czy Was też swędzi skóra po rozpięciu stanika

tam gdzie był jego obwód? tylko z tym jednym nowym tak mam, nie wiem o co kaman, i tylko w tym jednym miejscu, nie chcę z niego rezygnować, był drogi i dobrze leży, aha, i swędzi tylko na plecach, miała tak któras?

Niestety, kochana, nie noszę stanika. Ale jak chcesz o tym porozmawiać to zapraszam

Chwalisz się czy zalisz? Czy może uczuciowo jesteś związana z cyckonoszem ty atencjuszko bezwstydna.

Umyj sie i bedzie git!

O majtkach nie wspominaj,bo twoje majtki juz cie dawno przerosly….

2 minuty temu, Gość napisał:

Chwalisz się czy zalisz? Czy może uczuciowo jesteś związana z cyckonoszem ty atencjuszko bezwstydna.

no jestem, bo wygodny, w zasadzie jak teraz wyczuwam to to swędzi tylko w dwóch niewielkich miejscach, 

ratunku, czerwona skóra :(

Stwierdzam tylko fakt, moja kochana

2 minuty temu, Leżaczek napisał:

A prał tygrys może spryskali czymś

ale tylko w tej części z tyłu, biust jest ok

oczywiście, prałam i piorę, zawsze piorę po zakupie, bo w przeciwieństwie do majtek każdą parę mogą klientki przymierzać

1 minutę temu, brokentiger87 napisał:

no jestem, bo wygodny, w zasadzie jak teraz wyczuwam to to swędzi tylko w dwóch niewielkich miejscach, 

ratunku, czerwona skóra

A kogo to obchodzi jełopie? 

1 minutę temu, Leżaczek napisał:

1 minutę temu, brokentiger87 napisał: no jestem, bo wygodny, w zasadzie jak teraz wyczuwam to to swędzi tylko w dwóch niewielkich miejscach,  ratunku, czerwona skóra X to może być od niejedzenia mięsa

je ostatnio ryby, piję kefir i jem co chwila jajka

właśnie swędzi PO zdjęciu, a nie w trakcie. wtf 

2 minuty temu, marawstala napisał:

Może jest w nim coś drażniącego skórę... Jakiś ostry materiał a może haftki źle są wszyte... W moim przypadku to zwykle pod biustem a raczej w okolicy pachy pojawiało się zaczerwienienie... wywołane czym ostrym. Tak miewałam dawniej...

o kurła, wymacałam taką wstrętną siateczkę :O to + upał :O odparza :( 

może da się ją wypruć czy coś wszyć, ale mara trafiła chyba w 10

Brokuł jesteś żenująca. 

2 minuty temu, Leżaczek napisał:

1 minutę temu, brokentiger87 napisał: je ostatnio ryby, piję kefir i jem co chwila jajka X pod palmami mówi że rybki to marne mięso  

kiedy tak mówi? zawsze chwaliła za selen. ja już jej nie oglądam w temacie diet, bo się totalnie zafiksowała na obronę jednej słusznej diety 

to Ty masz cycki? 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

to Ty masz cycki? 

a co? kiwi?

Przed chwilą, brokentiger87 napisał:

a co? kiwi?

A po co Ci cycki i łiła? 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

A po co Ci cycki i łiła? 

żeby nęcić facetów

x

no tylko ten stanik mnie skrzywdził

x

Leżaczku, ja znam wege w realu, wyglądają bardziej licho niż zadbane osoby wszystkożerne (tylko te zadbane), ale tragedii nie ma, nie chorują na nic konkretnego, są na tej diecie tak 6 lat. nie wiem co o tym myśleć, ale na pewno weganizm jest mocno przereklamowany i pełno syfu się sprzedaje pod tą łatką. skąd wiadomo czy dany ytber w ogóle odżywia się tak, jak deklarował? ja proponuję dystans w temacie diet, straszne shit stormy się odpalmiają

Moja mam miała podobnie i u niej to była alergia na nikiel. Od niektórych zapięc w spodniach też miała zaczerwienie na ciele. 

