Do jakiego wieku uważacie karmienie za normalne? Sprzeczka z mężem.

26 minut temu, Gość Gość napisał:

A co ma seks do tego?

Chyba jakiś durny facet udający kobietę, tak się tu rzuca o ten seks. Widac że ma zerowe pojęcie o biologii. 

Najwięcej pokarmu i prolaktyny jest jednak w pierwszych miesiach karmienia. Potem to się stabilizuje. No i potem też dziecko karmi się znacznie rzadziej, bo jednak wtedy zaczyna jeść też inne pokarmy. Także matka wtedy nie jest też już "uwiązana" dzieckiem., tak jak w pierwszym pół roczu.

Serio myślisz, że jak kobieta karmi nawet do 2 czy 2,5 roku to w ogóle nie uprawia seksu i ze nie ma ochoty na bliskość z partnerem? Hahaha. Do szkoły dzieciaku. 

A ty umiesz czytać czy mózg urodziłaś razem złożyskiem? Przecież to mąż autorki twierdzi, ze karmiąca kobieta jest aseksualna i tu o to się rozchodzi a nie o ochotę kobiety karmiącej na seks.

26 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak się ma 2,5 roku to nie chodzi się do zerówki.  

To była ironia. nawiązanie do jenej dziecięcej książeczki zaczynającej się od słów "jestem najładniejsza z całej zerówki". ale widać matrony ironii nie łapią.

30 minut temu, Gość Gość napisał:

Celowo????

Ale prymityw.  

Tak celowo. Skoro facet mówi jej, że to aseksualne a ona upiera się że bęzie to robic bo tak (choć nie musi) to jest jej wybór. Jej wina.

31 minut temu, Gość gość napisał:

Nie mówię o sobie. Tylko bawi mnie, ze ktoś stawia "zmysł etsetyczny" mężulka wyżej niz ewentualne dobro dziecka. Ale jednak lekarze wiedza lepiej co jest dobre dla dziecka niz jakaś frustratka z forum.  A "wodę" to ty masz zamiast mózgu. W Afryce karmi sie dzieci do 5-6 lat, co pokazuje że jednak dziecko przy piersi jest czymś zupełnie naturalnym (i  w wielu krajach trzeciego swiata dzieci też są dłuzej karmione piersią). To, ze ludzie z "cywilizowanych" krajów mają zryte łby i kojarzy im się to z jednym, to juz ich problem. 

To dlaczego nie zyjesz tak jak kobieta z 3 świata tylko korzystasz z dobrodziejstw cywilizowanych krajów. Idź się obrzezaj,urodź z 10 dzieci,z których połowa umrze i pokaż, że nie masz zrytego łba. No dalej.

19 minut temu, Gość gość napisał:

Nie znam osób, które by nie szczepiły dzieci lub wprost mówiły, ze są przeciwne, więc mów za siebie. Inna rzecz, ze szczepionki niestety spowodują autyzm u ok. 0,5 -1% szczepionych. Obejrzyj sobie film na yt, o polskiej rodzinie, w której dwóch synów zachorowało na autyzm akurat po szczepieniach. Trzeba mieć do tego predyspozycje genetyczne, ale nie da się póki co tego skutecznie sprawdzić. Testy na mutacje genetyczne, okazują się nieskuteczne, zawiodły również i tę rodzine. 

Odkryto już 10 genów odpowiedzialnych za autyzm. Autyzm zawsze był i będzie. Był już wtedy kiedy nie było jeszcze szczepionek. Są opisy w źródłach historycznych „dziwnych dzieci” które opisują ich zachowanie. Typowe dla autyzmu. 

Powniczaku, idź już walić gruchę Xd 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Odkryto już 10 genów odpowiedzialnych za autyzm. Autyzm zawsze był i będzie. Był już wtedy kiedy nie było jeszcze szczepionek. Są opisy w źródłach historycznych „dziwnych dzieci” które opisują ich zachowanie. Typowe dla autyzmu. 

Powniczaku, idź już walić gruchę Xd 

A ty już zwaliłaś?

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak celowo. Skoro facet mówi jej, że to aseksualne a ona upiera się że bęzie to robic bo tak (choć nie musi) to jest jej wybór. Jej wina.

