Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Peterson

Problemy z dziewczyną w związku.

Polecane posty

Witam ,chciałbym się poradzić. Mianowicie jestem  z dziewczyną 10 miesięcy, przez pierwsze 7,5 miesiąca było wszytko super w każdym aspekcie ,lecz właśnie przez te 2.5 miesiąca zaczęła się mnie czepiać o bzedty ,obrażać się, krzyczeć na mnie i wkurzac się na wszytko. Mając na myśli czepianie  o bzedty podam tu przykład, gdy kupiłem napój dla nas gdy wychodziliśmy do kina ,nakrzyczała na mnie czemu kupiłem taki napój a nie inny bo ona go nie lubi ,chociaż nigdy nie mówiła że go nie lubi .Drugim przypadkiem było to że nie odpisywałem jej raz przez 1 godzinę na mess to nakrzyczała na mnie i obraziła i nie odzywała do końca dnia .Wkurza się na kompletnie wszytko przykładem tego jest ostatnia sytuacja gdzie zaprosiłem ją na jedzenie ,(chcialbym uświadomić że nie skończyliśmy jeszcze 18 lat ,w tym roku kończymy dopiero ),a więc gdy ją zaprosiłem to chciałem pójść zjeść do KFC, gdy weszliśmy do środka, wyciągnęła mnie za rękę i podniosła głos ,ze czemu nie zabiorę jej gdzieś indziej ,zabrałam ja do innego miejsca gdzie można zjeść taniej niż w jakiś restauracjach ,wtedy znów to samo ,wtedy ona mnie zaciągnęła do miejsca gdzie nawet zapiekanki kosztują 19 zł (chciałbym uświadomić też ze zbieram na samochód żeby móc się z nią jak najczęściej spotykać I nie zarabiam jakoś dużo)I ona chciała zjeść tam to jej kupiłem ostatecznie ,a ona potem znów na mnie nakrzyczała że czemu o nią nie dbam i WGL.jezeli chodzi o to że o nią nie dbam to np.gdy było zimno ona nie działa kurtki ani bluzy to jej dałem swoja kurtkę i bluzę też a ona obie je zrzuciła i się obraziła nie wiem za co .Inną sytuacja było gdy raz nie wytrzymałem i podniosła głos na nią, płakała wtedy i ją przepraszalem bardzo długo. Inna sytuacja to kiedy ona zepsuła słuchawki ja jej je naprawiłem i ona miesiąc później znów je zepsuła  i zawaliła wszytko na mnie że to moja wina .To samo było z jej bransoletką.Uwaza mnie cały czas za głupiego, wyzywa mnie i obraża się o wszytko i na wszytko co robię . Staram się o nią dbać najlepiej jak umiem .Traktuje jak najlepiej mogę a ona uważa że traktuje ją jak zabawkę i uważa że powinienem traktować jak księżniczkę, a ja według mnie ją tak traktuje ,tyle że chyba to powinno działać w dwie strony eh.Prosze was o poradę co w tej sytuacji zrobić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Generalnie najlepiej kopnąć w doopę i wyrzucić jej telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Proszę o wypowiedzenie się normalnie a nie słowa typu kopnij ją w dupe jak odezwał się kolega wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zeza
5 minut temu, Peterson napisał:

Proszę o wypowiedzenie się normalnie a nie słowa typu kopnij ją w dupe jak odezwał się kolega wyżej.

a skąd wiesz,że Kiss to kolega?? a rada najlepsza a najlepszych kopnij ją w duuuupe i wyrzuć telefon,

mam nadzieje ,że pomogliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nastepnym razem opierdziel z gory na dol, ze nie podoba Ci sie takie zachowanie i albo podchodzi powaznie do zwiazku i zacznie Cie szanowac, albo nara. Na lzy z byle powodu nie reagowac. Nie daj sobie wejsc na glowe, bo za jakis czas uslyszysz, ze byles za dobry. Generalnie nie daj soba manipulowac. Zwiazki w tak mlodym wieku zazwyczaj sie predzej czy pozniej rozpadaja, wiec miej na uwadze, ze oboje jestescie jeszcze bardzo mlodzi i dopiero uczycie sie zycia w zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słuchaj !

Postaw jej ultimatum. Albo będzie się ona zachowywać normalnie albo kończysz związek. Jak jeszcze będzie się tak zachowywała to po prostu zakończ ten toksyczny związek bez wahania. Nie nabieraj się też na jej płacz. Nie daj sobie niszczyć psychiki i nie daj sobą pomiatać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

A po co być z kobietą, która Cię nie lubi, nie szanuje i uważa za frajera?

I nie jestem żadnym kolegą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Też znam taki przypadek, że niezależnie czy słońce świeci, czy deszcz pada, to baba mówi, że facet winien.

Odpuść sobie taką babę, im szybciej tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×