Zamierzam nazwać syna Lorenzo

Co myślicie? Podoba mi się.

Jak jesteś per/dolnieta i w doopie masz własne dziecko, to nazywaj jak chcesz

Tak, jeśli twój mąż jest nie ma problemu. Mój teść tak ma na drugie imię. 

Mój mąż jest wlochem i jak nam się urodzi dziewczynka będzie miała na imię Valentina. Mieszkamy za granicą. Syn nie wiem, bo mąż wybiera. 

W Polsce Lorenzo tak nie bardzo, no chyba że rodzina Polsko włoska 

Nie moje dziecko i mi sie podobać nie musi. Ważne że wam sie podoba

Tak, jeśli twój mąż jest Wlochem nie ma problemu. Mój teść tak ma na drugie imię. - - - - poprawka 

Ciekawe, ze jak Polski wychodza za obcokrajowcow to dzieci maja nazwisko obce i imiona rowniez nadaja im obcojezyczne.  

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Ciekawe, ze jak Polski wychodza za obcokrajowcow to dzieci maja nazwisko obce i imiona rowniez nadaja im obcojezyczne.  

A co w tym ciekawego? Jeśli ojciec jest obcokrajowcdm to przynajmniej jest powód do nazwania dziecka Kevin. Gorzej, jak oboje są polakami i dadzą na imię dziecku Rajan Kuc. To jest odlot! Ja mieszkam za granicą i większość mieszanych małżeństw nadaje dziecku uniwersalne bądź tutejsze imiona, bo blizsze partnerowi, pasują do nazwiska,poza tym przyszłość wiążą z zagranica, więc... Znam tez dość ekstremalne połączenia imion gdzie małżeństwo polsko-angielskie nadało.dziecku dwa imiona jedno angielskie, a drugie polskie i wyszły perełki jak ten Rayan Mieszko, albo Teodora Jadwiga. 

Tak czy siak to sprawa rodzicow jak nazywają dzieci, ostatecznie nic złego chyba nie ma w inności i oryginalności. Niektórzy tego nie lubią, ale wg mnie jeśli.mozna byc obojętnym na czyjas krzywdę, to da radę nie wtracac sie do czyichś wyborów imion czy grzywki

Oczywiscie ze daj,  jezeli tak ci sie podoba. Nie wszyscy muszą nosic popularne imiona az do znudzenia. Wokol pelno Kubusiow, Antkow, Filipow i Szymonow. To ladne imiona ale bardzo popularne ale jezeli podobaja sie rodzicom to takie nadaja dzieciom. Ty chcesz inaczej i dobrze, i nie daj sobie wmowic ze skrzywdzisz dziecko. Lorenzo brzmi bardzo ladnie i na pewno niepredko spotka swojego imiennika. Mnie zreszta bardzo podobaja sie imiona meskie zakonczone na -o.

No ja dam valentina ale i tak polska czesc rodziny i ja sama będę mówić Walnetynka. 

Tak jak mówię, nie mieszkamy w pl i nie będziemy, więc nie mam potrzeby dawać dziecku imienia Katarzyna albo innego polskiego imienia, które trudno wypowiedzieć, napisać. 

Nazwisko jest włoskie, więc imię też. I ja jestem happy