Dlaczego ludzie sa dzisiaj tacy otyli , zwlaszcza kobiety

Po trzech tygodniach wakacji w Hiszpanii i przebywania wsrod roznych narodowosci , w hotelach na plazach zorientowalam sie ze 90 % ludzi  to spaslaki, a juz w szczegolnosci kobiety, paradujace w skapych bikini a ... tlusta , bebech sie wylewa , lapy plecy obtluszczone i siedzi i sie delektuje pol litrowym koktajlem z bita smietana, karmelem ( sam cukier) i popija to wszystko piwem , w jednym z choteli gdzie sie zatrzymalismy , byla rodzinka z polski , typowe typy all inclusive , on w zaawansowanej ciazy , ona tez tlusta foka , fajki i powo  i ich synek , lat na oko 8 , tak tlusty  , ze biegac nie mogl , a jak wskoczyl do basenu ( czyli usiasl na kancie i sie stoczyl ) to musieli go za rece wyciagac , bo nie mogl wyjsc po drabince . W samolocie siedziala kolomnie laska postury tej grubaski Gwit  , musiala z brzegu usiasc , pomijajac , ze nie mogla sie przez  dosc waskie przejscie miedzy fotelami przecisnac ( dupe miala wieksza niz ten wozek co stweardesy ciagna) jeszcze na plycie lotniska zaczela jesc , miala ze soba zarcie  z duty free. Cola i dwie paki pringelsow jadla tak lapczywie ze az reka do ust napychala , jak zaczal sie serwis to nie kupila kawy , herbaty , wody , salatki  , tylko kolejna cole i trzy czekoladowe mufiny

 co sie z ludzmi dzisiaj dzieje , ze tak zra , konsumpcjonis ponad wlasne zdrowie , czy o co chodzi ( tylko mi nie wmawiajcie , ze te tlumy tlusciochow to chore wszystko , albo po ciazy)  

Dlaczego sa otyli - sama sobie odpowiedziałaś. Dlaczego żrą syf bez umiaru? Bo są uzależnieni od cukru, bo maja słaba wolę, bo maja jedno życie i nie będą sobie odmawiać, bo jeszcze nie jest tak źle, bo nie sa zwariowanymi eko, aby odżywiać się sałatą, bo zajadają stresy i samotność, bo sa uzależnieni od alkoholu. Pewnie jeszcze jest mnóstwo innych powodów, ale nie przychodzą mi do głowy.

Mało ruchu, zbyt duzo jedzenia, zbyt duzo niezdrowego jedzenia.

Super autorko że byłaś w CHOTELU

Oj, wiedziałam, że jakaś "błyskotliwa" się przyczepi. Grunt to coś napisać, obojętnie co.

3 minuty temu, Gość Super Żona napisał:

Super autorko że byłaś w CHOTELU

Pomylka przy szybkim pisaniu , srednio inteligentny czlowiek sie zorientuje po tym , ze raz pisze hotel a raz bez zastanowienia z automatu pisze chotel .

To zjawisko szybkiego pisania  , klepania w klawiature ,  byle szybko i jak najwiecej wiadomosci , nie patrzac na przecinki , czy bledy , to tez zaczyna byc taki problem cywilizacyjny , piszemy tez dziwnymi skrotami i emotikonami 

tak jaj wpychanie w siebie bez zastanowienia i bez potrzeby ton zarcia i obrzydliwego cukru

za dużo żrą a do tego problemy z tarczyca po czarnobylu.

Też się nad tym zastanawiam - tzn. nie "dlaczego są otyli" bo wiadomo - żrą jedzenie przetworzone, pełne cukru i hormonów więc są otyli; ale dlaczego nic z tym nie robią? dlaczego mają zaburzoną wizję swojej osoby, że nie widzą, że już przekroczyli wszelkie zdroworozsądkowe granice? Czy to nadal tylko problem braku ruchu, złej diety i braku edukacji czy problemów psychicznych - zajadanie stresów, radość, samotności... nie wiem, ale naprawdę, możecie na mnie naskoczyć, ale nikt mi nie wmówi, że świetnie się czuje w swoim ciele i nikomu nic do tego skoro dziewczyna waży ponad 90 czy 100kg, ma trudności z codzienną aktywnością, poci się na potęgę i nie może założyć nogi na nogę jak siedzi :(

