Od czego to zależy, że niektóre kobiety mają łatwe i szybkie porody, a niektóre męczą się i mają komplikacje?

Tak 1.5h od pierwszego skurczu. Ból mogę porównać do tzw skurczu w nogę

8 godzin temu, Gość korona678 napisał:

moim zdaniem zalezy od tego czy juz przed ciaza bylas w dobrej formie fizycznej. Ja przez cale LO uprawialam wyczynowo sport, potem rowniez bylam bardzo aktywna i mialam lekkie i szybkie porody. Pierwszy syn 2h drugi 45min.

Podobno od wielkosci miednicy wewnętrznej. Na pewno nie od wysportowania. Ktos wyzej wspominal o pomiarach specjalnym przyządem.

8 godzin temu, Gość korona678 napisał:

moim zdaniem zalezy od tego czy juz przed ciaza bylas w dobrej formie fizycznej. Ja przez cale LO uprawialam wyczynowo sport, potem rowniez bylam bardzo aktywna i mialam lekkie i szybkie porody. Pierwszy syn 2h drugi 45min.

Wciskaj te kity pradziadowi. Ja też byłam bardzo aktywna a poród miałam trwający cała noc od 20 aż do 7 rano. Właśnie dziewczyny które często uprawiają sport rodzą trudniej niż te leniwe. Poczytaj coś zanim się udzielisz. Lewandowska rodziła długo i boleśnie a chyba mi nie powiesz ze nie jest wysportowana jednak. 

39 minut temu, Gość Super Żona napisał:

Tak 1.5h od pierwszego skurczu. Ból mogę porównać do tzw skurczu w nogę

Kłamiesz oczywiście. Skurczu w nogę. Dobre żarty. 

1 godzinę temu, Gość Super Żona napisał:

Tak 1.5h od pierwszego skurczu. Ból mogę porównać do tzw skurczu w nogę

Moje bóle porodowe przypominały te same bóle, które mam w czasie miesiączki. Ten sam rodzaj bóli/skurczy, ale milion razy mocniejsze. 

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Ja na podstawie obserwacji i opowieści znajomych wiem, że te, które mierzą 80-85 cm w biodrach (są takie!!) miały rzeźnię,  a nie poród. A niektóre to w ogóle zostały zakwalifikowane do cesarki przez niewspółmierność miednicy i płodu. Także panowie nie rozmnażajcie się z chudymi kobietami

Mają się nie rozmnażać z chudymi boooo ich dziecko wyjdzie przez cc a nie sn?  Grubasek z Ciebie, co?

26 minut temu, Gość Gość napisał:

Mają się nie rozmnażać z chudymi boooo ich dziecko wyjdzie przez cc a nie sn?  Grubasek z Ciebie, co?

to zależy co dla ciebie znaczy być grubą. ja mam 168 cm i 63 kg ważę, grubą bym siebie nie nazwała, ćwiczę na siłowni, jeżdżę na rowerze. Ale fakt, dla niedorozwiniętych tyczek jestem gruba...

10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Kłamiesz oczywiście. Skurczu w nogę. Dobre żarty. 

No pisze swoje odczucie i odrazu ' kłamiesz' dziwne jesteście.....

10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Wciskaj te kity pradziadowi. Ja też byłam bardzo aktywna a poród miałam trwający cała noc od 20 aż do 7 rano. Właśnie dziewczyny które często uprawiają sport rodzą trudniej niż te leniwe. Poczytaj coś zanim się udzielisz. Lewandowska rodziła długo i boleśnie a chyba mi nie powiesz ze nie jest wysportowana jednak. 

Ja byłam  wysportowana pierwszy poród długiii jakieś 17 godzin ale mało bolesny bo miałam zzo, to sobie spałam w trakcie jako że rodziłam większość w nocy. Drugi poród za to trwał 4 godz, też ćwiczyłam w ciąży i pomiędzy pierwszą a drugą. Wysportowanie nie ma tu nic do rzeczy, a sorki ma tyle że mam malutki  brzuch po obu ciążach, zero rozstępów i wcięcie w talii.