poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama
12 minut temu, Gość Gosc napisał:

A nie jest teraz przypadkiem tak, ze od 4 dziecka kobieta ma juz zapewniona minimalna emeryture (I filar) i nie musi sie martwic o luke zawodowa? Potem wystarczy juz tylko sobie dorabiac jak wsztstkie dzieci sa w szkole i miec prywatny II i III filar w dobrym funduszu i ma sie zabezpieczona przyszlosc na calkiem niezlym poziomie.

Emerytura 800 zł to według Ciebie zabezpieczona przyszłość?? Przecież to sam czynsz. A do tego dochodzi jedzenie, chemia, leki.. a to tylko wegetacja. Przecież na emeryturze ludzie też chcą mieć coś z życia. Za 800 zł nie da się wyżyć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie umiesz czytac, czy nie rozumiesz koncepcji trzech filarow?

Zapewniam cie, ze jak sie ma glowe na karku to mozna sie tak ustawic, zeby calkowita kwota swiadczen byla na duzo ponadprzecietnym poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama
8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie umiesz czytac, czy nie rozumiesz koncepcji trzech filarow?

Zapewniam cie, ze jak sie ma glowe na karku to mozna sie tak ustawic, zeby calkowita kwota swiadczen byla na duzo ponadprzecietnym poziomie.

Moja droga emeryturę dla matki 4 dzieci dostanie matka, która nie ma wypracowane emerytury lub ma jej mniej niż 800 zł a wtedy jej dopłacają do tej kwoty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

No czyli mam racje, bo mowimy o I filarze czyli tej ZUS-owskiej. ZUS nie ma wplywu na pozostale filary i prywatne inwestycje, dlatego nie moze brac ich pod uwage wyliczajac wlasne swiadczenia. Czyli taka matka ma z jednej strony gwarantowana pelna minimalna emeryt. z ZUS-u, a z drugiej str. wszelkie kapitalizacje z prywatnych inwestycji i lokat. Czyli moze byc bardzo bardzo dobrze ustawiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Do tego przy 4 dzieci ma 1500 zl kazdego mies., ktorych przy dobrym rozsadnym miesiecznym budzecie nie musi wydawac, tylko reinwestowac (polisy, filary, prywatne fundusze, lokaty, waluty obce itd.). Po wielu latach bedzie miala wygenerowane bardzo znaczne oszczednosci do dalszego pomnazania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili

ja mam 3 dzieci, dwóch synów i córka, córka była moim marzeniem :) dzieci mam kochane, mam dom , kazde ma swój pokój, córka to juz panienka a ja mysle o 4 dziecku :) i mam gdzies 500+   ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak czworeczka jak majbardziej jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×