Nie wszyscy są otyli, ale zauważyłam, że „plaża prawdę ci powie” i dziewczyny, które ogólnie prezentują się szczupło w szortach, ...enkach, kiedy tylko pokażą się w bikini widać tę s”zczupłość”: nogi galaretki pomimo, że szczupłe, brzuch odstający, płaska pupa. I po takich wczasach przeszły mi kompleksy. Może mam cellulit na pupie, ale za to jędrne uda, płaski brzuch z zarysem mięśni, wcięcie w talii, piersi C i pomimo tego, że mam górę rozmiaru 38 a dół 40 to prezentowałam się ok. Jedynymi osobami z super figurami były młode Szwedki. A ja ćwiczę w domu 3-4 razy w tyg i staram się zdrowo odżywiac, ale i tak żrę słodycze kilka razy w tyg – moja zmora.

Kobiety to chociaż mają wymówkę,ze były w ciąży,karmiły piersią,burza hormonów,przy dzieciach brak czasu na sport i robienie wymyślnych sałatek.

Ale faceci?????

Jaką mają odpowiedź na pytanie SKĄD TEN BEBZON SIĘ WZIĄŁ????

Nie rozumiem ludzi, którzy zakładają durne topiki o tym, że ktoś jest chudy,a  ktoś za szczupły itd. Co Cie to kobieto obchodzi? Jesteś szczupła i ogólnie nie masz sobie nic do zarzucenia? To zajmij się czymś ambitniejszym niż rozkmina czemu ludzie są otyli. Nic ci do tego. 

Ja waze ok. 100 kg :( mam problemy metaboliczne i mimo, ze jem naprawde ekstremalnie zdrowo i nieduzo, to latami nie chudlam, a wrecz tylam. Nawet zapisanie sie na silownie nie pomoglo.

Teraz jestem w ciazy i mam L4 i duzo czasu, silownia jest mi przeciwwskazana, wiec  bardzo duzo chodze (obchodze dokola swoje osiedle i moge w kazdej chwili wrocic do domu), spie tez duzo wiecej i wyspiam sie. Jem podobnie jak wczesniej, ale nie jem juz drobiu i wieprzowiny, wczesniej ograniczalam pszenne pieczywo i makarony, teraz w ogole ich nie jem, podobnie jak mandarynek i winogron. Schudlam juz 2 kg w 10 dni. 

Aha, wczesnej raz na miesiac jadlam cos slodkiego, np. porcje lodow, teraz nie jem nic takiego.

45 minut temu, Gość Mikaela napisał:

Pomylka przy szybkim pisaniu , srednio inteligentny czlowiek sie zorientuje po tym , ze raz pisze hotel a raz bez zastanowienia z automatu pisze chotel .

To zjawisko szybkiego pisania  , klepania w klawiature ,  byle szybko i jak najwiecej wiadomosci , nie patrzac na przecinki , czy bledy , to tez zaczyna byc taki problem cywilizacyjny , piszemy tez dziwnymi skrotami i emotikonami 

tak jaj wpychanie w siebie bez zastanowienia i bez potrzeby ton zarcia i obrzydliwego cukru

O kuźwa! Jakie wytłumaczenie, na nieumiejetność pisania. Szybkie pisanie jak największej ilości wiadomości zwalnia ze stawiania przecinków, stawiania dwóch spacji przed przecinkiem, błędów ortograficznych itd. Sorry, ale jeśli piszesz bez zastanowienia i wbija ci się chotel, tzn, że dobra z ortografii, to ty na pewno nie jesteś. Mało tego jest coś takiego jak autokorekta, można sobie włączyć. Zarówno odnośnie komputera, jak i smartfona. Tak ci spieszno było do wypisania inwektyw w kierunku tych ludzi (spaślak, tłuścioch, grubaska, du/pa, bebech, łapy. tłusta foka), jakby nie szło tego opisać bardziej z kulturą, że nie przeczytałaś tego co napisałaś zanim zatwierdziłaś.

3 minuty temu, Gość Annie napisał:

Ja waze ok. 100 kg :( mam problemy metaboliczne i mimo, ze jem naprawde ekstremalnie zdrowo i nieduzo, to latami nie chudlam, a wrecz tylam. Nawet zapisanie sie na silownie nie pomoglo.