A skąd wiesz, że nie musi? Już ustaliśmy, że najlepiej karmić pół roku wyłącznie, minimum pół roku trwa nauka smaków. Z teszta co ja Ci tłumacze. Co stary kawaler może wiedzieć o dzieciach i związkach. Zawsze normalnie ludzie poznajdują sobie partnerów, tylko zostają takie wadliwe egzemplarze. Każdy stary kawaler i stara panna jaką znam to straszne dziwaki, ludzie z którymi ciężko wytrzymać - nic dziwnego, że nikt z nimi nie chciał być. Idź się wymądrzać to na czym się znasz: jak oglądać pornole żeby mama nie złapała, jak skutecznie walić konia 10 razy na dzień, jak zmusić starych do utrzymywania dorosłego faceta itd. To co cię nie dotyczy zostaw innym, osobny (od)bycie hahahahah

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

A ty już zwaliłaś?

Jak mam ochotę na seks to ide do męża, przegrywie 

14 minut temu, Gość Gość napisał:

A ty umiesz czytać czy mózg urodziłaś razem złożyskiem? Przecież to mąż autorki twierdzi, ze karmiąca kobieta jest aseksualna i tu o to się rozchodzi a nie o ochotę kobiety karmiącej na seks.

A ty umiesz czytać.  Facet "zgadza" się na karmienie przez 6 miesięcy, jednocześnie twierdząc że kobieta karmiąca jest aseksualna.  Czyli na ten okres kobieta powinna poszukać kochanka.

Przeczytałam mniej więcej co tu napisałyście i przeraża mnie podejście niektórych osób... Nigdy bym nie powiązała karmienia z przyjemnością seksualną. Jeżeli się uda to podtrzymuje swoją decyzję, jedynie ciut umniejszę... 1,5-2 lata. Macie rację, że to najlepsze co może być dla dziecka, mąż musi to przeżyć. Tym bardziej, że niektóre napisały, że po roku to już tylko jako dodatek a nie uciążliwe karmienie.

Kogo wy słuchacie, faceta który mówi, że jak miesięczne niemowlę w nocy rzyga z płaczu to za...cie i nie trzeba do niego iść bo nauczy się manipulować 

pliss dziewczyny, z czym do ludzi 

moze poodgląda starą w łazience, ulży sobie to mu przejdzie 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jak mam ochotę na seks to ide do męża, przegrywie 

Ja też. Ale skoro mi roponowąłaś zwalić gruchę to myslałam, ze ty sama to robisz. Przegrywie.

2 minuty temu, Gość KKK napisał:

Przeczytałam mniej więcej co tu napisałyście i przeraża mnie podejście niektórych osób... Nigdy bym nie powiązała karmienia z przyjemnością seksualną. Jeżeli się uda to podtrzymuje swoją decyzję, jedynie ciut umniejszę... 1,5-2 lata. Macie rację, że to najlepsze co może być dla dziecka, mąż musi to przeżyć. Tym bardziej, że niektóre napisały, że po roku to już tylko jako dodatek a nie uciążliwe karmienie.

Ten ci tutaj wypisuje, że to obrzydliwe to znany troll na kafeterii. 30 letni, przegryw, stary kawaler. Nie słuchaj go, to kr*rtyn

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ja też. Ale skoro mi roponowąłaś zwalić gruchę to myslałam, ze ty sama to robisz. Przegrywie.

Ta, udawaj teraz, że kogoś masz i, że nie siedzisz w przegrywie. Ojj piwniczaku, nawet jesteś w stanie udawać, że masz faceta?

26 minut temu, Gość Gość napisał:

Pryitywna potrzeba karmienia oseska do 2 roku wzwyż ma być ważniejsza niż dobro męża? Palnij się w łeb.

tak, idio/tko, to normalne, ze dobro małego dziecka jest wazniejsze niż dobro męża. 

Ja karmilam obie córki po ponad rok, dokladnie starszą rok i 6 miesięcy a młodsza rok i 4 miesiące. Uważam, że to wystarczy. Mi nie pasuje 3-latek przy piersi, to duże, przedszkolne dziecko, je już wszystko, pije wszystko, chyba pierś tylko dla więzi, która można już inaczej budować. Pół roku to mało, tyle karmialam samą piersia, nawet bez dopajania, ale ja nie chciałam dac smoka, butelko, dlatego tak. Myślę, że powinnaś najpierw urodzić, pokarmic kilka miesięcy i sama podjąć decyzje. Teraz nie czas na takie decyzje.

