Kobiety mają faceboooki żeby faceci znajomi moogli je zaczepiac

A w przypadku desperatek to i nieznajomi. Kiedyś to miało rece i nogi. Na numer od kobiety trzeba bylo sobie zasłużyć. I jak dala to byles jak wybraniec, a teraz byle chłystek może do takiej napisać. Nie podoba mi się to

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

A w przypadku desperatek to i nieznajomi. Kiedyś to miało rece i nogi. Na numer od kobiety trzeba bylo sobie zasłużyć. I jak dala to byles jak wybraniec, a teraz byle chłystek może do takiej napisać. Nie podoba mi się to

to się cofnij do średniowiecza..pewnie bedzie ci sie podobało

13 minut temu, Gość gosc napisał:

A w przypadku desperatek to i nieznajomi. Kiedyś to miało rece i nogi. Na numer od kobiety trzeba bylo sobie zasłużyć. I jak dala to byles jak wybraniec, a teraz byle chłystek może do takiej napisać. Nie podoba mi się to

A co ty masz do cudzych kobiet?Swoją się zajmij Tomasz!!od cudzychnmezatek wara!!

16 minut temu, Gość gosc napisał:

A w przypadku desperatek to i nieznajomi. Kiedyś to miało rece i nogi. Na numer od kobiety trzeba bylo sobie zasłużyć. I jak dala to byles jak wybraniec, a teraz byle chłystek może do takiej napisać. Nie podoba mi się to

Ty ślubu z nimi nie masz zeby cos miało ci się mieć prawo podobać lub nie.

20 minut temu, Gość gosc napisał:

A w przypadku desperatek to i nieznajomi. Kiedyś to miało rece i nogi. Na numer od kobiety trzeba bylo sobie zasłużyć. I jak dala to byles jak wybraniec, a teraz byle chłystek może do takiej napisać. Nie podoba mi się to

Prawa czlowieka sie kłaniają i Konstytucja!Kazdy czlowiek jest wolny i ma prawo robic co chce .Nie ty decydujesz o tym czy ktos ma miec prawo fb!Ja no na fb mam dwie grupy zamknięte jedna toPsychodietetyka -trener personalny a druga to Skoczowskie Ratole.Trzecia to ogólna ludzi z naszego roku .Wymieniamy się na grupach przez mesenfera notatkami (zdjecia)albo terminami zmian w zjazdach czy konsultujemy się między sobą.

Ja nie mam facebooka ani instagrama, a prywatny email daje tylko wybranym .Jak miałam facebook to i tak był zarezerwowany tylko dla rodziny i najbliższych przyjaciół,bo reszta świata kto co z kim i gdzie mnie nie interesowała, a ja byłam niewidoczna dla reszty,bo wszystko miałam poblokowane.Czy w dzisiejszych czasach można żyć bez pokazywania swojego życia w necie na obrazkach???Jestem przykładem,że można.Ludzie ,głównie kobiety tak zachłysnęły się światem social mediów,że pokazują co robią każdego dnia szukając uwagi u innych.Jedni faktycznie zasługują na uwagę, inne na uśmiech zażenowania..A dla mnie życie to nie komiks,co każdy może zajrzeć i zobaczyć co robię w wolnym czasie , jakie mam pasje.

Co do czasów średniowiecza ja mogłabym żyć w tamtych czasach, bez internetu, bez komórek..a porozumiewać się z drugą osobą można w inny sposób..Lubię pisać, więc pisałabym piękne, długie listy do ludzi ważnych w moim życiu:)

*mesengera

7 minut temu, Gość Dorota napisał:

Ja nie mam facebooka ani instagrama, a prywatny email daje tylko wybranym .Jak miałam facebook to i tak był zarezerwowany tylko dla rodziny i najbliższych przyjaciół,bo reszta świata kto co z kim i gdzie mnie nie interesowała, a ja byłam niewidoczna dla reszty,bo wszystko miałam poblokowane.Czy w dzisiejszych czasach można żyć bez pokazywania swojego życia w necie na obrazkach???Jestem przykładem,że można.Ludzie ,głównie kobiety tak zachłysnęły się światem social mediów,że pokazują co robią każdego dnia szukając uwagi u innych.Jedni faktycznie zasługują na uwagę, inne na uśmiech zażenowania..A dla mnie życie to nie komiks,co każdy może zajrzeć i zobaczyć co robię w wolnym czasie , jakie mam pasje.

Co do czasów średniowiecza ja mogłabym żyć w tamtych czasach, bez internetu, bez komórek..a porozumiewać się z drugą osobą można w inny sposób..Lubię pisać, więc pisałabym piękne, długie listy do ludzi ważnych w moim życiu:)

Teraz są grupy studenckie na fb.Nie trzeba każdemu dawać numeru telefonu a z każdym trzeba mieć kontakt bo różne specjalności.Ja np mam 3grupy na fb dwie które studiuję do specjalności o jedną kierunkową.Wszyscy do nich naležymy.Tym sposobem mamy stały kontakt.Strona uczelni też jest na fb.Są tam terminy sesji mój osobisty USOS oraz grafik zjazdów na cały to akademicki.Córka ma informatykę więc Internet musi mieć.Ja robię przelewy przez Internet.Nawet rekrutacja córki do nowej szkoły odbyła się przez Internet.W każdej szkole jest teraz tzw e -dziennik na którym jest zakładka rodzic.Uczeń też może sobie śledzić zmiany w planach zajęć.Mamy XXIwiek

Autor myśli ze kobiety mają tak w mozgach narobione jak on i tylko jedno nim w głowie.Desperacji??Ja mam fb mam dwoje dzieci .Jedno dorosłe drugie prawie .Mam męża który też ma fb.Do głowy by mi nie przyszło by szukać kogoś do filtru na fb !Zresztą jestem porządna i wierzącą.Na fb mam grupy studenckie zamknięte i powiązane ze stroną naszej Uczelni.Teraz już każda Uczelnia ma swoją stronę Na fb.Rodzinę na fb też mam ale z rodziną to się najlepiej na zdjęciu wychodzi z tego co widzę.Intrygantko i manipulatorow nie brakuje.Mąż mnie nawet w znajomych nie miał żeby inne nie widziały więc to chyba domena facetów jest.Dopiero jak mu nadała to mnie ma.