Teraz jestem w ciazy i mam L4 i duzo czasu, silownia jest mi przeciwwskazana, wiec  bardzo duzo chodze (obchodze dokola swoje osiedle i moge w kazdej chwili wrocic do domu), spie tez duzo wiecej i wyspiam sie. Jem podobnie jak wczesniej, ale nie jem juz drobiu i wieprzowiny, wczesniej ograniczalam pszenne pieczywo i makarony, teraz w ogole ich nie jem, podobnie jak mandarynek i winogron. Schudlam juz 2 kg w 10 dni. 

Aha, wczesnej raz na miesiac jadlam cos slodkiego, np. porcje lodow, teraz nie jem nic takiego.

A w badaniach hormonalnych nic ci nie wyszło?

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Jakie wytłumaczenie, na nieumiejetność pisania.

*Jakie wytłumaczenie na nieumiejętność pisania .

1 godzinę temu, Gość Mikaela napisał:

Pomylka przy szybkim pisaniu , srednio inteligentny czlowiek sie zorientuje po tym , ze raz pisze hotel a raz bez zastanowienia z automatu pisze chotel .

To zjawisko szybkiego pisania  , klepania w klawiature ,  byle szybko i jak najwiecej wiadomosci , nie patrzac na przecinki , czy bledy , to tez zaczyna byc taki problem cywilizacyjny , piszemy tez dziwnymi skrotami i emotikonami 

tak jaj wpychanie w siebie bez zastanowienia i bez potrzeby ton zarcia i obrzydliwego cukru

Warto pisać z zastanowieniem, bo za to, co napisaliśmy odpowiadamy w większym stopniu niż za to, co powiedzieliśmy. Słowa napisane zostaną już w tym internecie na zawsze. Poza tym, ktoś te przecinki i inne znaki przestankowe wymyślił nie dla własnego widzimisię, tylko dlatego, że są potrzebne. Informacja przestaje być czytelna, jeśli zostanie napisana w jakiejś chaotycznej, niechlujnej formie.

5 minut temu, Gość gryla napisał:

Nie rozumiem ludzi, którzy zakładają durne topiki o tym, że ktoś jest chudy,a  ktoś za szczupły itd. Co Cie to kobieto obchodzi? Jesteś szczupła i ogólnie nie masz sobie nic do zarzucenia? To zajmij się czymś ambitniejszym niż rozkmina czemu ludzie są otyli. Nic ci do tego. 

Gdyby nikt nigdy niczego nie rozkminial, to ludzkosc dalej by na drzewie siedziala , dzieki Bogu nie kazdy jest taki bierny i nieciekawy niczego jak ty , dobrze ze ktos rozkminial  dlaczego jednemu wypadaja wlosy a drugiemu nie , dlaczego jedna kobieta zmarla przy porodzie a druga nie , dlaczego jeden dostaje goraczke i umiera a drugi nie itd itp , caly postep opiera sie na rozkminianiu . Moze czas zaczac rozkminiac dlaczego dzisiaj  spoleczenstwo tak tyje , dlaczego tak strasznie je , dlaczego mamy takie problemy hormonalne , dlaczego unikamy ruchu i do czego to wkoncu doprowadzi , moze takie rozkminianie zaowocuje zakazem produkowania smieciowego zarcia , moze zaowocuje  wprowadzeniem dodatkowego przedmiotu do szkol np zdrowe odzywianie 

Kilka lat temu wzięłam się za siebie i schudłam 20 kg. Jem zdrowo, uprawiam sport minimum 1h dziennie 6x w tygodniu. Słodycze jem, kiedy mam na nie wybitną ochotę. Co jakiś czas dołączają do mnie znajome, które chcą schudnąć. Szkoda tylko, że zapału starcza im na góra miesiąc... Zawsze znajdą wymówkę, żeby poleżeć przed tv. Jedzą dużo, tlusto i słodko, ale winą za zbędne kilogramy obarczają wszystko, tylko nie siebie. 

17 minut temu, Gość gość napisał:

O kuźwa! Jakie wytłumaczenie, na nieumiejetność pisania. Szybkie pisanie jak największej ilości wiadomości zwalnia ze stawiania przecinków, stawiania dwóch spacji przed przecinkiem, błędów ortograficznych itd. Sorry, ale jeśli piszesz bez zastanowienia i wbija ci się chotel, tzn, że dobra z ortografii, to ty na pewno nie jesteś. Mało tego jest coś takiego jak autokorekta, można sobie włączyć. Zarówno odnośnie komputera, jak i smartfona. Tak ci spieszno było do wypisania inwektyw w kierunku tych ludzi (spaślak, tłuścioch, grubaska, du/pa, bebech, łapy. tłusta foka), jakby nie szło tego opisać bardziej z kulturą, że nie przeczytałaś tego co napisałaś zanim zatwierdziłaś.

