Zdrada?

Moj narzeczony calowal sie z dziewczyna z pracy . Kiedys wyszli z kolegami i ona tez tam byla . Teraz sie zwolnila z pracy juz tam nie pracuje . Wybaczylam choc bylo mi ciezko . Bylo to 2 lata temu a ja dalej nie umiem zapomniec ciagle sledze ja na istagramie faceboku i nie umiem zapomniec choc juz jestesmy po slubie ... uwazam ze jest lepsza odemnie zazdroszcze jej ze jest ladniejsza i niszczy mnie to od srodka... co robic ?

Hej kurczę wiem co czujesz. Jest tylko jedna rada. Powiedz ufasz mu zaufalas mu ponownie  w całości po tym co zrobił ? Musisz uwierzyć w siebie. Starac się mieć większą pewność siebie. Jak ci sie zyje w małżeństwie? Nadal sie boisz ze on moze to zrobic ? Wiesz jesli ożenił sie z toba to napewno jestes dla niego najlepsza na świecie

Możemy pogadać. Będę zaglądać na tego posta. Ja też byłam przewrazliwona na punkcie faceta. A pewnosc siebie miałam zerową 

Dobrze sie czuje ale musze z tym skonczyc bo wyladuje w wariatkowie....

Ufam ale noe do konca nie mam wogole pewnosci siebie moja samoocena upadla ...

Ale seksu nie było i nie wkładał jej penisa w szparkę ani nie robiła mu ona loda ani nie było że ją bierze od tyłu tylko pocałunek . Jakby uprawiali seks byłoby że zrobił jej dobrze a to pocałunek to jeszcze nie takie najgorsze bardziej złe jest jak już idzie z nią do łóżka . To myslę że większy cios byłby dla ciebie i bardziej naprawdę już pokaz tego że nie kocha i nie zależy mu jakby się już kochali na stole a ty ich nakrywasz .To jeszcze myślisz o tym pocałunku jak to już było dawno przecież ta sytuacja jak opisujesz miała miejsce już dwa lata temu a ty myslisz o tym jakby to było wczoraj albo tydzień temu .No to spotykają się może że twój mąż nadal ma z nią kontakt widuje ją na  co dzień ? bo z tego co widzę to może nawet już nie mają kontaktu ona żyje swoim życiem on swoim .Kurna sama siebie dołujesz i zadręczasz i masz jakieś schizy na jej punkcie jak ona może już dawno żyje z kim innym i sobie życie ustawiła .Jejku no nie możesz dowiedzieć się czy nie ma obecnie jakiegoś partnera czy nie żyje z kimś w związku bo może nawet twój mężuś jej zwisa i zapomniała o nim dawno ? to nie możesz się zapytać męża powiedzieć mu że widzałaś jak się całował z ta koleżanką z pracy swojej że chciałaś wiedzieć co między nimi było czy to było coś więcej ? matko tak trudno mu powiedzieć że chcesz żeby ci wyjaśnił dlaczego ją wtedy całował jak był wtedy z tobą w związku ? no przecież może ci powiedzieć .Już nie chce gdybać i ciebie dołować co mógł jeszcze z nią więcej robić bo pocałunek widziałaś aby tylko .No a wiesz coś więcej czy może smsowali do siebie albo pisali do siebie maile ? przecież nie wiadomo co ich łączyło tylko tyle że pocałunek jakiś no i co to taka tragedia jakby zaraz ją posuwał w pipę .

Ale seksu nie było i nie wkładał jej penisa w szparkę ani nie robiła mu ona loda ani nie było że ją bierze od tyłu tylko pocałunek . Jakby uprawiali seks byłoby że zrobił jej dobrze a to pocałunek to jeszcze nie takie najgorsze bardziej złe jest jak już idzie z nią do łóżka . To myslę że większy cios byłby dla ciebie i bardziej naprawdę już pokaz tego że nie kocha i nie zależy mu jakby się już kochali na stole a ty ich nakrywasz .To jeszcze myślisz o tym pocałunku jak to już było dawno przecież ta sytuacja jak opisujesz miała miejsce już dwa lata temu a ty myslisz o tym jakby to było wczoraj albo tydzień temu .No to spotykają się może że twój mąż nadal ma z nią kontakt widuje ją na  co dzień ? bo z tego co widzę to może nawet już nie mają kontaktu ona żyje swoim życiem on swoim .Kurna sama siebie dołujesz i zadręczasz i masz jakieś schizy na jej punkcie jak ona może już dawno żyje z kim innym i sobie życie ustawiła .Jejku no nie możesz dowiedzieć się czy nie ma obecnie jakiegoś partnera czy nie żyje z kimś w związku bo może nawet twój mężuś jej zwisa i zapomniała o nim dawno ? 

Jejku no nie możesz dowiedzieć się czy nie ma obecnie jakiegoś partnera czy nie żyje z kimś w związku bo może nawet twój mężuś jej zwisa i zapomniała o nim dawno ? to nie możesz się zapytać męża powiedzieć mu że widzałaś jak się całował z ta koleżanką z pracy swojej że chciałaś wiedzieć co między nimi było czy to było coś więcej ? matko tak trudno mu powiedzieć że chcesz żeby ci wyjaśnił dlaczego ją wtedy całował jak był wtedy z tobą w związku ? no przecież może ci powiedzieć .Już nie chce gdybać i ciebie dołować co mógł jeszcze z nią więcej robić bo pocałunek widziałaś aby tylko .No a wiesz coś więcej czy może smsowali do siebie albo pisali do siebie maile ? przecież nie wiadomo co ich łączyło tylko tyle że pocałunek jakiś no i co to taka tragedia jakby zaraz ją posuwał w pipę .

Jakby jej pipę przeorał albo ona by z nim się seksiła na stole to byłoby gorsze i bardziej już zdrada z jego strony a tutaj jakiś pocałunek przeżywasz jak to było jak pisałaś dwa lata temu już dawno i ona może już dawno żyje z kim innym i sobie życie ułożyła .Może nawet nie pisze do niej twój mąż ani nie utrzymują ze sobą już kontaktu i każdy żyje swoim życiem że ona już ma inną pracę i innych znajomych . Matko dla mnie to jest chore żyć jakąś jedną siksą bo kiedyś całowała się z twoim mężem i teraz przeżywać może będziesz do śmierci to ? weź ty się kobieto ogarnij bo teraz będziesz myśleć do końca życia o jakiejś siksie z pracy twojego męża i będziesz rozmyślać o tym czy było coś więcej między nimi przecież to już jest jakaś paranoja ;/ serio teraz chcesz przeżywać ciągle jedną osobę jak teraz może nawet już ona nie zna już się z twoim mężem od tamtego czasu ?