Gdy widzę ją i mijamy się patrząc sobie w oczy to

7 minut temu, Gość Idalia napisał:

A ty jak się wobec niej zachowujesz? Masz poważną minę, czy się do niej uśmieszasz a może  gapisz się tylko jak ciele na malowane wrota. Może dziewczyna po twoim zachowaniu poprostu nie wie co do niej czujesz i jakie masz zamiary. Uwierz mi że większość facetów  zachowuje się tak jak ty i na gapieniu się kończy. Wy poprostu lubicie patrzeć na ładne kobiety, a ona może już zwyczajnie nie przywiązuje do tego większej wagi. Tak więc jeśli chcesz zwrócić na siebie jej uwagę to musisz jej to jakoś delikatnie okazać zagadać do niej, stać się jej  dobrym kolegą. 

Brak konkretnej inicjatywy że strony mężczyzny pewnie jest odbierany jako brak zainteresowania, to chyba oczywiste...heh..

36 minut temu, Gość Coś pięknego napisał:

Byłoby fajnie nigdy nikt prawdziwie mnie nie kochał

A jesteś wolny czy masz kogoś a uganiesz się za innymi laskami? 

20 minut temu, Gość gość napisał:

No jak kochasz kogoś a ten ktoś kompletnie nie chce mieć z tobą nic wspólnego i jasno to komunikuje to jest to jak wyrok, smierć relacji. Spojrzenia mnie tylko zwodziły w fantazjach. A czemu się patrzyła mi w oczy? Nie wiem.

Jestem ciekawy, co jeśli kobieta patrzy w oczy i są to długie spojrzenia a jak się połapała że to widzę to zaczeła mnie unikać.

Jednego razu miałem wrażenie że uciekła przede mną.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jestem ciekawy, co jeśli kobieta patrzy w oczy i są to długie spojrzenia a jak się połapała że to widzę to zaczeła mnie unikać.

Jednego razu miałem wrażenie że uciekła przede mną.

Do K4k pytanie

Właśnie, pytanie do Autora, czy Ty masz odwagę zagadywac? Czy zamierzasz, jak stado cieląt, wyłącznie gapic sie i nic poza tym. Co?

8 minut temu, Gość K4k napisał:

Brak konkretnej inicjatywy że strony mężczyzny pewnie jest odbierany jako brak zainteresowania, to chyba oczywiste...heh..

No właśnie na co wy faceci wogóle oczekujecie? że dziewczyna po kilku spojrzeniach w oczy rzuci  się wam w ramiona? 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Do K4k pytanie

Ja bym byla zawstydzona gdyby mnie facet przylapal na gapieniu sie na niego.

Przed chwilą, Gość Idalia napisał:

No właśnie na co wy faceci wogóle oczekujecie? że dziewczyna po kilku spojrzeniach w oczy rzuci  się wam w ramiona? 

Nikt nic takiego nie napisał, uspokój się 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Do K4k pytanie

Możesz doprecyzować? Długo to patrzę tylko w jedne oczy, nie bardzo wiem o jaką ucieczkę chodzi? 

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ja bym byla zawstydzona gdyby mnie facet przylapal na gapieniu sie na niego.

Nie odpowiadaj łaskawie za kogoś. 

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ja bym byla zawstydzona gdyby mnie facet przylapal na gapieniu sie na niego.

A co jeśli bym do niej napisał, ot głupia zaczepka z mojej strony by sprawdzić reakcje (bo patrzeć można z różnych powodów) i zostałbym całkowicie zignorowany.

Co powinienem myśleć ? 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

A co jeśli bym do niej napisał, ot głupia zaczepka z mojej strony by sprawdzić reakcje (bo patrzeć można z różnych powodów) i zostałbym całkowicie zignorowany.

Co powinienem myśleć ? 

Że leje na ciebie i za dużo sobie nawyobrazales

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Jestem ciekawy, co jeśli kobieta patrzy w oczy i są to długie spojrzenia a jak się połapała że to widzę to zaczeła mnie unikać.

Jednego razu miałem wrażenie że uciekła przede mną.

To dlaczego z nią o tym nie pogadasz może się ciebie boi? Może ci nie ufa a może ktoś jej coś na ciebie nagadał? Powody mogą być różne  a szczera rozmowa nic nie kosztuje. 

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Że leje na ciebie i za dużo sobie nawyobrazales

Nic sobie nie wyobrazałem i nie wyobrażam, pytam K4k bo uważam że to jedna z nielicznych osób na tym forum która potrafi coś ciekawego napisać.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Że leje na ciebie i za dużo sobie nawyobrazales

Jak Cię zignorowala, to jej niezależy. 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Jestem ciekawy, co jeśli kobieta patrzy w oczy i są to długie spojrzenia a jak się połapała że to widzę to zaczeła mnie unikać.

Jednego razu miałem wrażenie że uciekła przede mną.

