Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Michał21

Jestem prawiczkiem. Poradźcie mi, jak obchodzić się z kobietami, proszę

Polecane posty

Gość Michał21

Jestem bardzo nieśmiały. Nigdy nie miałem dziewczyny. Przy czym nie jestem ani brzydki ani niski, za gruby czy coś. Po prostu nie mam gadane. Co zrobić, żeby zwrócić uwagę dziewczyny? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulu

Poznałam kiedyś chłopaka był przystojny ale niski a wszystkie dziewczyny na niego leciały zawsze jak rozmawiał patrzył w oczy zawsze mówił komplement nawet bardzo mały ale nie tylko ładnym dziewczynom ale także tym mniej urodziwym słuchał i czasami po tygodniu rozmowy pamiętał co dziewczyna powiedziała a dziewczyny to lubią... słuchał mnie... dobrze tańczył a taniec wiadomo bliskość nigdy wulgarnie żadnego klepania po tyłku taniec zawsze coś miał na myśli mówiąc do dziewczyny i nie kończył myśli a ty się zastanawiałas co miał na myśli duzo czytał i pisał wiersze dawał dziewczynom czytać wiersze i pisał o miłości tesknocie a dziewczyny się na to lapaly  on miał wtedy 20 ja mówię że nie złapie się na te jego gadki ale złapała m się a jak powiedział że będzie na dyskotece a ja do niego a po co... I wiedziałam po co podobała mu się a że nieumialam tańczyć w parach powiedział że mnie nauczy i tak uczył mnie cało noc wiadomo blisko ciemno wolne tańce i kultura ...nim ranek przyszedł mi serce walilo jak młot i zakochałam się a miałam się nie dać złapać... Ale okazał się casanowo od początku to wiedziałam ale coś ciongło ku niemu.... ciekawilo że go niechcialam a wszystkie chciały. Na szczęście nie jestem z nim inna się z nim męczy .. Ale dobrze ze poznałam go przed niż miało to być np po ślubie... Więc coś sobie wybierz z tego.... Więc... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Gość Lulu napisał:

Poznałam kiedyś chłopaka był przystojny ale niski a wszystkie dziewczyny na niego leciały zawsze jak rozmawiał patrzył w oczy zawsze mówił komplement nawet bardzo mały ale nie tylko ładnym dziewczynom ale także tym mniej urodziwym słuchał i czasami po tygodniu rozmowy pamiętał co dziewczyna powiedziała a dziewczyny to lubią... słuchał mnie... dobrze tańczył a taniec wiadomo bliskość nigdy wulgarnie żadnego klepania po tyłku taniec zawsze coś miał na myśli mówiąc do dziewczyny i nie kończył myśli a ty się zastanawiałas co miał na myśli duzo czytał i pisał wiersze dawał dziewczynom czytać wiersze i pisał o miłości tesknocie a dziewczyny się na to lapaly  on miał wtedy 20 ja mówię że nie złapie się na te jego gadki ale złapała m się a jak powiedział że będzie na dyskotece a ja do niego a po co... I wiedziałam po co podobała mu się a że nieumialam tańczyć w parach powiedział że mnie nauczy i tak uczył mnie cało noc wiadomo blisko ciemno wolne tańce i kultura ...nim ranek przyszedł mi serce walilo jak młot i zakochałam się a miałam się nie dać złapać... Ale okazał się casanowo od początku to wiedziałam ale coś ciongło ku niemu.... ciekawilo że go niechcialam a wszystkie chciały. Na szczęście nie jestem z nim inna się z nim męczy .. Ale dobrze ze poznałam go przed niż miało to być np po ślubie... Więc coś sobie wybierz z tego.... Więc... 

No to żeś mu ułatwiła. Hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Autorze zapomnij o wyobrażeniach i bajkach o romantyźmie i dobroci bo będą cię wykorzystywały a i tak nadstawią dooopy komuś innemu, to glu.pie i fałszywe istoty... bezdennie glu.pie! Tobą zainteresuje się jakaś stara kooorwa z bandą dzieciaków, takie szukają dobrych i odpowiedzialnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Autorze zapomnij o wyobrażeniach i bajkach o romantyźmie i dobroci bo będą cię wykorzystywały a i tak nadstawią dooopy komuś innemu, to glu.pie i fałszywe istoty... bezdennie glu.pie! Tobą zainteresuje się jakaś stara kooorwa z bandą dzieciaków, takie szukają dobrych i odpowiedzialnych

Cenna porada jak zostać frustratem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HA HA!
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Cenna porada jak zostać frustratem. 

No pewnie, lepiej zostać frajerem i ocknąć się jak już będzie pozamiatane... Na naiwności żerują babiszony, a później następny niefrustrat daje sobie zyebać życie nieodwracalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HA HA!
18 minut temu, Gość Gość napisał:

Cenna porada jak zostać frustratem. 

Masz dzieci każde z innym? Szukasz czy już znalazłaś niefrustrata dojrzałego i odpowiedzialnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Gość gość napisał:

Autorze zapomnij o wyobrażeniach i bajkach o romantyźmie i dobroci bo będą cię wykorzystywały a i tak nadstawią dooopy komuś innemu, to glu.pie i fałszywe istoty... bezdennie glu.pie! Tobą zainteresuje się jakaś stara kooorwa z bandą dzieciaków, takie szukają dobrych i odpowiedzialnych

Miejmy nadzieje że uda się autorowi tego tekstu ale tu jednak dużo prawdy, ja też spotykałem się i to w tym roku jeszcze z taką niby biedną która bała się że miłości nigdy nie znajdzie i strasznie jej smutno było że wiecznie będzie samotna bo była troszeczkę puszysta ale bardzo ładna , pisaliśmy całymi dniami i spotykaliśmy się kilka razy na początku mówiła że zawsze mogę na nią liczyć i byłem dla niej można powiedzieć bardzo romantyczny, odwzajemnialiśmy też sobie wszystko (i ja i ona mieliśmy troszeczkę ponad 20 lat)

a tu nagle jednego dnia odrzuciła mnie totalnie i co najśmieszniejsze znalazłem ją w tym samym dniu na portalu randkowym na którym ją poznałem na początku

niestety nie można żadnej wierzyć, ale miejmy nadzieje że autor tego tekstu wkrótce znajdzie szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telemit

Do What Thou Wilt And Rejoice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bylo

Ka na szczęście miałem dziewice, oboje byliśmy nieświadomi co robimy, ona pkszczala z bólu przy rozdziewiczaniu, a mi to zajęło minutę xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×