23 minuty temu, Gość Gość napisał:

A ty umiesz czytać czy mózg urodziłaś razem złożyskiem? Przecież to mąż autorki twierdzi, ze karmiąca kobieta jest aseksualna i tu o to się rozchodzi a nie o ochotę kobiety karmiącej na seks.

Sama nie masz mózgu, skoro wydaje ci sie, ze trzeba samej mieć dziecko, aby bronić autorki. Widocznie zabolalo i to był twój post. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Ja karmilam obie córki po ponad rok, dokladnie starszą rok i 6 miesięcy a młodsza rok i 4 miesiące. Uważam, że to wystarczy. Mi nie pasuje 3-latek przy piersi, to duże, przedszkolne dziecko, je już wszystko, pije wszystko, chyba pierś tylko dla więzi, która można już inaczej budować. Pół roku to mało, tyle karmialam samą piersia, nawet bez dopajania, ale ja nie chciałam dac smoka, butelko, dlatego tak. Myślę, że powinnaś najpierw urodzić, pokarmic kilka miesięcy i sama podjąć decyzje. Teraz nie czas na takie decyzje.

Powyżej drugiego roku myślałam tylko właśnie do snu i nad ranem, jeszcze taka porcja wartościowa. Ale masz rację.. najpierw zobaczę jak to wyjdzie.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

tak, idio/tko, to normalne, ze dobro małego dziecka jest wazniejsze niż dobro męża. 

Chyba mąż może zrozumieć, że dziecko trzeba karmić? Jak nie może to trzeba było się nie wiązać i nie zakładać rodziny i zostać piwniczakiem jak ty. Może dobrze, że siedzisz w przegrywie, bo tak byś jeszcze komuś życie zmarnował. Pisze, że żona będzie „aseksualna” na czas karmienia hahahah trzeba było dziecka nie robić, po jakiego grzyba się żenił. Niektórzy to jednak są dziwni i nie nadają się do życia 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Ja karmilam obie córki po ponad rok, dokladnie starszą rok i 6 miesięcy a młodsza rok i 4 miesiące. Uważam, że to wystarczy. Mi nie pasuje 3-latek przy piersi, to duże, przedszkolne dziecko, je już wszystko, pije wszystko, chyba pierś tylko dla więzi, która można już inaczej budować. Pół roku to mało, tyle karmialam samą piersia, nawet bez dopajania, ale ja nie chciałam dac smoka, butelko, dlatego tak. Myślę, że powinnaś najpierw urodzić, pokarmic kilka miesięcy i sama podjąć decyzje. Teraz nie czas na takie decyzje.

Nie można niczym dopadać. Nawet dopajanie wodą to już rozszerzenie diety. I czasami może zachwiać laktacją 

Babka nie może karmić piersią bo jest „aseksualna” dla jakiejś pi*zdy jednostrzałowej. Ja bym nie miał takich problemów. Nie mam problemów ze sprawnością pewnych rzeczy. Ehhh kobitki, na kogo wy trafiacie...

32 minuty temu, Gość Gość napisał:

To była ironia. nawiązanie do jenej dziecięcej książeczki zaczynającej się od słów "jestem najładniejsza z całej zerówki". ale widać matrony ironii nie łapią.

Jak się czyta tylko dziecięce książeczki to się nie ma za wiele do powiedzenia. 

22 minuty temu, Gość Gość napisał:

To dlaczego nie zyjesz tak jak kobieta z 3 świata tylko korzystasz z dobrodziejstw cywilizowanych krajów. Idź się obrzezaj,urodź z 10 dzieci,z których połowa umrze i pokaż, że nie masz zrytego łba. No dalej.

Ignorantko tępa jak but z lewej nogi, ja pisze o biologii. Cywilizacja jej nie zmieni, a jedynie może pomóc człowiekowi łatwiej tę biologię znosic.  Wg badań dziecko faktycznie potrzebuje mleka do 5-6 roku zycia. Oczywiście w cywilizowanych krajach, mleko ludzkie można zastąpić dziecku mlekiem krowim (ma podobny skład) (inna rzecz, że mleka syntetyczne/modyfikowane to faktycznie goovvno).  Ale w krajach gdzie nie ma dostępu do mleka zwierzęcego, kobiety instynktownie karmią dzieci do okresu przedszkolnego.  

