kłótnia z facetem

Zrobiłyście kiedyś facetowi taką kłótnię z tłuczeniem talerzy albo niszczeniem jego rzeczy ( typu fon, laptop)?

Żadna psychicznie zdrowa kobieta tego nie zrobi, to są psycholskie  agresywne zwchowania bądź pokaż siły dominy, jedno i drugie jest chore. 

pokaz siły? chyba słabości

1 minutę temu, Gość gość napisał:

pokaz siły? chyba słabości

W wypadku dominy siły, że może zrobić co chce a on ma jej dziękować za to. Chore, zboczone i pozbawione miłości 

dlaczego ma jej dziękować? kto Ci takich rzeczy naopowiadał? znasz z autopsji?

1 minutę temu, Gość gość napisał:

dlaczego ma jej dziękować? kto Ci takich rzeczy naopowiadał? znasz z autopsji?

Nie rozumiesz słowa domina i związków z nią tworzonych? Nie muszę znać z autopsji, internet jest potężnym źródłem wiedzy, nie tylko miejscem z kafeterią.

szczerze mówiąc nie interesowałem się tym tematem. Znasz tego typu dziewczyny w życiu? Napisz coś więcej, może się czegoś dowiem.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

szczerze mówiąc nie interesowałem się tym tematem. Znasz tego typu dziewczyny w życiu? Napisz coś więcej, może się czegoś dowiem.

jesteś facetem czy dziewczyną?

Tobie dziewczyna zniszczyła rzeczy, że tak wiesz o tym?

up

Zbilam talerz

a coś więcej? jeden talerz ostrej kłótni nie czyni

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Nie rozumiesz słowa domina i związków z nią tworzonych? Nie muszę znać z autopsji, internet jest potężnym źródłem wiedzy, nie tylko miejscem z kafeterią.

Domina nie tłucze talerzy. 

Nigdy. W nerwach zawsze wychodze na sacer albo zamykam sie w pokoju i czekam az emocje mi opadna. Staram sie wtedy spokojnie wszystko przemyslec, zrozumiec druga strone i znalezc rozwiazanie problemu. Jak wroce to sie przytulam bez slowa (chyba, ze to ja zaczelam to przepraszam), a maz w tym czasie mieknie i jest bardziej sklonny do pojscia na kompromis.