Gdzie emigrować za pracą, by móc coś odłożyć?

Cześć!

Od dawna śledzę to forum.

Mam do Was pytanie. Pracowałem już trochę za granicą, m.in. na Islandii.

Snuję pewne plany (na własny biznes, mieszkanie). Za mną 30 lat życia i nie mam żadnych oszczędności, mimo że całe życie ciężko pracowałem w Polsce. Chciałbym oszczędzić konkretną sumę i zrobić krok naprzód. Nie ukrywam, że to dla mnie ważne. Mogę żyć skromnie przez dłuższy czas, nie przeraża mnie to.

Może macie jakieś pomysły, gdzie warto wyjechać za granicę i co robić? Może jakieś szybkie kursy na podniesienie kwalifikacji, by znaleźć wysokopłatne zajęcie?

Szwecja, tu jest dobra praca, można zdobyć wykształcenie a język wcale nie jest trudny. Warunki życia dobre. Policja trzyma Arabów za ryj. Jest dostatek i dobrobyt. 

Lepsza Szwecja czy Norwegia?

pomysł z rodzicami dobry, bo gdzie nie pojedziesz to większość kasy idzie na życie, wynajem, media i niewiele odłożysz, a ile można żyć jak szczur?? Nawet żyć jak szczur jest drogo, wydasz ponad 50% tego co zarobisz i nabawisz się depresji tylko.

Zrób krok naprzód, po prostu wyjedź tam, gdzie się widzisz (masz szanse na dobrą pracę, podoba ci się kraj) i zwyczajnie tam żyj. Nie musisz wegetować żeby "odkładać". Żyjąc i pracując normalnie za kilka lat trochę odłożysz, ale co najważniejsze  dostaniesz zdolność kredytową więc dość szybko kupisz mieszkanie (najpewniej sporo większe niż to na jakie by cię było stać w Polsce).  Szkoda czasu straconego na nędzne życie w Polsce, no ale masz dopiero 30 lat, życie dalej przed tobą! :)

Do Kanady jedź gdzie tirami jeżdżą przez zamarznięte jeziora zimą, dobra kasa, choć robota troche niebezpieczna. Albo do Australii do kopalni, tam dobra kasa i pracujesz ile chcesz. Albo do przetwórstwa ryb na Alaske, troche brudna robota ale biorą ludzi na kontrakty z innych krajów, nie trzeba mieć stałego pobytu.

Tylko, że do Australii i Kanady nie idzie tak łatwo wyjechać (chyba, że nielegalnie, ale tego nie polecam bo te kraje mają dość surową politykę emigracyjna). No, i daleko od rodziny a dolary wcale tak dobrze nie stoją w porównaniu do euro. Ja radzę tobie trzymać się Europy. W razie czego to wsiadasz w samolot i za kilkadziesiąt złotych jesteś w domu (to tyczy się także świat i sytuacji typu choroba w rodzinie). Pomyśl, ktoś w twojej rodzinie nagle znalazł się w szpitalu a ty jesteś na drugim końcu świata i niekoniecznie masz 6 do 10 tysięcy złotych w kieszeni żeby wsiąść w samolot. To trzeba dobrze rozważyć. Ja polecam kraje skandynawskie. 

Ciekawe co Arabowie komus moga przeszkodzic w zarabianiu pieniedzy??

Jesli chesz otworzyc biznes to dlaczego go za granica nie otworzysz? Jesli musisz ciułać pieniadze by go otworzyc w Poslce to chyba nie ma sensu. Pojedz za granice i pracuj cieszac sie zyciem. Nie rozumiem odkladania kasy  do Pl. Po co????

pracujesz kilkanascie lat za granicą i NIC nie odlozyłes?! jesoo...

1 minutę temu, Gość qhhqhqh napisał:

Ciekawe co Arabowie komus moga przeszkodzic w zarabianiu pieniedzy??