2 minuty temu, brokentiger87 napisał:

zazdroszczę Leżaczkowi zdrowia, że może jeść wszystko i nie musi próbować i eliminować co być może jest alergenem

Jakiś produkt ewidentnie ci nie służy i bije na dekiel. Brokuł chce być modna i wymyśla diety ściągnięte od juciuba. Ahh. I jeszcze szczuje łiłą udając cnotke aseksię.

jak powiedziałam, nie każdy może wszystko jeść: https://kwejk.pl/obrazek/3417127/ostatni-kawalek.html

14 minut temu, Gość Gość napisał:

Brokuł jesteś żenująca. 

Zabawne że taka patologiczna prostaczka z upodobaniem do pisania o góownie i pedoofilskich klimatów pisze komukolwiek o żenadzie. Gratuluję sztucznie nadmuchanej samooceny Wieczorna.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Moja mam miała podobnie i u niej to była alergia na nikiel. Od niektórych zapięc w spodniach też miała zaczerwienie na ciele. 

ale ja nie w tych punktach  co te haftki, tylko co ten materiał

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Brokuł chce być modna i wymyśla diety ściągnięte od juciuba.

Lepiej wpieprzać jakieś wieśniackie szaszłyki z boczku i zagryzać chipsami? A w międzyczasie rozpuszczalne kawsko i faja? Co nie Wieczi? 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Lepiej wpieprzać jakieś wieśniackie szaszłyki z boczku i zagryzać chipsami? A w międzyczasie rozpuszczalne kawsko i faja? Co nie Wieczi? 

Od szaszłyków z boczku minął rok a ty nadal przeżywasz. Lepiej jeść to co się chce a nie wymyślać diety. Madrzejsza łiła nie będzie jedząc kiwi

6 minut temu, brokentiger87 napisał:

a co? kiwi?

czemu kiwi, tam są włoski  a jak już tak celujesz, przeciez wolisz kokosy, a tak w ogóle dlaczego owoc, żywność, to ma związek z instynktem macierzyńskim?, chęcią karmienia, to mogły być np. żarówki z Biedronki w promocji 21,99 - 3 zł rabatu z pilotem lgbt  

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Lepiej wpieprzać jakieś wieśniackie szaszłyki z boczku i zagryzać chipsami? A w międzyczasie rozpuszczalne kawsko i faja? Co nie Wieczi? 

3 minuty temu, Leżaczek napisał:

Wolę ludzi pyzy oglądać niż vege anoreksja. Dziewczyna jeszcze jest ladna po starcie 20kg ale to kwestia czasu aż jej zęby wypadna

nie byłam nigdy weganką

1 minutę temu, Gość gość napisał:

czemu kiwi, tam są włoski  a jak już tak celujesz, przeciez wolisz kokosy, a tak w ogóle dlaczego owoc, żywność, to ma związek z instynktem macierzyńskim?, chęcią karmienia, to mogły być np. żarówki z Biedronki w promocji 21,99 - 3 zł rabatu z pilotem lgbt  

Kokosy są jak owłosione piersi. Żarówki to już nie są żarówki. 

Mnie nie swędzi. Nie niszę stanika

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Od szaszłyków z boczku minął rok a ty nadal przeżywasz. Lepiej jeść to co się chce a nie wymyślać diety. Madrzejsza łiła nie będzie jedząc kiwi

Raczej ty powinnaś przeżywać. Swojego Alzheimera. Jeśli rok ci się myli z kwartałem to tam już bogato zaburzone poczucie upływu czasu masz. A tak się chwaliłaś rzekomo dobrą pamięcią do szczegółów   Mitomania i narcyzm jak zawsze. Jednak ci ten syf który jesz nie służy. "Lepiej jeść to co się chce"...Taaa, typowe stwierdzenie prostaczki która nic nie wie o żywieniu i jego wpływie na organizm i ogólnie wydolność człowieka. Nauczyłaś się nowego brzydkiego słowa że tak się jarasz tą całą "łiłą"? Kolejne słowo do kolekcji naszej forumowej Rubachy Wieczornej. Żałosna jesteś. Umysł trzylatki.