Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość enya

Termin na wrzesień 2019

Polecane posty

Gość enya

Hej,

Jest tu ktoś kto ma termin na wrzesień 2019? U mnie termin 18 września, trzeci dzidziuś, druga córka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka z daleka

25 września, szóste dziecko, czwarty chłopczyk. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enya
25 minut temu, Gość Anka z daleka napisał:

25 września, szóste dziecko, czwarty chłopczyk. 

A w jakim wieku starsze dzieci, jeżeli można wiedzieć? U mnie córka 17 lat i syn 7 lat. Mały od września idzie do pierwszej klasy, mam nadzieje, że wytrzymam w dwupaku i nie wyląduję akurat tego dnia na porodówce :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enya
28 minut temu, karolinax3x napisał:

Imiona wybrane?

 

Tak, już dawno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciówka2019

Ja mam na wrzesień, ale pewnie nie dotrwam :) 4 ciąża, 2 córki w domu, teraz synek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka z daleka

15-latek, 10-latka, 9-latek, 6-latka, 2-latek... Pierwsze dziecko urodziłam tuż po studiach, w wieku 24 lat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enya

To ja urodziłam córkę jeszcze w szkole, w wieku 18 lat...Teraz mam 35, żeby było śmieszniej o ciąży dowiedziałam się właśnie w dzień swoich urodzin. Z początku miałam obawy, jak zareagują dzieci, zwłaszcza córka, ale było dobrze. Córka z początku była w lekkim szoku, ale teraz się śmieje, że jak pójdzie na spacer z maleństwem to będą ją brać za mamę a nie siostrę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
10 godzin temu, Gość Anka z daleka napisał:

25 września, szóste dziecko, czwarty chłopczyk. 

Gratuluje!  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enya

Jak tam się trzymacie dziewczyny? Ja od wczoraj już nie w dwupaku 🙂 Było ekspresowo, i trochę nerwowo, myślałam w pewnym momencie, że nie dojedziemy i urodzę w aucie. Pierwsze skurcze parę minut przed 6 rano, wody odeszły ok. 7:30, na 8 byliśmy w szpitalu, a o 8:07 urodziłam. Córeczka 3440 g, 49 cm,  10 punktów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka z daleka

Gratuluję, Enya! 

Ja nadal 2w1. Już mam dość, kręgosłup nawala...

Codziennie skurcze, ale się rozchodzą... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enya

Dziękuję ::) I trzymam kciuki za Ciebie ;) 

U mnie zero wcześniejszych skurczów, tylko twardnienie i ucisk w dole brzucha mniej więcej 3 godziny przed startem. Nie spodziewałam się, że pójdzie tak błyskawicznie (starszą córkę rodziłam 14 godzin a syna ponad 20), więc zbieraliśmy się do szpitala na spokojnie. Ekspres zaczął się po odejściu wód,  miałam tak częste i silne skurcze, a do tego utknęliśmy w korku, że naprawdę myślałam, że zaraz urodzę w tym aucie. W szpitalu też nie było czasu na nic, wzięli mnie na wózku od razu na porodówkę, rozebrałam się tylko od pasa w dół, położyli mnie na łóżku, a położna mówi, że widzi główkę. Trzy minuty później malutka była już z nami. 

Jeszcze w ciąży myśleliśmy o czwartym dziecku do pary, ale po tych atrakcjach chyba się już nie zdecyduję ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka z daleka

Myśmy celowali w 3 parę, wyszedł 4 chłopak... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×