Jesli chesz otworzyc biznes to dlaczego go za granica nie otworzysz? Jesli musisz ciułać pieniadze by go otworzyc w Poslce to chyba nie ma sensu. Pojedz za granice i pracuj cieszac sie zyciem. Nie rozumiem odkladania kasy  do Pl. Po co????

Ale czego nie rozumiesz? Facet chce odłożyć kasę na własny biznes w Polsce, nie chce wyjeżdżać na stałe tylko szuka źródła zastrzyku gotówki. Lepiej wyjechać i odłożyć niż brać kredyt - dobrze myśli.

Tylko zeby odlozyc to chyba trzeba mieszkac u znajmych i sporo zarabiac; W tym czasie odmawiac sobie wszystkiego .

Jesli sie wyjezdza to trzeba cos przeciez wynajac, jesc itp. normalne koszty.
Jesli w Polsce nie ma mozliwosci zarobienia, to  ten biznes tez bym sobie odpuscila.
Mam nadzieje ze napiszesz jaki to biznes? Sa w Polsce mozliwosci dotacji z Unii.

Najlepsze jest to, że to nie Arabowie są problemem w krajach europejskich ale tak to jest jak sie nie ma kompletnej wiedzy na temat świata. Wiedza pewnie z TV trwam czy innego gowna. 

3 godziny temu, Gość za gra napisał:

pracujesz kilkanascie lat za granicą i NIC nie odlozyłes?! jesoo...

Napisałem, że pracowałem całe życie w Polsce i nic nie odłożyłem.

2 godziny temu, Gość qhhqhqh napisał:

Tylko zeby odlozyc to chyba trzeba mieszkac u znajmych i sporo zarabiac; W tym czasie odmawiac sobie wszystkiego .

Jesli sie wyjezdza to trzeba cos przeciez wynajac, jesc itp. normalne koszty.
Jesli w Polsce nie ma mozliwosci zarobienia, to  ten biznes tez bym sobie odpuscila.
Mam nadzieje ze napiszesz jaki to biznes? Sa w Polsce mozliwosci dotacji z Unii.

Obróbka wszelaka metali

5 godzin temu, Gość Jggchj napisał:

Ja radzę tobie trzymać się Europy. W razie czego to wsiadasz w samolot i za kilkadziesiąt złotych jesteś w domu (to tyczy się także świat i sytuacji typu choroba w rodzinie)

Gdzie masz te loty za kilkadziesiąt złotych, bo ja od kilku lat nie widzialam taniej niż 40  euro od osoby.... loty do Polski z kilku konklretnych krajow i konkretnych lotnisk bywają czasem choler/nie drogie. np na lato- nawet 150 euro od osoby w obie strony! a nie kilkadziesiąt złotych.

12 godzin temu, Gość gość napisał:

Lepsza Szwecja czy Norwegia?

 

W/g mnie Szwecja lepsza. Standart życia podobny. W NO zarobki wyższe ale ceny też wyższe. No i ze Szwecji bliżej do domu jak coś. Tanie bilety lotnicze. 

A ten”zastrzyk gotówki” to ile ma być? Bo w PL na start trzeba mieć 1.000.000 zł żeby żyć spokojnie a tyle w ciągu krótkiego (do 5 lat) pobytu zagranicą nie uzbierasz.

Potrzebuję ok 300 - 400 tys na biznes

1 godzinę temu, Gość fiodor napisał:

Potrzebuję ok 300 - 400 tys na biznes

 

Jaki jeżeli można zapytać? Dziś każdy biznes w pl pada po roku, dwóch. Tutaj się nic nie opłaca. 

Pisałem już o tym wcześniej. Tego rodzaju biznes nie pada. Zleceń jest mnóstwo.

2 godziny temu, Gość Gosscc napisał:

Gdzie masz te loty za kilkadziesiąt złotych, bo ja od kilku lat nie widzialam taniej niż 40  euro od osoby.... loty do Polski z kilku konklretnych krajow i konkretnych lotnisk bywają czasem choler/nie drogie. np na lato- nawet 150 euro od osoby w obie strony! a nie kilkadziesiąt złotych.