 

Paniusia się musiała mówiąc kolokwialnie szybciutko wyrzygać, bidulka cierpi na przeciąg w czaszce i musiała to czymś wypełnić (na swoją miarę). Dziewczątko widocznie leżało pod lodem 40 lat i nie zauważyło epidemii chorób metabolicznych, stąd ten szok. Jakby miało IQ wyższe niż 70 wiedziałoby jak wyszukać artykuły naukowe na ten temat i się dowiedzieć skąd to się bierze. 

21 minut temu, Gość gość napisał:

A w badaniach hormonalnych nic ci nie wyszło?

Nie, ale robiono je na kasę chorych, mojej przyjaciółce też nic nie wyszło, a jak zrobiła prywatnie, okazała się niedoczynność tarczycy. Ja na pewno mam PCO (też niby nie wyszło, ale objawy na to wskazują, cud, że zaszłam w ciążę).

Oglądałam niedawno wywiad z Olafem Lubaszenką (wcześniej czytałam książkę, w której opowiadał o sobie). W pewnym momencie stał się bardzo otyły i nie ukrywał, że objadał się bez umiaru. Tylko że to objadanie nie było czystą fanaberią dla przyjemności. Stało dla niego się sposobem na poradzenie sobie z depresją i problemami w życiu. A kiedy czytał o sobie w internecie, że jest obrzydliwy, odrażający i nie można na niego patrzeć, to go wcale nie motywowało do zmian, przeciwnie - pogłębiało depresję i sprawiało, że w coraz mniejszym stopniu był w stanie się kontrolować.

Uważamy, że w stosunku do ludzi otyłych wolno nam używać najbardziej obraźliwych słów i traktować ich z pogardą, jakby to nie byli ludzie. Oni na każdym kroku, za każdym razem kiedy wyjdą z domu, słyszą, że są potworami, tłuściochem i wieprzami. Obcy ludzie uważają, że mają prawo ich obrażać, bo w ten sposób ich „zmotywują” do chudnięcia, a to tak nie działa. Nikt nie lubi słuchać obelg na ulicy, w hotelu czy w samolocie. Schudnięcie jednak bywa trudniejsze, niż się wydaje ludziom szczupłym lub takim, które się chwalą: „a ja się zawzięłam i w pół roku zrzuciłam 10 kilo. Można? Można”. Zastanówmy się, czy przypadkiem nie obrażamy innych tylko po to, żeby samemu poczuć się lepiej.

Wiadome skad sie biora tlusciochyzra jak swinie ,a jak tylko pojawi sie taki temat to kwicza jak oszalale

I co z tego , ze sa artykuly naukowe. Przecietna Kowalska nie siedzi i nie wczytuje sie w artykuly naukowe , ludzie potrzebuja latwego i prostego przekazu , taka np coca cola bombarduje reklama na okraglo i daje prosty przekaz -pij cole bedziesz mial cool zycie . Trzeba robic proste spoty o otylosci i chorobach jakie wywoluja , uswiadamiac , ze od coli to mozna miec jedynie popsute zeby i byc bardziej spragnionym niz przed wypiciem  i bombardowac tymi spotami tak jak reklamami 

13 minut temu, Gość Annie napisał:

Nie, ale robiono je na kasę chorych, mojej przyjaciółce też nic nie wyszło, a jak zrobiła prywatnie, okazała się niedoczynność tarczycy. Ja na pewno mam PCO (też niby nie wyszło, ale objawy na to wskazują, cud, że zaszłam w ciążę).

PCO wychodzi. USG dopochwowe wykazuje policystyczne jajniki, bo są widoczne torbiele. Do tego dochodzą potem nadmierne owłosienie, problemy z cerą i tycie. Na pewno w badaniach musi wyjść nadmiar androgenów. I mamy zespół pod nazwą PCOS. Ja to mam. Zdiagnozowane 15 lat temu państwowo. Widocznie nie miałaś kluczowego badania. Weź sama sobie oznacz testosteron, dhae i kilka innych androgenów. Badania hormonów żeńskich tego nie wykażą.  Możesz zrobić tarczycę i badania w kierunku insulinoodporności, oraz kortyzol. Kortyzol też prowadzi do insulinoodporności. Mnie insulinoodporność chyba ominęła, bo moja diagnoza była postawiona dość szybko.