Sama masz zryty łeb, skoro tego nie rozumiesz. Widąć, ze szczekasz z ryjem do każdego kto ma inne zdanie sadząc durne uwagi ad personam, bo nie masz po prostu argumentów.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ignorantko tępa jak but z lewej nogi, ja pisze o biologii. Cywilizacja jej nie zmieni, a jedynie może pomóc człowiekowi łatwiej tę biologię znosic.  Wg badań dziecko faktycznie potrzebuje mleka do 5-6 roku zycia. Oczywiście w cywilizowanych krajach, mleko ludzkie można zastąpić dziecku mlekiem krowim (ma podobny skład) (inna rzecz, że mleka syntetyczne/modyfikowane to faktycznie goovvno).  Ale w krajach gdzie nie ma dostępu do mleka zwierzęcego, kobiety instynktownie karmią dzieci do okresu przedszkolnego.  

Sama masz zryty łeb, skoro tego nie rozumiesz. Widąć, ze szczekasz z ryjem do każdego kto ma inne zdanie sadząc durne uwagi ad personam, bo nie masz po prostu argumentów.

Ta bo Afrykancy nie mają stada kóz i tak im mleka brakuje 

21 minut temu, Gość Gość napisał:

A ty umiesz czytać.  Facet "zgadza" się na karmienie przez 6 miesięcy, jednocześnie twierdząc że kobieta karmiąca jest aseksualna.  Czyli na ten okres kobieta powinna poszukać kochanka.

Hahaha i co jeszcze? Niech znajdzie kochanke i powie to samo na sprawie rozwodowej. Zobaczymy po czyjej stronie będzie sąd.  

Że facet autorki jest despotycznym deb/ilem i wydawało mu się, ze zonka będzie tańczyć jak mu zagra - a tak nie jest- to juz jego problem. Każdy inteligentny i dojrzały facet chcący dziecko,  liczy się z tym, że po ciąży wazniejsze przez jakiś czas. 

To normalne, a nawet tak powinno być. No chyba że mężulek autorki wolałby kolejną wasniewską  

22 minuty temu, Gość KKK napisał:

Przeczytałam mniej więcej co tu napisałyście i przeraża mnie podejście niektórych osób... Nigdy bym nie powiązała karmienia z przyjemnością seksualną. Jeżeli się uda to podtrzymuje swoją decyzję, jedynie ciut umniejszę... 1,5-2 lata. Macie rację, że to najlepsze co może być dla dziecka, mąż musi to przeżyć. Tym bardziej, że niektóre napisały, że po roku to już tylko jako dodatek a nie uciążliwe karmienie.

Z takim mężem to długo seksu nie będziesz miała. 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ta bo Afrykancy nie mają stada kóz i tak im mleka brakuje 

Nooo głodujący afrykańczycy na pewno mają stada kóz  Jesteś tępsza niż te "madki", z których się smiejesz.  Idz, idż już stąd. Idz gdzie indziej chwalić się swoją niewiedza. 

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Hahaha i co jeszcze? Niech znajdzie kochanke i powie to samo na sprawie rozwodowej. Zobaczymy po czyjej stronie będzie sąd.  

Że facet autorki jest despotycznym deb/ilem i wydawało mu się, ze zonka będzie tańczyć jak mu zagra - a tak nie jest- to juz jego problem. Każdy inteligentny i dojrzały facet chcący dziecko,  liczy się z tym, że po ciąży wazniejsze przez jakiś czas. 

To normalne, a nawet tak powinno być. No chyba że mężulek autorki wolałby kolejną wasniewską  

Ale to raczej nie jest dojrzały facet. 

Mężulek autorki to spruta parówa, tak samo jak piwniczak

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nooo głodujący afrykańczycy na pewno mają stada kóz  Jesteś tępsza niż te "madki", z których się smiejesz.  Idz, idż już stąd. Idz gdzie indziej chwalić się swoją niewiedza. 

Chyba w Afryce nie byles nigdy. Polecam misje. Wyobraz sobie, że Afryką jest duża. Co ty myślisz, że w Afryce to tylko jeden standard? Wyobraz sobie, ze są tacy, którzy mają stada kóz i pasą je na odległych terenach w porze suchej, wtedy dość długo nie ma mężczyzn w ich wiochach, bo wypsają. Pozniej wracją na porę deszczową. Sam się doucz