Ryanair w ma często promocje za £20 powrotny bilet, zdarzało się w ostatnich miesiącach za £14.99 ale nawet najdroższy lot Ryanair i Wizzair to nic w porównaniu z £800 za lot do Australii czy £500-800 do Kanady, prawda (i tu podaję ceny tańszych lotów bez bagażu, wykupionego miejsca i czasem bez posiłku)? 

15 godzin temu, Gość Ulla napisał:

Szwecja, tu jest dobra praca, można zdobyć wykształcenie a język wcale nie jest trudny. Warunki życia dobre. Policja trzyma Arabów za ryj. Jest dostatek i dobrobyt. 

Ta sama Szwecja, w ktorej szef policji blagal wojsko o pomoc?Szwecja byla na granicy wojny domowej a okolo 60stref no go tez o czyms swiadczy

^^ sam masz strefę "no go" i dlatego pleciesz bzdury. 

3 godziny temu, Gość Beton zbrojony. napisał:

Ta sama Szwecja, w ktorej szef policji blagal wojsko o pomoc?Szwecja byla na granicy wojny domowej a okolo 60stref no go tez o czyms swiadczy

Bzdury opowiadasz!

3 godziny temu, Gość Beton zbrojony. napisał:

Ta sama Szwecja, w ktorej szef policji blagal wojsko o pomoc?Szwecja byla na granicy wojny domowej a okolo 60stref no go tez o czyms swiadczy

Żaden szef policji nigdy nie błagał wojska o pomoc. Policja wchodzi wszędzie gdzie chcą. Masz wiadomości z doopy wzięte.

17 godzin temu, Gość Ulla napisał:

Bzdury opowiadasz!

16 godzin temu, Gość Viktor napisał:

Żaden szef policji nigdy nie błagał wojska o pomoc. Policja wchodzi wszędzie gdzie chcą. Masz wiadomości z doopy wzięte.

SPIERRDALAJ Z TĄ SZWECJĄ KRAJ MOŻE I PIĘKNY ALE ZJEEBANA POLITYKA TAM JEST A SZWEDY SĄ POPIERRDOLONE

POZATYM WCALE NIE JEST TAK ŁATWO O PRACE TAM DLA POLAKA 

16 minut temu, Gość SMAKOSZ napisał:

 

SPIERRDALAJ Z TĄ SZWECJĄ KRAJ MOŻE I PIĘKNY ALE ZJEEBANA POLITYKA TAM JEST A SZWEDY SĄ POPIERRDOLONE

POZATYM WCALE NIE JEST TAK ŁATWO O PRACE TAM DLA POLAKA 

POZATYM WCALE NIE JEST TAK ŁATWO O PRACE TAM DLA POLAKA -tez tak uwazam.Co patrzylem na oferty pracy dla Polakow to dominowalo sprzatanie...

29 minut temu, Gość SMAKOSZ napisał:

 

POZATYM WCALE NIE JEST TAK ŁATWO O PRACE TAM DLA POLAKA 

Oczywiście że nie jest. Niekumatych nierobów i leni nikt tam nie potrzebuje (tak jak wszędzie na świecie). Pracy tam pracy nie brakuje i to doskonale płatnej. No, ale nie dla ciebie pastuchu.

Ciekawy temat, a zszedł na złe tory.

18 godzin temu, Gość Viktor napisał:

Oczywiście że nie jest. Niekumatych nierobów i leni nikt tam nie potrzebuje (tak jak wszędzie na świecie). Pracy tam pracy nie brakuje i to doskonale płatnej. No, ale nie dla ciebie pastuchu.

Jak to? Przecież szwedy same zaprosiły setki tysięcy śniadych  nierobów i leni do swojego kraju