Odnośnie badań prywatnie i na nfz. To nie ma żadnego znaczenia. Jak potrzebuję sobie coś oznaczyć, to idę do mojego ośrodka zdrowia, zaznaczam co chcę, płacę i oni odsyłają to do tego samego laboratorium, co badania na nfz. Po prostu lekarz nie dał ci skierowania na to co powinien. Zdarzają się pomyłki, ale to nie ma nic wspólnego z pulą pieniędzy, z której jest opłacone badanie.

11 minut temu, Gość Olga napisał:

I co z tego , ze sa artykuly naukowe. Przecietna Kowalska nie siedzi i nie wczytuje sie w artykuly naukowe , ludzie potrzebuja latwego i prostego przekazu , taka np coca cola bombarduje reklama na okraglo i daje prosty przekaz -pij cole bedziesz mial cool zycie . Trzeba robic proste spoty o otylosci i chorobach jakie wywoluja , uswiadamiac , ze od coli to mozna miec jedynie popsute zeby i byc bardziej spragnionym niz przed wypiciem  i bombardowac tymi spotami tak jak reklamami 

Nikt nie ma w tym interesu.

Autorka pisze, że ludzie siedzą, żrą śmieci (bo trudno nazwać tę czynność jedzeniem) i są otyli, a tu jakaś mądra wyjeżdża z chorobami metabolicznymi. Nikt nie twierdzi, że takich chorób nie ma, ale w przypadku ludzi, o których wspominała autorka, nie to jest przyczyną otyłości.

5 minut temu, Gość gość napisał:

PCO wychodzi. USG dopochwowe wykazuje policystyczne jajniki, bo są widoczne torbiele. Do tego dochodzą potem nadmierne owłosienie, problemy z cerą i tycie. Na pewno w badaniach musi wyjść nadmiar androgenów. I mamy zespół pod nazwą PCOS. Ja to mam. Zdiagnozowane 15 lat temu państwowo. Widocznie nie miałaś kluczowego badania. Weź sama sobie oznacz testosteron, dhae i kilka innych androgenów. Badania hormonów żeńskich tego nie wykażą.  Możesz zrobić tarczycę i badania w kierunku insulinoodporności, oraz kortyzol. Kortyzol też prowadzi do insulinoodporności. Mnie insulinoodporność chyba ominęła, bo moja diagnoza była postawiona dość szybko.

Odnośnie badań prywatnie i na nfz. To nie ma żadnego znaczenia. Jak potrzebuję sobie coś oznaczyć, to idę do mojego ośrodka zdrowia, zaznaczam co chcę, płacę i oni odsyłają to do tego samego laboratorium, co badania na nfz. Po prostu lekarz nie dał ci skierowania na to co powinien. Zdarzają się pomyłki, ale to nie ma nic wspólnego z pulą pieniędzy, z której jest opłacone badanie.

Mam nadmiar testosteronu, torbiele, nadmierne owłosienie oraz trądzik i nieregularne miesiączki co więcej niż 34 dni (teraz oczywiście już nie), ale lekarz twierdzi, że to nie PCO, tylko, że taka moja uroda :) ale od kiedy jestem na diecie, to pod względem trądziku jest trochę lepiej.

43 minuty temu, Gość Ktoś napisał:

Paniusia się musiała mówiąc kolokwialnie szybciutko wyrzygać, bidulka cierpi na przeciąg w czaszce i musiała to czymś wypełnić (na swoją miarę). Dziewczątko widocznie leżało pod lodem 40 lat i nie zauważyło epidemii chorób metabolicznych, stąd ten szok. Jakby miało IQ wyższe niż 70 wiedziałoby jak wyszukać artykuły naukowe na ten temat i się dowiedzieć skąd to się bierze. 

Dokładnie. W moim odczuciu nawet nie chodzi o te epidemie chorób metabolicznych (sama to mam, choć nie jestem otyła), że może o tym nie wiedzieć, a o sposób w jaki ona to napisała i jeszcze to wyjaśnienie popełniania przez nią błędów. Pani idealna kuźwa. Pośpiech, nie nieumiejętność pisania ha ha ha. Można dostać szoku jak się widzi pożerającą, nie jedzącą, ale pożerającą 3 tys kcal w ciągu godziny otyłą osobę i to w dodatku pod postacią śmieci, to rozumiem, ale tu była czysta pogarda. Nie szok, nie faktyczne pytanie skąd się to bierze, ale czysta pogarda dla tych ludzi. Tak jak napisałaś, wyrzygała się na nich. Tak swoją drogą, to musiała się cały czas gapić na tą otyłą w samolocie, skoro wie, ile czego ta osoba pożarła.

