Czy mimo wszystko i dać jej szansę ze względu na różnice społeczne między nami

10 godzin temu, Gość Gosc napisał:

A to juz taka pracująca w lumpeksie z automatu nie jest fajna? Nie można się z nią pokazać? A z taka pracująca na kasie w markecie to juz można? Jest lepsza? Hehe dobre, jakby cos takiego facet wygłosilby mi na randce to z miejsca by dostał kopa w d...e. 

wiesz, wielu ludzi jednak zle odbiera lumpeksy,  ja sam nigdy tam nie kupowalem

1 godzinę temu, Gość Fajny facet napisał:

wiesz, wielu ludzi jednak zle odbiera lumpeksy,  ja sam nigdy tam nie kupowalem

Chyba nie wiedza ci tracą... W lumoeksach można znaleźć dużo dajnyb ciuchow o ciekawych fasonach, często niebabalnych, dobrych jakościowo i zdarzają się tez markowe rzeczy niekiedy nawet nietknięte (z cena). Trzeba umieć szukać, można znalezc prawdziwe perelki za mała kasę ale wiadomo tez ze sporo szmat. Ludzie uprzedzeni do lumpeksot to wg mnie zwykle snoby jakim jest autor. Niech da tej dziewczynie spokój, niech szuka karierowiczki na wysokim stanowisku tylko niech potem nie narzeka ze ,,wyżej sra niż d...e ma" jest wyniosła, mało kobieca i ma wymagania z kosmosu... 

Często niebanalnych* 

Fajnych ciuchow*

kiedyś kobiete bez studiów - lipa, nie dogadacie się, chyba ze jest ładna i to ci star

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Chyba nie wiedza ci tracą... W lumoeksach można znaleźć dużo dajnyb ciuchow o ciekawych fasonach, często niebabalnych, dobrych jakościowo i zdarzają się tez markowe rzeczy niekiedy nawet nietknięte (z cena). Trzeba umieć szukać, można znalezc prawdziwe perelki za mała kasę ale wiadomo tez ze sporo szmat. Ludzie uprzedzeni do lumpeksot to wg mnie zwykle snoby jakim jest autor. Niech da tej dziewczynie spokój, niech szuka karierowiczki na wysokim stanowisku tylko niech potem nie narzeka ze ,,wyżej sra niż d...e ma" jest wyniosła, mało kobieca i ma wymagania z kosmosu... 

Oceniasz mnie a nawet nie wiesz z kim masz do czynienia, nie masz zielonego pojecia jaki fajny jestem, po pierwsze nie jestem zadnym snobem, nie mam nic do ludzi ubierajacych sie w ciucholandzie, jedyne czego sie boje to reakcja znajomych rodzicow i ogolnie otoczenia.

Urodzi dziecko i rzuci tę robotę i nie bedziesz musiał już mówić gdzie pracuje,chyba że mierzysz wyżej niż w kure domową to szukaj dalej. 

52 minuty temu, Gość Gość napisał:

Urodzi dziecko i rzuci tę robotę i nie bedziesz musiał już mówić gdzie pracuje,chyba że mierzysz wyżej niż w kure domową to szukaj dalej. 

takie sa czesto lepsze niz te z kariera

Matko!Człowieku naucz się  pisać poprawnie!Już  widzę jak ty się  wysławiasz!Gamoń jesteś i tyle.Ps.Nie skończyłam studiów.Zdziwiony??

29 minut temu, Gość Testop napisał:

Matko!Człowieku naucz się  pisać poprawnie!Już  widzę jak ty się  wysławiasz!Gamoń jesteś i tyle.Ps.Nie skończyłam studiów.Zdziwiony??

gdzie pracujesz?

7 godzin temu, Gość rafaello napisał:

Oceniasz mnie a nawet nie wiesz z kim masz do czynienia, nie masz zielonego pojecia jaki fajny jestem, po pierwsze nie jestem zadnym snobem, nie mam nic do ludzi ubierajacych sie w ciucholandzie, jedyne czego sie boje to reakcja znajomych rodzicow i ogolnie otoczenia.

Mezalians, już nawet na dworach królewskich nie szokuje ,więc czego się boisz ?

12 godzin temu, Gość Gość Renatka napisał:

Mezalians, już nawet na dworach królewskich nie szokuje ,więc czego się boisz ?

Bo jest sztywny na kółek w doopie

12 godzin temu, Gość Gość Renatka napisał:

Mezalians, już nawet na dworach królewskich nie szokuje ,więc czego się boisz ?

Bo jest sztywny na kółek w doopie

1 godzinę temu, Gość Gibb napisał:

Bo jest sztywny na kółek w doopie

Kołek to jedno ,a nie wykluczone , że ostatnie zdanie będzie należało do jego starszych ....

Przypomniała mi się taka historia u moich znajomych.Dziewczyna ,poznała przez internet chłopaka ,który był synem lekarzy .Ona z bardzo dobrego domu ,jedynaczka studiowała na UAM  , znała biegle dwa j.obce ,świadectwa zawsze z czerwonym paskiem.Gdy przedstawił wybrankę rodzicom okazało się, że nie spodobała się Państwu Doktorostwu.Musiał z nią zerwać ,bo zagrozili , że go wydziedziczą ...                                                                                             Ja sama wpakowałam się podobnie.... Ciągle , dawano mi do zrozumienia ,że jestem Ta gorsza .... Wykończyli mnie psychicznie ,oddech złapałam dopiero ,gdy zmarli teście.

słabo skoro sie starzy wtracaja

Próbując

Dnia 2.08.2019 o 13:14, Gość SOT napisał:

słabo skoro sie starzy wtracaja

No wlasnie a autor ja ta pi...a bez jaj, trzesie się co powiedzą rodzice i znajomi zamiast samemu dokonywać wyborów i polegać na wlasnych osadach, w końcu to jego związek a nie ich. 

Ja rozumiem takie rozterki jeżeli zarabiałaby sprzedając swoje ciało... Ale, że pracujecie w ciucholandzie? Co z tego? Żadna praca nie hańbi.

23 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Ja rozumiem takie rozterki jeżeli zarabiałaby sprzedając swoje ciało... Ale, że pracujecie w ciucholandzie? Co z tego? Żadna praca nie hańbi.

Haha

Yhm ale burak został dziewczynę ja tez raz pracowała w ciucholandzie i nikt sie nie czepial