Nie czytam całego wątku ale jeśli chodzi o te spojrzenia to dla mnie jedno zapadło w pamięci szczególnie, może to ci cokolwiek podpowie nie wiem. Kompletnie uległ, zawstydził się kiedy patrzyłam na niego.  Dobrze, że nie wiedział co siedzi mi w głowie. Spuścił wzrok poddając się. Nie zapomnę tego. Później to ja uciekałam przed nim, dlatego, że uczucie, które we mnie się narodziło mnie przeraziło. Choć byłam silna ukrywałam  swoją uległość wobec niego. Mówiąc wprost bałam się tego jak uczucie do niego obezwładniło mnie. Brzmi niedorzecznie ale kto zrozumie kobiety 

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jak Cię zignorowala, to jej niezależy. 

No wiem, że nie zależy, teraz to wiem. Ale asymiluje się z odczuciami autora gdy wierzyłem ze jednak zależy, boskie to było uczucie, góry przenosiłem

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jak Cię zignorowala, to jej niezależy. 

Może też być zajęta nie pomyślałeś o tym? 

16 minut temu, Gość Gosc napisał:

Właśnie, pytanie do Autora, czy Ty masz odwagę zagadywac? Czy zamierzasz, jak stado cieląt, wyłącznie gapic sie i nic poza tym. Co?

Dobre pytanie. 

Jeszcze dziewczyna pomyśli, że tylko się bawi... 

3 minuty temu, Gość gość napisał:

No wiem, że nie zależy, teraz to wiem. Ale asymiluje się z odczuciami autora gdy wierzyłem ze jednak zależy, boskie to było uczucie, góry przenosiłem

Coś kręcisz... 

Chaos się tu robi, podszywy wkroczyły

Przed chwilą, Gość K4k napisał:

Coś kręcisz... 

To nie ja pisałem

11 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jak Cię zignorowala, to jej niezależy. 

Nie zawsze tak jest. 

ze czuje to samo powinienes wykonac nastepny krok w jej kierunku, napisz do niej bedziesz mile zaskoczony

10 minut temu, Gość gość napisał:

Nie czytam całego wątku ale jeśli chodzi o te spojrzenia to dla mnie jedno zapadło w pamięci szczególnie, może to ci cokolwiek podpowie nie wiem. Kompletnie uległ, zawstydził się kiedy patrzyłam na niego.  Dobrze, że nie wiedział co siedzi mi w głowie. Spuścił wzrok poddając się. Nie zapomnę tego. Później to ja uciekałam przed nim, dlatego, że uczucie, które we mnie się narodziło mnie przeraziło. Choć byłam silna ukrywałam  swoją uległość wobec niego. Mówiąc wprost bałam się tego jak uczucie do niego obezwładniło mnie. Brzmi niedorzecznie ale kto zrozumie kobiety 

Rozumiem cię doskonale  pojawia się wtedy taki strach taki paraliż, zapominasz języka z gębie  i nie wiesz jak się zachować boisz się, że ktoś to zauważy a co gorsza on sie domyśli że też coś do niego czujesz, co ludzie wtedy powiedzą? Dlatego wolisz się wycofać unikać go i nie narażać więcej na takie sytuacje i może to wtedy  komiczne wyglądać jakbyś przed nim ciągle uciekała. 

1 minutę temu, Gość oczywiste napisał:

ze czuje to samo powinienes wykonac nastepny krok w jej kierunku, napisz do niej bedziesz mile zaskoczony

Też tak myślę. 

1 minutę temu, Gość oczywiste napisał:

ze czuje to samo powinienes wykonac nastepny krok w jej kierunku, napisz do niej bedziesz mile zaskoczony

Tak, jasne 

16 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jak Cię zignorowala, to jej niezależy. 

To że nie zależy jest oczywiste, zależeć to może na kimś kogo się zna lub z kimś jest a nie na osobie której się nie zna.

3 minuty temu, Gość Idalia napisał:

Rozumiem cię doskonale  pojawia się wtedy taki strach taki paraliż, zapominasz języka z gębie  i nie wiesz jak się zachować boisz się, że ktoś to zauważy a co gorsza on sie domyśli że też coś do niego czujesz, co ludzie wtedy powiedzą? Dlatego wolisz się wycofać unikać go i nie narażać więcej na takie sytuacje i może to wtedy  komiczne wyglądać jakbyś przed nim ciągle uciekała. 

Dokładnie tak. Często zadaję sobie pytanie czemu akurat on wywrócił moje życie o 180 stopni. Chore to wszystko 

Kobieta czeka na twój krok,czeka czeka potem się dołuje myśli że jej nie chcesz umowa się w cień, ale cierpi i kocha licząc że może jednak zrozumiesz i odezwiesz się na mesengerze,to straszne męki, Stany depresyjne,a między ludźmi trzeba być ponadto normalnie funkcjonować 

Odeszła w kąt bo jej nie chciał i nic nie robił biednaaaaaa