1 godzinę temu, Gość Mikaela napisał:

Gdyby nikt nigdy niczego nie rozkminial, to ludzkosc dalej by na drzewie siedziala , dzieki Bogu nie kazdy jest taki bierny i nieciekawy niczego jak ty , dobrze ze ktos rozkminial  dlaczego jednemu wypadaja wlosy a drugiemu nie , dlaczego jedna kobieta zmarla przy porodzie a druga nie , dlaczego jeden dostaje goraczke i umiera a drugi nie itd itp , caly postep opiera sie na rozkminianiu . Moze czas zaczac rozkminiac dlaczego dzisiaj  spoleczenstwo tak tyje , dlaczego tak strasznie je , dlaczego mamy takie problemy hormonalne , dlaczego unikamy ruchu i do czego to wkoncu doprowadzi , moze takie rozkminianie zaowocuje zakazem produkowania smieciowego zarcia , moze zaowocuje  wprowadzeniem dodatkowego przedmiotu do szkol np zdrowe odzywianie 

Brawo  

Jedzenie w sklepach coraz gorsze i mamy za mało ruchu.

16 minut temu, Gość Annie napisał:

Mam nadmiar testosteronu, torbiele, nadmierne owłosienie oraz trądzik i nieregularne miesiączki co więcej niż 34 dni (teraz oczywiście już nie), ale lekarz twierdzi, że to nie PCO, tylko, że taka moja uroda :) ale od kiedy jestem na diecie, to pod względem trądziku jest trochę lepiej.

No to masz lekarza głupiego ciula. Zmień tego idi/otę na innego. Przecież to ewidentne PCOS. Badania ci wykazały, a jemu się nie chce leczyć. Głupią antykoncepcję się przepisuje dla zahamowania pracy jajników i zaleca niskowęglowodanową dietę. Nic więcej w tym temacie, jeśli kobieta nie chce być w ciąży się nie robi. Jak urodzisz i odkarmisz tyle ile będziesz chciała, to idź po piguły, żeby jajniki nie produkowały testosteronu. Zresztą są te jednoskładnikowe. Dodatkowo zadaj o wątrobę, żeby lepiej usuwała nadmiar androgenów. Jak wyrównasz wszystkie hormony, to idź na laser z włosami. Połowa na pewno pójdzie aut na zawsze.

28 minut temu, Gość gość napisał:

Dokładnie. W moim odczuciu nawet nie chodzi o te epidemie chorób metabolicznych (sama to mam, choć nie jestem otyła), że może o tym nie wiedzieć, a o sposób w jaki ona to napisała i jeszcze to wyjaśnienie popełniania przez nią błędów. Pani idealna kuźwa. Pośpiech, nie nieumiejętność pisania ha ha ha. Można dostać szoku jak się widzi pożerającą, nie jedzącą, ale pożerającą 3 tys kcal w ciągu godziny otyłą osobę i to w dodatku pod postacią śmieci, to rozumiem, ale tu była czysta pogarda. Nie szok, nie faktyczne pytanie skąd się to bierze, ale czysta pogarda dla tych ludzi. Tak jak napisałaś, wyrzygała się na nich. Tak swoją drogą, to musiała się cały czas gapić na tą otyłą w samolocie, skoro wie, ile czego ta osoba pożarła.

 

Hehehehe widze ze ktos tutaj nigdy samolotem nie lecial na terenie Europy loty sa krotkie, tak do 4 godz wiec najczesciej lataja na krotkich trasach airbusy  320  sa to samoloty  dosc ciasne , jesli ktos siedzi kolo ciebie i jeszcze rozlozy ”stolik”  to musialabys sie caly lot gapic w sufit , schowac glowe miedzy nogi ,albo schowac sie do kibla , zeby nie widziec co je lub czyta sasiad , mozesz tez oczywiscie czytac , ale przez 3-4 godz lotu  nie ma szansy zebys nie spojala sie na wspolpasazera , nawet idac do wc , czy zamawiajac cos z wozka